211
AUSTRJA — AUTOCHTONI
nych. Ale słusznie też istniejące u nas stale stronnictwo austrjackie mogło się powoływać na wspólność interesów obu mocarstw katolickich, zagrożonych przez nawałę muzułmańską. — Prawda, że za odsiecz Wiednia, poprzedzoną zresztą pomocą austrjac-ką dla Polski w czasie Potopu, nie doczekaliśmy się wdzięczności. W chwili rozbiorów wzgląd na rzekomą równowagę europejską okazał się decydujący u najwybitniejszych polityków austrjackich, którzy nie chcieli pozostać w tyle za Prusami i Rosją. Prawda też, że w okresie Metternicha ciężkie rządy biurokracji cesarskiej, które dały się zresztą we znaki wszystkim poddanym Habsburgów, nękały Galicję dotkliwym uciskiem i łączą się ze złowrogiem wspomnieniem r. 1846, za czem poszły represje wobec polskich uczestników ruchu wolnościowego 1848 r. Ale jeśli chodzi o całokształt naszych dziejów porozbiorowych, to nie wolno też przechodzić do porządku dziennego nad faktem, że w ciągu półwiekowego okresu, który poprzedził wojnę światową, a dla innych zaborów był najbardziej rozpaczliwym, właśnie Galicja cieszyła się pod rządami konstytucyjnemi Franciszka Józefa rozległym samorządem o czysto polskim charakterze, oraz możnością nieskrępowanego rozwoju narodowego pod względem kulturalnym, aż wreszcie stała się terenem, gdzie można było przygotowywać walkę o niepodległość Polski. — Gdy zaś ta walka mogła się rozpocząć, w wirze wielkiej wojny właśnie monarchja austro-węgierska stała się dla niej pierwszym punktem oparcia. Zawiodła ona wprawdzie całkowicie nadzieje tych polityków naszych, którzy w t. zw. rozwiązaniu austro-pol-skiem, t. j. w połączeniu Galicji i Królestwa pod berłem Habsburga, widzieli możliwe wyjście z sytuacji chwilami napozór beznadziejnej. Raz po raz też, rozbudziwszy nadzieje Polaków, była gotowa ich poświęcić swemu sprzymierzeńcowi niemieckiemu. Ale z utratą Galicji, wyodrębnionej z monarchji w chwili ogłoszenia niepodległości Królestwa w akcie z 5. XI. 1916 r„ pogodziła się Austrja stosunkowo najłatwiej, a przedstawiciele narodu polskiego w jej parlamencie mogli otwarcie domagać się zjednoczenia wszystkich ziem polskich w państwie naprawdę niepodległem i protestować przeciwko frymarczeniu ziemią polską w układach brzeskich. — Po wojnie
Polska i Austrja, przedzielone Czechosłowacją, przestały z sobą sąsiadować, a mała rzeczpospolita austrjacka przestała odgrywać rolę mocarstwową dawnego cesarstwa. W tych warunkach stosunki polsko-austrjac-kie ogromnie straciły na znaczeniu. Ale znikły też tern samem wszelkie możliwości konfliktów politycznych, a pożądanem okazało się nawiązanie bliższych stosunków gospodarczych, tak, że po zlikwidowaniu obrachunków wynikłych z przekazania Galicji Rzeczypospolitej Polskiej, oba państwa zaczęły zawierać, zresztą nie bez przelotnych trudności, coraz to nowe układy handlowe. Ożywiły się też stopniowo ich stosunki kulturalne, co zaznaczyło się zwłaszcza w czasie obchodu 250-lecia odsieczy Wiednia. Co najważniejsze zaś, problem utrzymania niepodległości Austrji w stosunku do Niemiec, tak żywotny dla pokoju europejskiego i dla wszystkich, którzy pragną jego utrwalenia na gruncie poszanowania traktatów, jest nim także dla Polski. Wszak ani układ sił w obszarze naddunajskim, ani niebywale spotężnienie Niemiec, janieby wynikło z przyłączenia Austrji, ani wreszcie niebezpieczny precedens, jakimby było pogwałcenie prawa jakiegokolwiek państwa do pełnej samodzielności, i dla nas również nie mogą być obojętne.
Literatura : O* Balzer: łłistorja ustroju Austrji, w zarysie, Lwów 1899,1908. — V• Bibl: Der Zerfall ósterrechs, Wim 1924. — R. CharmaUst Geschichte der ausicdrtigen Politik 0sterreichs, Wien 1912. — M. Dtmatu L*AuUiche (uj zbiorze p. t. „Łez Etatu contemporains"), Parts, Binder, 1924.— Lumchin r. Eben-greutłu OsterreichUcke Beichsgeschichte, Wien 1914. — L. Ei-menmatm: Li. compromis austro-hongrois fde 1867, Parts 1904. — A. r. Eralik: Geschichte Osterreichs, Wien. 1912 — I. Seipelt La vraie figurę de L*Autriche, (to czasop. Le monde slave, juin 1926). — I. Seipelt Der Kampf um die Csterreichische Yerfassung, Wien-Leipzig 1930. — Nowa konstytucja z komentarzem jej autora min. Endera w zbiorze p. t. „Der Neue Staat*6, Nr. 1, Wien 1934. — Frh. r. Wiem n Osterreichs Untergang, Wien 1920.
O. Haiecki.
Ludność tubylcza (tubylcy) w odróżnieniu od ludności napływowej. Określenie dostatecznie ścisłe przy badaniach współczesnych, zawodne przy szeroko zakreślonych studjach nad wędrówkami i wymagające w każdym wypadku ścisłego precyzowania.
Orm.
14*