Magazyn6 1601

Magazyn6 1601



908


DOCHÓD

gurowały w łącznej wysokości jako jeden dochód. Temu wymaganiu nie odpowiada polska statystyka podatkowa, gdzie osoba, posiadająca równocześnie dochód z płac i t. zw. dochód fundowany, będzie figurowała dwukrotnie z częściowemi sumami dochodów. — Dochody nierozdzielone oczywiście nie wchodzą w zakres badań nad rozkładem dochodów.

Zagadnienie rozkładu dochodów dało asumpt do wielu interesujących badań statystycznych z zastosowaniem matematyki, których metody i wyniki omówione są pokrótce w niniejszej Encyklopedji pod hasłami: Dyspersja, Koncentracja, Krzywe liczebności, jak również w pracy niżej podpinanego p. t. „Rozkład dochodów według wysokości w r. 1929“. Na tern miejscu damy tylko krótkie sprecyzowanie każdego z tych zagadnień. Badając mianowicie dyspersję, zastanawiamy się nad kwestją, o ile różnią się poszczególne dochody od swej przeciętnej wartości. Zagadnienie koncentracji dochodów jest z poprzedniem ściśle związane; możnaby tu dać nast. definicję: koncentracja dochodów jest tern większa, im większy odsetek ogólnej sumy dochodów pozostaje w ręku najbogatszych jednostek. Krzywe liczebności służą przedstawieniu graficznemu szeregu rozdzielczego dochodów, można tu jednakże iść dalej i szukać dla tych krzywych jakiegoś generalnego prawa matematycznego, wyrażającego rozkład dochodów. Z pośród tych poszukiwań największy rozgłos zdobyła t. zw. krzywa Pareta. W pierwszem przybliżeniu krzywa ta przedstawia nast. zależność: logarytm liczby dochodów, przekraczających x złotych, jest funkcją linjową logarytmu x. Jakkolwiek na rysunku wydaje się, iż zależność ta jest w istocie rzeczy spełniona, po bliższem zbadaniu okazuje się zazwyczaj, że krzywa Pareta daje tylko bardzo ogólną orjentację. Inne typy krzywych, specjalnie zaś t. zw. krzywa logarytmiczna, dają już o wiele lepsze wyniki. Nie wydaje się jednak prawdopodobne, aby dało się odkryć jakieś niezbyt skomplikowane prawo matematyczne, mogące wyrazić rozkład wszystkich dochodów w jakiemś społeczeństwie. Przeszkodą jest tu niejednorodność społeczeństwa, jego podział na klasy i t. zw. grupy niewspólzawodniczące. Każda z takich klas lub grup może mieć rozkład dochodów, wyrażający się w przybliżeniu jakiemś prostem prawem matematycznem;

natomiast suma rozkładów dochodów niewielkiej liczby takich grup będzie miała przebieg nieregularny (ilustruje to nasz szacunek rozkładu dochodów w Polsce w r. 1929, przedstawiony na wykresie 19 w cytowanej pracy). Pierwsze badania nad rozkładem dochodów, w szczególności zaś badania Pareta, ograniczały się do danych statystyki podatkowej, które to dane obejmują rzeczywiście materjał dosyć jednolity, głównie mianowicie dochody fundowane; stąd można było wynieść wrażenie, iż rozkład dochodów, jeśli nawet nie jest zgodny z prawem Pareta, dąży w każdym razie do jakiejś wyraźnej prawidłowości.

4. Przeciętny dochód. W punkcie 1 rozważaliśmy zagadnienie szacunku całkowitej sumy d. s. Narówni z tern zagadnieniem może nas interesować wysokość przeciętnego dochodu w danym kraju. Przed przystąpieniem do statystycznego rozwiązania tego zagadnienia trzeba ustalić, na jaką jednostkę ma być przeciętny dochód obliczony. Nasuwająca się najpierw możliwość, to obliczenie przeciętnego dochodu na głowę ludności; oprócz zatem oszacowanej sumy d. s. będziemy musieli znać całkowitą liczbę ludności danego kraju, przeciętną dla roku badanego, co oczywiście zaczerpniemy z danych statystyki ludnościowej. Ponieważ ludność kraju składa się z jednostek różno-wartościowych, tak pod względem konsum-cyjnym jak i produkcyjnym, przeto może być pożądane przejście na jednostki pod tym względem bardziej ujednostajnione. Co się tyczy konsumcji, można ustalić liczbę jednostek konsumcyjnych zapomocą jednego z znanych schematów przeliczeniowych, w których za jednostkę przyjmuje się zazwyczaj konsumcję dorosłego mężczyzny. Potrzebne tutaj dodatkowe dane statystyczne obejmują podział ludności według płci i wieku. Z punktu widzenia produkcji bardziej celowe wydaje się obliczenie przeciętnego dochodu na osobę zawodowo czynną, których liczbę ustala statystyka zawodowa. Ten ostatni schemat zbliżony jest do obliczenia przeciętnej wysokości samodzielnego dochodu (w przeciwstawieniu do dochodów przekazanych), rozbieżność może wynikać z istnienia klasy, t. zw. pomagających członków rodzin; zaliczają się oni do czyn nych zawodowo, jakkolwiek nie posiadają samodzielnych dochodów wykazanych przez statystykę; klasa ta występuje masowo w drobnem rolnictwie. Rzadziej stosuje


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn62901 LUDNOŚĆ Jako jeden z przykładów szacunku opartego na spisie częściowym przytoczyliś
img166 166 aytuaoyjno-wysokoćbiowych Jako podstawy do opracowania 1 realizacji projektów technicznyc
im (5 pkt) Każdy z poniższych opisów zakwalifikuj jako jeden ze skutków bezrobocia lub pozytywny asp
P1030184 (2) jako eksplicytna definicja biedy, niewątpliwie ma ono znaczenie jako jeden z elementów
Magazyn6 1101 903 DOCHÓD Pozycje ujemne (milj. dolarów): Zmniejszenie się stanu inwentarza żywego
IMG 2 OBezpieczeństwo społeczne jako jeden z głównych czynników bezpieczeństwa narodowego 3.1.
Info kontrahencie I 01/02 Informacje o kontrahencie Niemal każdy dyrektor handlowy jako jeden z cel
frojckiow&Rtc budynków halowych 145 Bej płaszczyźnie pólluki rozpatruje się jako jeden luk
ślenia różnicy oznacza się je dużą literą K. Tak więc 1 Kb czytamy jako jeden kilobit. 1Mb czytamy —

więcej podobnych podstron