581
HARCERSTWO — HARDING WARREN GAMALIEL
ruch harcerski traci chwilowo na zwartości, rozbijając się na kilka organizacyj. Natomiast wśród wychodżtwa na Rusi i w Rosji harcerstwo rozwija się bardzo silnie. Na zjeżdzie w Lublinie i i 2 listopada 1918 r. dochodzi do zespolenia wszystkich organizacyj skautowych w jeden Związek Harcerstwa Polskiego. Jesienią tegoż roku młodzież harcerska bierze wszędzie czynny udział w rozbrajaniu okupantów, doniosłą zwłaszcza rolę odgrywają harcerze w obronie Lwowa, gdzie miejscowe drużyny w całości stają do apelu i po bohatersku walczą. Podobnie w Poznańskiem i na Śląsku. Rok 1920 mobilizuje w lipcu harcerstwo na zew Rady Obrony Państwa wobec zagiożenią Warszawy. Tworzą się bataljony ochotnicze, zasilające zarówno wojsko linjowe, jak i służbę wartowniczą na tyłach; najmłodsi pełnią służbę pomocniczą w urzędach. Stawiło się wówczas nie mniej niż 15 000 młodzieży. W latach następnych harcerstwo współpracuje ze szkołą i dąży do rozwinięcia ruchu obozowego, dającego syntezę wartości systemu. Istotnie w 1922 r. na ogólną liczbę 52000 młodzieży harcerskiej obozuje latem 4500, a liczba ta stale wzrasta, dochodząc w 1936 r. do 55 000 na ogólną liczbę 175 000 harcerzy i harcerek. Przeglądem sił organizacji są zloty narodowe: 1924 r. w Warszawie, 1929 w Poznaniu, 1935 w Spalę. Młodzież harcerska bierze również udział w zlotach zagranicznych oraz opiekuje się młodzieżą polską na wychcdż-twie. W kraju poza zasadniczym typem drużyn tworzą się drużyny specjalne: morskie i żeglarskie, w okresie kryzysu harcerskie „obozy pracy“, a w ostatnich czasach drużyny szybownicze, posiadające własne warsztaty (Warszawa, .Katowice). Od J93o r. bardzo silnie wzrasta ruch „zuchowy" wśród chłopców od 6 do 11 roku życia, obejmując dziś zgórą 26000 młodzieży. Młodzież zaś powyżej lat 18 grupuje się w kręgach starszoharcerskich, rozwijających działalność oświatową, kulturalną i ekonomiczną w kontakcie z organizacjami społecznemi.
Związek Harcerstwa Polskiego ma statut, zatwierdzony przez władze państwowe 8. IV. 1936 r., uznający Z. H. P. za stowarzyszenie wyższej użyteczności. Członkami Związku są harcmistrze, podharcmistrze, działacze harcerscy, starsi harcerze i przyjaciele harcerstwa. Młodzież do lat 18 nosi nazwę uczestników (harcerzy i zuchów). Najwyższą władzą organizacji jest Walny Zjazd, odbywający się cc- trzy lata, wybierający Przewodniczącego Związku oraz Naczelną Radę Harcerską (72 członków), która zkolei wybiera Naczelnictwo z 11 osób, będące w praktyce organem kierowniczym Związku. Członkowie i uczestni-cy grupują się w trzech gałęziach Związku, obejmujących organizację harcerzy, harcerek i przyjaciół harcerstwa. Związek podzielony jest terytorjalnie na okręgi (odp. mniej więcej województwom), te na obwody (odp. m. w. powiatom). Młodzież grupuje się zastępami w drużynach, te na terenie jednej miejscowości (powiatu) tworzą hufiec, hufce na terenie województwa tworzą chorągiew. Starsze społeczeństwo łączy się w Koła Przyjaciół, istniejące bądź przy drużynach, bądź przy hufcach. Nad całością pracy Związku czuwa delegat Min. Spraw Wewn. w porozumieniu z Min. W. R. i O. P. oraz Min. Spraw Wojsk.
literatura: Baden Poicell: Skauting dla młodzieży. Tłum. A. Małkowski. Lwów 1912. — Tenie: Wskazówki dla skaut-mistrzów. Tłum. S. Sedlaczek. Warszawa 1932. — Błaie-jetrmki W'.; Historja harcerstwa polskiego. Warszawa 1935. — Grażyński Michał: Dokąd zdążamy? Katowice 1935. — Nehras* W’.* Harcerze w bojach. Warszawa 1930/31.— Pfa-secki E. i Schreiber M.: Harce młodzieży polskiej. Lwów 1920. — Sedlaczek S.: Geneza skautingu i harcerstwa. Warszawa 1936. — Secin J.: Le Scoutisme. Parts 1930, — So-bnoivski J.; Harcerstwo jako wielka gra. Warszawa 1932.— Tenże: Służba harcerska. Warszawa 1936. — Statut Związku Harcerstwa Polskiego. Warszawa 1936. — Strumiłło T.: Harcerstwo a szkoła. ttH*8jena szkolnaWarszawa 1933.
Tomasz Rostworowski.
Harding Warren Gamaliel.
H. urodził się w 1865 r. Czynną rolę w życiu politycz lem Stanów Zjednoczonych po czął odgrywać jako właściciel dziennika w mieście Marion w stanie Ohio. W r. 1915 był wybrany senatorem, a w r. 1920 part ja republikańska postawiła jego kandydaturę przy wyborach na prezydenta, choć mało jeszcze był znany szerszemu ogółowi. W rezultacie wyborów H. przeszedł bardzo znaczną większością, mając za sobą, jak zawsze kandydat republikański, poparcie wielkiego kapitału.
„Ameryce w chwili obecnej trzeba nie heroizmu, lecz leczenia; nie specyfików, lecz normalności (n o r m a 1 c y); nie rewolucji, lecz restauracji; nie chirurgji politycznej, lecz spokoju". Pod temi hasłami, ape-lującemi do „przeciętnego Amerykanina",
38
Encyklopedia Nauk Politycznych.