70
ten lub ów z będących w pokoju nagle posiwiał, lub że mu wyrosła ogromna broda, chodzi o kuli i t. d.—a rozbudzony będzie to wszystko widział, będzie pozornie tego wszystkiego dotykał, będzie czuł wyrosłą brodę — długość jój włosów najdokładniej oznaczał — a po zupełnem rozbudzeniu z tego stanu przez powtórne w oczy dmuchnięcie, nowemu ulegnie zdziwieniu, gdy osobę poprzednio tak zmienioną naraz w jój dawnym spostrzeże stanie.
Tym sposobem możemy tóż wmówić w śpiącego, że na raz pogrążonym został w zupełnej ciemności, że gdy się rozbudzi ma baczyć by się nie uderzył i t. d,—a zobaczymy, że pomimo jarzącego światła w pokoju, rozbudzony z hypnozy z taką ostrożnością będzie się podnosił i poruszał macając na około rękoma, jak gdyby rzeczywiście w jakiejś nieznanej znajdował się ciemni. Tak samo można mu wmówić, że w ciemnicy jest jasno jak we dnie—że w pokoju jest woda do kolan i t.d. jednem słowem nie ma niemożliwości dla zahy-pnotyzowanego — wszystko i wszędzie widzieć może, to nawet, czego niema i nigdy nie było.
Nakoniec zajmijmy się na chwilę rozbudzeniem pamięci zahypnotyzowanego i spełnieniem naszych żądań. W tym celu zwróćmy uwagę uśpionego na to o czem do niego mówimy, nakażmy