21
a których żywymi nazwać nie można. Te materye wydzielone przez organizm i zamienione w odżywcze substancye, wprowadzone do wewnętrznych przewodów, powodują rozkład pierwiastków i następnie chemiczne połączenia, których ostatecznym wynikiem jest utworzenie istot złożonych, jak: wyższe białka, cukry, celluloza itp. Substancye te złożone, zwane są organicznymi albo bezpośrednimi pierwiastkami, ponieważ mogą być bezpośrednio przyswojone przez organizm, którego są osta-tecznem pożywieniem. Tak mniej więcej przedstawia się pierwsza część owego „tourbillon vital“, wiru życiowego, jak go nazwał znakomity badacz, Klaudyusz Bernard. Celem więc pierwszej fazy jest przyswojenie materyału mineralnego i zamienienie go na żyjący. Następuje potem odwrotna strona czynności życiowej; cząsteczki organizmu zużyte, zestarzałe, jeżeli się tak wyrazić wolno, albo mówiąc naukowo, spalone wskutek utlenienia życiowego, wydzielają się niespostrzeżenie i przechodzą odwrotną drogę, przez różne przemiany, aż dojdą do stanu, w którym pierwotnie weszły do organizmu, tj. aż się staną cząstkami mineralnymi. Białka np. wyższorzędue, nierozpuszczalne , nieskrystalizowane, rozkładają się na białka bardziej pojedyócze, krystaliczne i rozpuszczalne, jak mocz, a w końcu przechodzą w wodę i węglan amoniakowy; cukry w podobnyż sposób przechodzą w wodę i kwas węglowy.
Ow zatem wir życiowy przedstawia się nam mniej więcej w ten sposób:
1°. Żyjący organ zanurzony w płynucm środowisku: limfie, krwi, soku;
tj. białko surowicze, paraglobulina i nieznaczna ilość białczanu sodu. Precz ciał białkowatych, znajdujemy w limfie zawsze pewne ciała, które uwiżamy za produkta powstające podczas rozkładu ciał białkowatych, jak np. mocznik, kwas moczowy, kreatynina, cukier gronowy, tłuszcz w iostaci emulsyi i inne; sole w limfie są te same i w tym samym stosunku co we krwi, również gazy. — Patrz: „Fizyologia człowieka" przez pref. Cybulskiego, Warszawa, 1891, str. 76.