292
przeprowadzał bez myśli, bez powagi. Senat poza sejmem miał tylko jedno małe zadanie, oto pewną kontrollę list wyborovvych. Pewną, powiadamy, bo niecałą, minister wojny, minister,spraw wewnętrznych, poborcy podatkowi, były to najwyższe instancyje w układaniu list pewnych kategoryj. Senat zatwierdzał, jedynie listy rękodzielników, kupców, przełożonych nad czeladzią warsztatową i osób z tak zwanej intelligencyi; zatwierdzał, bo układali je w swoich departamentach prefekci. Wolno było pominiętym w listach obywatelom zanosić skargi do senatu. Z tego jedynie względu miał senat prawo ogólniejszej kontrolli nad listami, że „w każdym przypadku, gdzieby miał powód do mniemania, iż się w ułożenie list wcisnęło jakie nadużycie, mógł nakazać ułożenie innych’’ (art. 60). Prawo to przyznane senatowi miałoby swoje znaczenie, gdyby inne przywileje podnosiły go cokolwiek nad poziom pospolitości, mniej potrzebnego kółka społecznej machiny, ale ten przywilej sam w sobie i to jeszcze ograniczony, stawiał senat w położeniu więcej policyjnem i godności nie odpowiadał. Jeżelić tedy senat ksieztwa rn.ał jakie znaczenie, przyznać tego nie można konstytucyi, ale osobistości członków, co listy poskładeli Senat miał swojego sekretarza, którym został świeżo co pow rócony z Ameryki Julijan Ursyn Niemcewicz. Byłto urząd bez obowiązków i trosków\ emerytura za życia dana znakomitemu obywatelowi.—Król saski próbował odnowić i dygnitarzy Rzeczypospolitej, dawniejszych urzędników wielkich koronnych. Mianował więc koniuszego, łowczego, kuchmistrza, krajczego i miecznika. Mianowrał i o to nam głównie tutaj idzie, marszałka nadwornego, którym jak powiedzieliśmy byt Jan Nepomucen Małachowski. Jedyny to mini ster yjalny senatorski urząd dawnej Polski, przynajmniej w nazwisku. Bo zresztą konstytucyja nie znała tego urzędu i Małachowski nie miał krzesła, tylko otrzymał je potem, kiedy król mianował go kasztelanem. Pełnił więc Małachowski właściwie obowiązki nie daw-nego marszałka nadwornego, ale marszałka dworu, to jest nie ministra, ale osobistego sługi królewskiego, jak Matczyński przy Janie III. jak Karaś i Tomasz Alexandrowicz przy Stanisławie Auguście. Tembardziei widoczny ten charakter jego urzędu, że był pod Małachowskim nowy marszałek pałacu, i Adam Broniec, ojczym późniejszej księżny Łowickiej. Nienowinni też byli za ksieztwa nazywać Małachowskiego marszałkiem nadwrornym, ale marszałkiem dworu dla nieplątania wyobrażeń, ale użyto formy więcej historycznej i wspaniałej. Jul. B. *
Senat królestwa kongressowego (od 1815— 31 r.). Królestwo Polskie było dalszym ciągiem ksieztwa Warszawskiego, tylko ze zmienionym tytułem. Dla tego senat królestwa był dalszym również ciągiem senaru ksieztwa, a senat ksieztwa nie był, jak widzieliśmy, dalszym ciągiem senatu Rzeczypospolitej, przechował tylko niektóre tamtego tradycyje. Ale senat królestw a podniósł się znacznie i powagą, jaką mu nadawała konstytucyja i pew^nemi co do wyboru osób zaręczeniami, kwalifikacyjami. Oznaczono najprzód liczbę jego. Konstytucyja powiedziała, że senat nie może przenosić połowy liczby razem wziętych posłów i deputowanych. Ponieważ zaś izba poselska składała się z ±29 osób, przeto senatorów być mogło najwięcej osób 64. W tę liczbę zapewne nie wchodzili senatorowie, którzy na mocy prawa w nim zasiadali, to jest „książęta krv»i cesarsko-królewskiej.” Konstytucyja postanowiła, , że skończywszy lat 18 mają prawo zasiadać i wotować w senacie książęta krwi (artykuł 112). Byli to jednak nie stali senatorowie, tylko goście i raz się tylko zdarzyło, że wielki książę Michał zajął swoje miejsce w senacie roku 1830. Więc chociaż pod tym względem nie jasna konstytucyja, możemy przyjąć, że