312 ANAXAGORAS.
swój dogmat o Duchu. Jednakże jest to bajka oczywista, choc ją podaje Arystoteles1). Najprzód nic nie wiemy pewnego o Her-motymie; jeżeli żył kiedy, to w czasach bardzo dawnych, a wiadomość, że dusza jego, ile razy chciała, rozstawała się z ciałem i wędrowała po świecie; lub podanie, że był inkarnacyą Pitagorasa, nie bardzo rozświecają mgły dziejowćj, otaczającej jego postać. Otóż naga wiadomość, że człowiek taki zagadkowy, żyjący w czasach odległych, a który w najlepszym razie był kapłanem i cudotwórcą, wypowiedział dogmat filozoficzny, który w ca-łćj Jonii pozostał w ukryciu, dopóki nie rozgłosił go Anaxagoras jako pomysł własny, wiadomość ta nie ma najmniejszćj podstawy historycznej.
Tak samo ma się rzecz z Atomistami, od których według Ze 11 era i kilku innych, Anaxagor nie jedno skorzystał. Głównym przedstawicielem atomizmu jest Demokryt, który sam powiada, że był 40 lat młodszym od Anaxagorasa. Może więc tylko być mowa o jakimś dawniejszym założycielu szkoły, którym podobno był Leucypp z Abdery. Niestety wiemy o nim bardzo mało, albo lepićj mówiąc, nic właściwie nie wiemy, jak zaraz przekonamy się. Arystoteles łączy go zwykle z Demokrytem, ale tak samo mówi zawsze: Hippasos i Heraklit — chociaż o Heraklicie dużo wiemy, o Hippasie nic prawie. Stąd korzystanie Anaxagorasa z nauk Leucyppa jest bardzo problematycznem, a gdyby nawet było prawdą, nie potrafimy oznaczyć bliżej szczegółów. Wypada zatem poprzestać na fakcie ogólnym, że Anaxagor znał prawie wszystkich poprzedników swoich, czytał ich prace i na nich zaprawiał myślenie swoje, ale przewyższył wszystkich, zdobywszy się na myśl nową i wielką, którćj oni nie znali. O tern świadczą ułamki z jego dzieła. Ale fakt ten jest także kluczem do zrozumienia słów zagadkowych Arystotelesa, które przytoczyłem na czele tego rozdziału: »Był Anaxagor wiekiem dawniejszy od Empedoklesa, ale czynami póz ni ej szyć 2). Mogą one
*) Metaph. I. 3. sub fin. p. 984. Może o nim myślał także Aryst. w ks. I. de anim. c. 2. p. 404: »podobnież także Anax. mówi, że dusza jest tern, co porusza, lub jezli ktoś drugi powiedział, że Rozum poruszył wszystko*.
2) Metaph. I. 3: 4va£ayó{i<xę Je o Kka^Ofiirioę tij fiev ijhy.ict nyÓTt(>Qv otv zovtov, rolę Je epyotę ?><jreyoę. O słów tych znaczenie toczyły się spory zacięte, dotąd nieukoriczone. Jedni biorą je chronologicznie, jakoby Auaxagoras urodził