591
jego kości czaszkowe, potęguje się wiązadło gardłowe, wogóle cała część przednia się wzmacnia, gdy tylko rogi jego zaczynają się powiększać? Albo dlaczego w chwili wydłużania się szyi u żyrafy musiały i inne części szkieletu ulegać zmianie stosownej, w sposób dla organizmu pożądany, harmonijnie z resztą jego części, słowem celowo? Jakżeż sobie mamy wytłumaczyć przystosowanie wrzajemne między zwierzętami symbio-tycznie żyjącemi, lub przystosowanie narządów, służących owadom do wysysania miodu z głębi koron kwiatowych zależnie od tego, czy miodniki są głębiej umieszczone w koronie, czy bliżej powierzchni? Podobne pytania nasuwają się przy rozważaniu budowy celowej narządów rozrodczych u osobnikówr płci odmiennej, lub co do narządów o budowie nader misternej, jak oczy, uszy, płuca, nerki itd. ^ W obronie Darwina staje prof. Nusbaum twierdząc, »że zmiany, powstające przez długotrwałe bodźce funkcyonalne, przez używanie lub nieużywanie organów, że zmiany takie, występujące u osobnika, a więc nabywane w ciągu życia indywidualnego, przenosić się mogą na potomstwo, i stawać się z czasem dziedzicznemi, wrodzonemi« *). Zapytać się jednak godzi, w jaki sposób osobniki mogły przekazywać swe cechy nabyte, jeżeli nie znajdowały osobników płci drugiej już przystosowanych do wydawania potomstwa? Wszak narządy rozrodcze muszą istnieć przed ich używaniem, i połączenie płciowm dlatego jest możliwe, że go wyprzedza istnienie narządów przystosowanych, a nie odwrrotnie. Jakaż zaś zachodziła konieczność, jeżeli nie było planu z góry danego, iżby równocześnie rozwijały się u dwóch osobników narządy płciowo wyróżnione? Tak samo bez przystosowania wzajemnego między kwiatami, potrzebującymi nawiedzin ich miodników przez owady, a trąbkami pyszczkowemi niektórych owadów ani owady nie utrzymałyby się przy życiu, ani też nie istniałyby kwiaty z miodnikami głęboko w kielichu osadzonymi. Widocznie atoli odczuwał prof. Nusbaum słabość swego argumentu, i dlatego powiada dalej: »Łatwiej wuęc zrozumiemy pojawianie się takich koadaptacyi, jeżeli uwzględnimy, że bardzo często występują jednoczesne zmiany współczesne,
ł) Nusbaum: Z teki biologa j w., str. 139; Platę dz. w. prz., str. 144.
*) Nusbaum j. w., str. 140.