page0520

page0520



512


Ruryk

Kijowem Kuryk. Wypędzony z dymiących zgiiszczów do Owrucza, ujrzał przed sobą przerażony książę Romana, lecz zięć nad wszelkie spodziewanie się, zapraszał go do Kijowa. Rnryk sądził że już tam nie powróci i zastawiał ruinę, ale zięciowi w tej chwili był potrzebny; Roman się bał, żeby Kijowa nie wziął Wszewłod albo czerniechowska limja i wolał tam widzieć Ruryka, księcia ze swojej poreki, hołdownika, niewolnika, podbitego rządzcę. Była to jednak polityka chwilowa; bo kiedy dwaj książęta poszli z wojną na Połowoówr dla większej zgody pomiędzy sobą, nagle Ruryka w Trypolu porwał Roman, który iUfnnł spisek razem na całą rodzinę. Jednego dnia Ruryk, żona jego i córka księżna Romanowa postrzyżeni zostali na mnichów i mniszki; synowie dwaj Ruryka 'eńcami zaprowadzeni do Halicza. Gdy suzdalski ujął się za swoim zięciem, Roman wypuścił Rościsława, który z woli teścia panował na Kijowie. Taki stan rzeczy trwał aż do śmierci Romana, który poległ pod Zawichostem w r. 1205, w bitwie z Leszkiem Białym. Ruryk chociaż mnich, porzucił suknię zakonną i objął wr Kijowie rządy, cnciał i żonę swoje od mniszyć, ale księżna się tern żądaniem zgorszyła i wytrwała w przedsięwzięciu. Ruryk odnowił sojusz z Czernieehowem i biegł do Halicza, żeby obalić tam rządy małoletniego syna Romanowego, Daniela. Ale wdowa umiała zasłonić się sojuszem z Węgrami. Ruryk spotkał porządne zbrojne hufce, bił sie bez powadzenia, nie zdobył ani jednego grodu i powrócił ze wstydem z wyprawy. Musiał jeszcze okupić się za to czerniechowskim, bo ustąpił im Białogrodu. Drugą wyprawą przeciw Haliczowi już dowodził nie‘Ruryk, ale nowy książę ezernie-chowski Wszewiod Czerwony, który chciał zawojować dla siebie i Ruryk szedł jakby lenny książę w jego orszaku Nie rrafili do celu, bo strąciwszy dynastyję Romancwą, otworzyli tylko szereg klęsk i zmian politycznych, które przez lat kilkanaście wstrząsały ziemią halicką. Za to Wszewłod Czerwony Ruryka zgnębił Robił z nim co chciał. Kijów zajął, rozdawał grody. Niedołężny a s wari iwy Ruryk nie przestał ani chwilę swoich zabiegów Z Owrucza napadał na Kijów, to sam, to z Połowcami, to z bracią. Udawało mu się raz, drugi nieudawało, miał ztąd wiele siły oporu, że w podnieprzańskich grodach siedzieli jego syn i synowiec, krwią mu bliscy. Trzebaż było wrogowi ich wprzód po-wypędzać, a trudno to było, praca Danaid; co zrobi się dziś z jednym, to drugi odrobi nazajutrz. Czerwony książę tyle przecie stał o Kijów, że po wielu wojnach, które się to rozszerzały, to w mniejszej rozwijały przestrzeni, pogodził się z Rurykiem kosztem własnej dzielnicy, dał mu Czerniechów r. 1110, sam osiadł na Kijowie, Perejeslaw zaś dostał się suzdalskiemu księciu, bo bez tego układ nie byłby przyszedł do skutku: w każdym podziale ziem, musiał coś z naddnieprzańskich krajów otrzymać książę suzdalski. Niedługo potem umarł Ruryk. Książę dziki, mściwy, niedołężny, całe życie możniejszych od siebie igraszka, klęska ziemi, nad którą panował. Upijał się, a był pobożny, budował cerkwie. Wspomina go pieśń o pułku Igorowym. Daty jego śmierci są różne, jedna d. 19 Kwietnia 1211 r. (u Tatyszczewa) zawczesna. Ale nie żył książę z pewnością już r. 1214. Synów dwóch zostawił: Rościsława i Włodzimierza, pierwszy umarł w r. 1218, Włodzimierza wspominają jeszcze r. 1236 latopisy. Smterć jego obaliła Monomachowiczów bez nadziei ratunku. Wszewłod Czerwony najechał wszystkie ziemie kijowskie i krewnych Ruryka powypędzał jako ludżi niegodziwych, występnych, buntowników, tak ich przynajmniej nazywał, bo i rzeczywiście w oczach jego zawinili, że mieli swoje prawfa i dzielnice. Kijów przez to strącony został do ostatniej nędzy.    Jul. B.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0547 539Ruska metropolija ciii, tani pracowali. Jeździli do Kijowa tylko na zainstallowame się,
page0552 544Skorupiaki w wielu zaś razach należą, one do obu tych czynności, a często służą zarazem
page0569 561Bntski dzony na duszy. Nawrócił się do kościoła i nagle z Szawła zrobił się Pawełi gorli
page0582 674Rybołówba — Rybołóstwo białoczelna (S. minuta L.) o wiele mniejsza, do tamtej podobna, l
page0564 556Ruta w ezkawce. Starożytni Rzymnnie dodawali rutę do potraw, jako przyprawę, a dziś jesz
pozostawić się do wyschnięcia w zabezpieczonym przed osuwaniem się wykopie, prace należy prowadzić w
skanuj0139 (9) WSPÓŁCZESNA KOSMETOLOGIA Próbka do badań histopatologicznych przed zastosormi Kawitac
Scan0035 (11) I wtedy zrozumiałam. Oczywiście. Pewnie zrozumiałam nawet wcześniej, ale nie chciałam
skanuj0030 (171) 198 II. OD POCZĄTKÓW — DO UPADKU POWSTANIA sze ręce dźwigają jeszcze oręż wytępieni

więcej podobnych podstron