sywaniu sio nat pracach literackich, nazwisko Śmigielskiej, jako dobrze znane i zasłużone w piśmiennictwie naszem. K. Wl. W.
Śmigielski (Adam), jeden z najdzielniejszych wodzów partyzanckich, po Stefanie Czarnieckim, w pierwszych latach XVIII wieku. Pochodził z rodu wielkopolskiego, używającego za godło herbu Łódź, od miasteczka Śmigla wziąwszy swe nazwisko. On jeden uświetnił ten dom i był z niego ostatnim, gdyż umarł bezpotomnie. Zaprawiony do boju pod wodzą hetmana Jana Sobieskiego, towarzyszył mu w wyprawie pod Chocim 1673 r. Dokonany pogrom Ottomanów, okrywszy sławą hetmana, pozwolił mu zamienić buławę na berło królewskie. Po zgonie Sobieskiego, popierał wybór Augusta II, elektora saskiego; a gdy wszedł zwycięzkim pochodem do Polsk. Karol XII, po rozbiciu wojsk saskich, Śmigielski wtedy już cześmk koronny i starosta gnieźnieński, gdy Szwedzi wtargnęli do Wielkopolski, zbiera najprzód 24 jeźdźców, w nocy rozbija oddział Szwedów. Szlachta na wieść tak pomyślną gromadnie z nim się łączy, wkrótce staje na czele 20 chorągwi jazdy, gromi w podjazdach nieprzyjaciela i rzuca straszliwy popłoch na groźne i zwycięzkie dotąd zastępy Karola XII. August II w r. 1706 wsparty pod Kaliszem pomocą księcia Menży-kowa i Śmigielskiego, rozbija wcjska szwedzkie i chorągwie polskie będące po stronie Stanisława Leszczyńskiego. Stojący na ich czele Józef Potocki, wojewoda kijowski, dostał się w niewolę Śmigielskiemu. Wojownik ten podsiwiały, Ujrzawszy jego córkę jako brankę swoją, rozgorzał ku niej miłością, za jej wpływem Śmigielski uwalnia go z całą rodziną i sam przechodzi na stronę Leszczyńskiego. Odtąd wiernie i gorliwie mu służył. Kiedy skruszoną została potęga Karola XII pod Półtawą, Śmigielski przedziera się do Benderu i nakłania Leszczyńskiego, że ten do miejsca schronienia króla szwedzkiego przybywa, w nadziei otrzymania posiłków od sułtana. Ale były to złudne marzenia: August II powrócił do Polski, objął napowrót władzę królewską, Leszczyński musiał kraj opuścić. Wtedy Śmigielski w r. 1714 zdał się na łaskę elektora saskiego, który mu przebaczył i wrócił do łask dawnych. Osiadł więc w gnieź-dzie ojczystem, poślubiwszy tęź samą Zofije Potocką, którą poznał na polu bitwy, gdy konno objeżdżając szeregi, wraz z matką rozdawała walczącym ładunki, i jako rolnik umarł. Wielki wówczas rozgłos miało imię Śmigielskiego, ni ety i ko w. Wielkopolsce ale w całej Rzeczypospolitej. Mnóstwo powiastek
0 nim i dykteryjek, oraz ludowych piosnek, przechodziły jako tradycyje i kołysały nasze młode lata. Henryk Rzevvuski, autor Pamiątek Soplicy, wziął za osnowę do powieści historycznej tę postać wydatną i wydał w Petersburgu 1852 r. w 2 tomach, p, t.: Adam Śmigielski, starosta gnieźnieński. (Obszerny
1 dokładny życiorjrs Śmigielskiego podałem w Tygodniku illustromanym,
tom VIII, 1863 r.). K. Wl. W.
Śmiglecki (Marcin), sławny polemik, jezuita, urodził się we Lwowie 1572 r.; w akademii wileńskiej otrzymał stopień mistrza nauk teologicznych, poczem mając lat 19, wszedł do zgromadzenia jezuitów. Jako młodzieniec znakomitych zdolności i wedle ówczesnego Polaków obyczaju, udał się na dalsze kształcenie za granicę, a w szczególności do Rzymu, gdzie stopniem doktora nauk duchownych zaszczycony został. Powróciwszy do ojczyzny, przez Jat 4 filozofii, a przez lat 10 teologii po różnych kollegijach swego zakonu nauczał. Obok powszechnego Bzacunku dla jego łagodnej cierpliwości i życia świątobliwego, poważany był także Śmiglecki dla wielkiej nauki, zdrowego rozumowania i przekonywającej wymowy, uwielbianych w nim nietylko przez ■rodaków lecz i przez obcych uczonych. \ależał d.0 £c«by niestrudzonych bo-