II
/
Gdybyśmy zaś przypuścili, ze wszelkie nauki zostały zniesione, że historyja przeszłości została zmazana, nie byłożby to jedno co odjąć pamięć uaszćj młodości naszych błędów, abyśmy znowu i ciągle rozpoczynali haniebuą kolej swoich błędów i swój niedołę-żuości? Uwieczniać niedoświadczenie, wskazywać umysł ludzki na dzieciństwo lub nieudolność, byłoby to przywodzić nasz ród do stanu owych nieszczęsnych książąt azyjatyckich, którym podają napój, aby ich pozbawić rozumu i odjąć na zawsze nadzieję panowania. Tak to dla Talara niezuającego liistoryi swych przodków, giną kolejno ich nauki; wszystko on rozpoczyna bezużytecznie; nie masz tam żadnej ogólnej zasady. Wtedy to ród ludzki, podobny jest do pokoleń zwierząt, pędzących swoje zawsze początkowe, głupie życie; następuje on po sobie jak mrówki, których pokolenie obecnie niszczy budowy tych co je poprzedziły; żadnej nie odnosi korzyści z tego co juz przed nim zdziałano; jak gdyby skazała go natura na mękę Syzyfa w piekle, aby ciągle dźwigał skałę barbarzyństwa, która znowu spadając nań, ustawicznie go gniecie.
Azali na to dała natura ludzkiemu zwierzęciu największy mózg, na to obdarzyła go zdolnością myślenia, gorącą ciekawością dowiadywania się i lak zdatnemi rękami do wykonywania wszelkiego rodzaju robót, aby wegietował jak najlichsze stworzenie na ziemi? Nie zostaliźeśmy stworzeni nadzy, słabi i bezbronni, abyśmy dążyli do towarzyskiego życia, abyśmy zawsze używali przemysłu, który sweiu działaniem tyle wydaje, uprawia i doskonali płodów? Mia-ło/.by to oznaczać nasze zepsuc!e, że nie żyjemy jak orangutangi? Czy dla tego podlegamy chorobom, że myślimy, jak utrzymuje J. J. Rousseau? Pewna, że i dzikiego trapią właściwe jemu choroby, żołdowe i zgniłe gorączki, reumatyczne dolegliwości, skórne zapalenia i t. d jak to uważał w północnej Ameryce Renijamin Rush. Nie przeto pewno ulegają chorobom nasze bydlęta, że myślą, ale cierpią je ula sposobu życia. Nie tylko więc umysłowe zajęcie nie jest chorobliwym i nieprzyjaznćm naturze, ale przeciwnie wykazy śmiertelności, przykłady mnóstwa filozofów i ciągle rozmyślających braminów', pustelników dowodzą, że umiarkowana nauka dziwnie zdrowie i życie przedłuża.
W rzeczy samej, rozmyślania, od codziennych odrywając czło-