344
wyższym stopniu uczuciami miłości, tej wielkiej harmonii świata; dla tego to dwie płci szukają się dla jedności czyli płciowej odpowie* dności; inne same sobie wystarczają, takiemi to są mięszano płciowe rośliny, istoty którym braknie symetryi a zatem i miłości (1).
W rzeczy samćj, istota mięszano czyli obu płciowa, mając sobie przeciwne potrzeby, to jest potrzebę dania czyli potrzebę męzką, i potrzebę przyjęcia czyli żeńską, zawsze zaspokojone i jedna drugą nagrodzone, taka mówię istota nie miałaby już. żadnej żądzy; stałaby się obojętną i jakby nasyconą, nie kochałaby więc i kochać nawet nie była zdolna. Byłaby to istota dwuznaczna, wątpliwa, obojętna, na wszystko zimna. Dla tćj samćj przyczyny, kobićta męzka, zbyt wiele męzkich przymiotów w swej konstytucyj mająca, skłonna jest niejako do rzucenia się na swoję płeć, aby się zniewieścić i odzyskać naturalne, właściwe swój płci przymioty. Podobnie i mężczyzna zbyt zniewieściały okazywał się zawsze skłonnym do występku, który zdaje się wskazywać mu potrzebę szukania w swej płci niedo-stającego mu twórczego żywiołu. Te zwracania się osób ku sobie samym, do własnego rodzaju, jakkolwiek szkaradne i obelżywe dla natury, bardzo często zdarzają się w ciepłych klimatach; w istocie kobićta męzka mało miewa regularności, a zniewieściały mężczyzua mało ma nasienia.
Stąd także wynika, że wszystko co osłabia dzieluość obojga płci jak np. rozwiązłe życie, przeciwne jest rozmnażaniu; a tak im bar-dzićj płcie wykraczają wspólnie przeciwko umiarkowanej wstrzemięźliwości, czyli im bardziej przez swoję rozpustę zobojętnią zapał miłosny, tćm bardziej słabną, nikczemnieją i mnićj dopełniają obowiązku i celu płciowego połączenia. Dla tego prawie wszystkie nierządnice są niepłodne: psują one bezustannie dzieło miłości; a tak zepsucie obyczajów przeciwne jest pomnażaniu się ludności (2). Mc
(1) Zdaje się także, że zwierzęta kochają raczej nie samice, ale rodzić się z nich mające potomstwo. Ryby np. nie lubią swych samic i nie parzą się z niemi (wyjąwszy bardzo małą liczbę gatunków); samce ich szukają tylko jaj które złożyły samice i upladnia-
ją je swym mleczem. Podobnie i mężczyzna rozróżnia dwie istoty w kobiecie, uważa przyszłą istotę czyli zaród którego składem tylko jest kobieta; dla tego przekłada oh dziewicę nad starą lub niepłodną kobietę: więcej tam bywa zwykle miłości, gdzie pewniej nastąpić może uplodnienie.
(2) Pałace wielkich panów przepełnione st{ kobietami, a chały wieśniacze dziećmi (chińskie przysłowie). Ludność państw pomnaża się zaw sze w odw rotnym stosunku zepsucia obyczajów.