185
świata, jako najzimniejsze, najpiękniejsze, a razem najcieplejsze dają futra; toź samo okazuje się na ptakach puchem porastających.
Kraje ciepłe wydają wiele pożywnych, aromatycznych owoców, posilnych legumin, które wystarczają do utrzymania nieudolnego tamtejszych mieszkańców życia, ciepło także klimatu pozwalające człowiekowi żyć prawie nago, lekkiej wymaga odzieży, przewie-trznych pomieszkań; dla tego południowy mieszkaniec, siedząc pod cieniem liści czyli pod azupą, z gałęzi palmowych, lub pod kioskiem w kształcie parasola zbudowanym, okryty bywa lekkiemi muślinami bawelnianemi, szerokiemi, tak, iżby koło niego chłód utrzymywały.
Przeciwnie zaś, zimnych krajów mieszkańcy, potrzebujący obfitego, pożywnego pokarmu mięsnego, gdyż życie ich musi być czynne, pracowite, rozgrzewający i ożywiający się spirytusowemi napojami, muszą nadto odziewać się ciepłemi futrami, obtulać je koło ciała, a potćm jeszcze zamykać się w domach których grube ściany dobrze są opatrzone, oblepione; wszystko to czynić muszą dla zabezpieczenia się od zimna. A lak mieszkaniec podrównikowy żywi się i odziewa roślinami; a jedna i taż sama palma czasami wystarczy mu za wszystko; zaś mieszkaniec krajów przybieguno-wych żywi się i odziewa prawie samemi istotami zwierzęcemi, które lepiej zachowują w nim ciepło. Samojed, Lapon je renifera lub niedźwiedzia i psa, odziewa sie w ich skóry, a potem spuszcza się do jurt czyli dołów w ziemi, w których się kryje przed okropnemi tamtejszych klimatów mrozami. A zatem mieszkaniec umiarkowanych , pośrednich klimatów, na swe pożywienie i na odzież będzie, więcej lub mniej, używał istot roślinnych i zwierzęcych, w miarę jak zamieszka kraje mnićj lub więcćj do równika lub do bieguna zbliżone. Wyraźnie spostrzegamy w tym względzie stopniowanie w Europie. Hiszpan ma swoję czokoladę, swoję słodką żołędź, swój ol/a podrida i swoję treźwość, Włoch żywi się także legumiuami, polentą i makaronem czyli kluskami, a bardzo mało pożywa mięsa i pije wina; Francuz więcej je chleba, mięsa i więcej pije wina , lubo w dosyć jednostajnej mierze. Anglik daleko więcej zjada mięsa niż chleba, i jeszcze więcćj pije spirytusowych trunków. W takim samym porządku wymienione narody używają na odzież
Virej, Ilist. Nat., 2'om 11. 24