8
czajeni narażać się na śmierć w tysiącznych bitwach, dla samćj tylko ambicyi i szału fałszywćj sławy? Któż więc unosi człowieka za obręb jego życia ? Żadne inne zwierzę nie istnieje tak dalece zewnątrz siebie, żadne nie zna śmierci, nie gardzi nią z taką dumą, nawet w szalonych przywidzeniach.
Nie widzimy innego źródła tego istynktu czyli heroizmu I panowania, tak właściwego naszemu rodowi, jak tylko wielką naszę czułość i niezmierną mózgową, pojęciową zdolność} dlatego to muićj jej ma Murzyn niż Europejczyk, i dla tego tamten jest upośledzony. Wzniósłszy się na szczyt istot organicznych, same już tylko widzimy nad sobą naturę i bóstwo, a ponieważ nic nas nie wstrzymuje, biegniemy dokąd nas tylko doprowadzić mogą nasze fizyczne i moralne środki (Ij.
W istocie zwierzę nie dla siebie samego zostało stworzone, czuje ono, że jest, iż tak powićm, ograniczonćm ogniwem, i przestaje na swym stanie. Koń, lew, nawet słoń, pomimo swoję siłę i wielki wzrost, nie zuają honoru; uciekają lub poddają się człowiekowi; nawet wieloryb lęka się naszćj władzy, aż pod biegunowemi lodami. Są inne niższe od tych zwierząt, które im służą za pastwę, a te ostatnie mają pod sobą rośliny, pićrwsze ogniwo łańcucha żywych stworzeń. Jeżeli natura stworzyła te istoty z kolei jedne dla użytku drugich, jak to widzimy, aż do człowieka, który ostatecznie używać może wszystkich, każdy więc gatuuek rośliny i zwierzęcia jest poddany, kiedy tymczasem człowiek stworzony został jedynie dla człowieka i zupełnej jego niepodległości; a zatem jest on samowładnym panem na kuli ziemskićj, dąży do przywłaszczenia sobie wszystkiego; on tylko sam chciwy, wyniosły, niena-
t(l) Wszakże nie tanienia tylko naszemu rodowi właściwa jett żądza ubiegania się za sławą; widać także jej ślady między zwierzętami. Wiadomo że konie wydzierają sobie, iż tak powiem, palmę zwyrięztwa na wyścigach. Uważał to już Wirgiliusz (był on artystą weterynarzem):
Tantus amor landem, tantae est victoria curac.
Et quis cuique dolor victo, quae gloria palmae.
Psy także spierają się o względy i pieszczoty swego pana, a to przez pewną zawiać sławy. W końcu spostrzegamy jak śpiewające ptaki przesadzają się w śpiewaniu z zadziwiającym zapałem, tak, iż przez zbytnie wysilenie wpadają częstokroć w wielką chorobę.