erenger najpopularniejszym jest francuzkim poetą. Pieśni jego nictylko, że zajmują miejsce na pułkach księgozbiorów, ale co większa, żyją w pamięci wszystkich, przeszły w usta ludu, fł co stanowi najchlubniejsze świadectwo rzeczywistej ich wartości. i
Wiadomo wszystkim, że on jest twórcą tysiąca piosenek, jedynych w swoim rodzaju, rozpierzchłych po całym świecie. Imię Be-rengera do tego stopnia upowszechniło się we Francyi, tak dalece i zrosło się, że tak powiem z duchem ludu, iż Francuzi przewidują, że za jakie lat tysiąc, nowe pokolenie, nie przypuszczając, ażeby tyle rozlicznych utworów, mogło być dziełem jednego człowieka, poważy się zaprzeczyć jego istnieniu, jak dzisiejsi zaprzeczają istnienia starego Homera: dowodząc, że Berenger był mytem, istotą zbiorową, słowem, że nic był żyjącym człowiekiem.
W skromnej izdebce krawca, przy ulicy Montorgueil, w Paryżu, dnia 17 sierpnia 1780 roku, urodził się Piotr Jan Berenger.
Rodzice oddali go na wychowanie Btaremu dziadkowi trudniącemu się krawiectwem. Przy nim to młody Berenger, do 9-go roku życia, swobodnie i szczęśliwie trawił wiek dziecinny. Wychowanie jego rozpoczęło się wśród ulicznego zgiełku rcwolucyi, a upadek tronu, wzięcie Bastylii, i dalsze wypadki, posłużyły mu za naukę dziejów.
Wkrótce potem wysiano młodego Bcrengera do Peronny, gdzie ciotka jego utrzymywała dom zajezdny. Zajęty posługiwaniem gościom, przyszły