478
li moc duszy, jest sprężyną i pokarmem najchwalebniejszych czynów naszych (1).
Zachowanie ras szlachetnych przypisać należy czystości krwi dziedziczności męztwa nie tylko za przykładem naddziadów, owego wiecznego bodźca, (albowiem szlachectwo wkłada obowiązek), ale także cnocie i świetniejszym rodzinom. Takie przynajmniej było życzenie dawnych przodków walecznych, za jedne bowiem z najpiękniejszych zalet paladynów, uważano w nich wierność swym kochankom, damie ich myśli. Wyborne znajdujemy jej przykłady; miłość zaś sławy wojennej oderwała niejednego wielbiciela od wdzięków ubóstwianej przezeńAr-midy. Surowa duma panien zakrawała nie raz aż nn fałszywą skromność, pycha bowiem nie złym jest środkiem do zachowania czystości; a wreszcie delikatność punktu honoru nie pozwalała szlachetnym damom okazać się wyrodnemi w swej rasie, przez zadanie się z kimkolwiek. Prawda, że Molier szydził z owych pań, co to pogardziły zaszczytem zostania kochankami władzcy: ale chociaż śmiał się z tego dwór Ludwika XIV, pokazuje się przecież że dawne obyczaje nie pochwalały nierządu i występku pomimo nadawaną im później świetność, z najwyższych nawet posad ludzkich.
Z tem wszystkiem nikła szlachetność, szczególniej przez moralne zepsucie nieuchronny skutek wielkiego majątku i łatwości użycia rosko-szy. Będzie to zawsze klęską dla możnych i drogą utraty hartu, na której wyczerpuje się dzielnęsć najpiękniejszych szczepów'. Przywłaszczając sobie prawo nad dziwactwem nowozamężnych wazalek, szlachta narażała się samochcąc na nadużycie roskoszy. Wszyscy więc panowie byli zawsze otoczeni pokusami do coraz nowych uciech. Wrodzona żądza przypodobania się im i pozyskania udziału w ich bogactwie i zaskarbienia sobie ich łaski, usuwała im nawet przeszkody zaspokojenia ich żądzy. Tak to jest czarujący urok miłości własnej, iż zdaje się ludziom, że ich bezustannie kochają za ich rzeczywistą wartość i uważają oni za obowiązek okazywać dowody swej dzielności przez zgubne wysilenie, człowiek bowiem lubi pysznić się wszelkiego rodzaju władzą. Im -bardziej zostaniesz podbity, tem bardziej kochanki chwalić będą twoje atletyczną siłę, a to iżby cię mocniej sobie podbiły: takimto sposobem tryumfować będą z twojej klęski, i najwięcej okażą uwielbienia dla tego, który największym ulegnie słabościom. Iluż to więc rozmaitego rodzaju pokusami otoczona bywa potęga! A jakżeby nie miała ginąć moc w tak słodkich więzach! Mówi mitologija że Herkules prządł u stóp Omfali; wyborna to jest allegoryja malująca nam poniżenie mocy przed przepaską miłości.
Łatwobyśmy pokazali nawet przykładami czerpanemi w liistoryi, jakie są przyczyny mocy i wyrodzenia się w kastach uprzywilejowanych osób. Zdaje się jakoby ona dążyła do zrównania wszystkich istot tegoż samego gatunku, albowiem najpiękniejsze rasy zwierząt, jakoto
(I) Obacz naizę Sztukę udoikonaltniu człowieku, tani II.