32
dla tego ze większy byłby do niego napływ krwi, ale i dla tego że jego władze nerwowe rozdzielałyby się po członkach, i w miarę spoczynku i snu nadawałyby im więcej siły.
Kiedy więc człowiek więcej ma mózgu czyli rozumu niż wszystkie inne zwierzęta, dla tego trzyma się prosto: chodzi on jak pan po ziemi; jego dusza usiłuje bezustannie wznieść się do wysokich, wielkich przedmiotów. My żyjemy głową, która jest środkiem, przybytkiem duszy, a którćj podleglemi są członki, kiedy przeciwnie są one wszystkiem u zwierzęcia. Dobrze pojął człowieka Platon kiedy go nazwał niebieską rośliną, jak gdyby on niejako pochodził z niebios i nieustannie do nich dążył; kiedy przeciwnie zwierzęta, zniżają się ku ziemi, aby znalazły sobie na nićj jadło, aby w nićj gniły, nikczemnie tarzały się w błocie cielesnych ros-koszy, i pogardzały rozumem. Azali największe dusze ludzkie, owe wyższe genijusze, które z tak wysoka zapatrują się i tak daleko widzą, ci rodowici naszego rodu królowie, nie lubiąż wznosić się niejako na łono Bóstwa, aby tam czerpać mogli naukę, żywe światło nieśmiertelności? Widzimy jak w ten sposób zagrzewani boskim płomieniem w znoszą się myślą w nieznane słabemu w zrokowi innych ludzi okolice; nieudolni zaś skłouni są zawsze do zniżania się do rzędu zwierząt, przez niewiadomość i grube uciechy zmysłowe, jako to jadła i odradzania, uciechy najbardziej matery-, jalue, fizyczne. Lecz im bardziej zużywamy, trawimy swe władze przez myśli, tym mniej mamy ich dla ciała; i odwrotnie bydlęta, najbardziej oddani zwierzęcemu życiu ludzie, najwięcej miewają zdrowia i sił ciała, zdarza się bowiem zbytek mądrości który śmierć sprowadza: est alic/uis morbus per sapientiam mori. W rzeczy saraćj najwyższa filozofija, zależy częstokroć na rozpamiętywaniu śmierci i ustawiczućm uwalnianiu się z więzów ciała.
ARTYKUŁ II.
O zjawiskach rozumowych właściwych człowiekowi.
Wielu nowoczesnych filozofów bardzo dobrze wytłómaczyli, jak nasze uczucia, dostawszy się przez nerwy do mózgu i tam jedne z drugiemi porównane, potem uszykowane w rozumowanie, sta-