68
lub niedźwiedzie. Zwyczaj to tworząc wszystkich Chińczyków na jednę formę, sprawia, iź te formy łagodzą się, ze się mogą do siebie zbliżyć i utrzymywać się połączone w ścisłe towarzystwo przeszło od czterech tysięcy lat; pozbywamy się swych cierni, swej cierpko-ści przez uprawę, podobnie jak drzewa; naginamy nasze konary, lub nóż ogrodnika oczyszcza nasze gałęzie, a tym sposobem mnićj jedni drugim zawadzamy. Jeżeli nienawidzimy obcego, wtedy błądzimy, jeżeli on nie szkodził naszym interesom, ani obrażał naszych uczuć. Ale wystrzegać się powinniśmy potępiać religii i obyczajów innych ludzi, bo z jakiego tytułu my tylko mielibyśmy słuszność? Czy nawet wiemy dobrze, na którćj stronie jest prawda, sprawiedliwość i słuszuosć ? gdzie są granice mądrości i głupstwa ? Dziwactwo zwyczaju wszystko nam zasłania.
Nie każdy klimat dogodny jest dla wszystkich religij. Maliome-tanizm, co tak nadzwyczajne i szybkie uczynił postępy w Azyi i w Afryce, zatrzymał się na granicach Europy, i kiedyś pewno na nich zginie. Jego uciążliwe, samowolne ustawy, jego cywilne zwyczaje, jako to: wielożeństwo, zakaz picia wina, jedzenia słoniny, ustawiczne umywanie się, częste modlitwy i t. d., samym tylko przyzwoite być mogą wschodnim ludom. Mojżesz tak dalece pomnożył religijue obrzędy i tak opisał obyczaje i zwyczaje hebrajskiego ludu, iż jego religija ani się mogła rozszerzyć do innych narodów, ani się zniszczyć pomiędzy Żydami, gdyż nawet Jezus nie zmienił jćj. Toż samo widzimy u Chińczyków i Japończyków; u nich panuje religija pomięszana ze zwyczajami tych narodów', tak, iż wszystko się tam nawzajem wspiera i nie dopuszcza żadnej zmiany.
Religija katolicka dogodniejsza jest dla rządów monarchicznycb, a zaś religije protestanckie czyli reformowane, jak uważa Montes-quieu, stosowniejsze są dla państw kostytucyjnych, jakiemi są An-glija, Hollandyja, protestancka Szwajcaryja, Genewa, ludy północne, i wiele miast niemieckich i t. d. Dla tego to monarchije europejskie, jako to: Hiszpanija, Portugalija, Neapol, Austryja, zawsze się opierały religijnym odszczepieństwora, dla tego Ludwik XIV, którego monarchija była nieograniczona, wypędził protestantów', przez odwołanie edyktu nanteńskiego. Francyja nigdy nie była bliższą republikauizmu, według świadectw Bodina, kanclerza Hópitala,