138
szych ładnych pań, najwięcej znakomitych dowcipem i talentami. Większa część ich chorób, blada cera, ustawanie regularności, niemoc, hysteryja i cała długa iliada waporowych słabości, są skutkiem pracowitego, sedentarnego życia. Im bardzićj przyciągają siły życia do mózgu przez rozmyślanie, tćm mnićj pozostaje ich dla macierzyńskiego żywota; stąd pochodzi nieład w regularnej słabości, stąd niepłodność i wszystkie z nićj wynikające dolegliwości (1).
W rzeczy samćj zważywszy wszystkie wyżej przytoczone przykłady dziedzictwa umysłowych zdolności, spostrzegamy że żaden z synów najsławniejszych mężów, nie wyrównywał swemu ojcu; ale przeciwnie wydali indywidua coraz bardzićj umysłowemi zdolnościami zbliżające się do ludzi pospolitych; takim był syn La Fontaina, Buffoua, i t. d., a z pomiędzy starożytnych synowie Sokratesa, Cycerona, takierai również byli potomkowie Aleksandra, Cezara, Karola W. i t. d. Nic nad to spostrzeżenie pewniejszego. Arystoteles czyni nawet w tćj mierze uwagę, że potomkowie Alcybijadesa przerodzili się na szalonych, gdyż charakter icli ojca był ognisty, kiedy tymczasem dzieci Sokratesa wpadli, prawie wszyscy, w głupotę, dla tego że ich ojciec był bardzo mądry; zdaje się, dodaje filozof ze Stagiry, że kompleksyje pokoleń wyradzają się w ostateczność. Nakoniec czy natura miałaby pozwolić na zboczenie gatunków?
Co do zwierząt myśliwych, jakiemi są psy, czy przeciwnie, w dziedzicznym ich przelewku, nie rozwija się coraz bardzićj i nie wzmacnia ich naturalny instynkt; psy bowiem z natury są łowne? Ale czemuż to żaden pies uczony nie przekazuje swćj psićj nauki na swoje potomstwo, ani syn uczonego męża nie odziedzicza nauki ojca? Dla czego rodzimy się wszyscy równo nieświadomi, jeżeli jest podobieństwo otrzymania skutków przez megalantropognezyją, lub jeżeli według Pitagoresa i Platona, dusze nasze żyły niegdyś w innych ciałach?
Dworak Horacyjusz powiada, że orły nie rodzą gołębi i że z wielkich ludzi niezawodnie powstają wielcy ludzie; bo pewna że gatunki nie zmieniają się; ale czy nie mógł on widzieć jak potomkowie Scypionów, Brutusów Publikolów, pokornie żebrali łaski
(1) Czytaj, Mich. Alberti, De infecunditate corporis ob fecunditatem unimi, in f*~ minii. Rc»p. Carl. — Gottfr. Richter, Halae, 1743, in 4o.