CESARZ
Zbrodnia i kara i rozdziały Wojny i pokoju ukazywały się w tych samych numerach pisma „Russkij Wiestnik". I choć oba dzieła „zyskały ogromne powodzenie", najbardziej postępowa młodzież nie na to pismo wówczas polowała.
Najbardziej poszukiwała numeru pisma „Sowriemiennik", w którym znajdowała się powieść Czernyszewskiego Co robić?
To, co było nie do pomyślenia za Mikołaja I, zdarzyło się za Aleksandra II. Powieść więźnia została wydrukowana! I choć numery „Sowrie-miennika" zostały wkrótce skonfiskowane, okazało się, że za późno: powieść zaczęła żyć własnym życiem. Wkrótce nie było już w Rosji „myślącego młodzieńca", który nie przeczytałby Co robić?
Ta książka jest zagadką rosyjskiej literatury. Nie ma w niej śladu wielkiego pisarskiego talentu, przez pół stulecia jednak rządziła ona umysłami młodzieży. Terrorysta Aleksandr Uljanow uważał tę książkę za ewangelię rewolucji. Gdy jego młodszy brat, Władimir Uljanow, przeczytał ulubioną książkę brata, oświadczył: „Ta książka mnie przeorała". Co robić? uczyniła rewolucjonistą przyszłego przywódcę bolszewickiej Rosji.
Była to książka przede wszystkim „ideowa". Młody czytelnik znajdował w niej wszystkie radykalne, „postępowe" idee tego czasu - uszczęśliwiającą kolektywną pracę, emancypację kobiet, wolną miłość, wyższą nad okowy burżuazyjnego małżeństwa. Głównym jednak jej śmiercionośnym ładunkiem była postać Rachmietowa.
Rachmietow pojawia się w książce w rozdziale zatytułowanym Człowiek szczególny. Czytając ten rozdział, młodzież jak zwykle odgadywała, o czym językiem ezopowym przemawiał do niej więzień z twierdzy Pie-tropawłowskiej.
„Człowiek szczególny" - Rachmietow przygotowuje się do służenia ludowi (czytelnik odgaduje natychmiast, że chodzi o służenie rewolucji). Hartując się, by sprostać przyszłym wyrzeczeniom (chodzi oczywiście o przyszłe więzienie i katorgę), jada surowe mięso, a nawet sypia na gwoździach.
184