0240

0240



NARODZINY TERRORU

chwili doszły do mnie słowa: „Jeżeliś student, to dostarcz to pod wskazany

adres". Jestem studentem i poczytuję za swój obowiązek spełnić tę prośbę.

Proszę zniszczyć ten list.

Na dołączonej karteczce napisanej ręką Nieczajewa zawarta była prośba do Zasulicz, by poinformowała przyjaciół o jego aresztowaniu oraz pobycie w twierdzy Pietropawłowskiej.

Wkrótce rozniosła się pogłoska, że udała mu się rzecz niewiarygodna - ucieczka z twierdzy. I po tym bezprzykładnym wyczynie znalazł się w drodze na Zachód.

W ten sposób zdobył sławę.

W rzeczywistości żadnego uwięzienia nie było. Po przesłuchaniu w magistracie tego samego dnia Nieczajewa wypuszczono. I wtedy postanowił zainscenizować swoje aresztowanie oraz ucieczkę. Ukrywał się w mieszkaniu siostry, aż po studenckim Petersburgu rozeszła się wieść o jego bohaterskiej ucieczce z twierdzy.

Jednakże wymyślone aresztowanie to tylko pierwszy stopień zuchwałego planu Nieczajewa - wzniecić wszechrosyjski bunt, całą Rosję ogarnąć powstaniem. Do tego potrzebna była silna organizacja i pieniądze. I po to wszystko udał się do Europy.

Wyprawa po pieniądze

Czwartego marca 1869 roku Nieczajew przekroczył nielegalnie granicę rosyjską i przybył do Genewy. Już w Rosji upatrzył sobie niezawodnego protektora na Zachodzie. Oczywiście, krwawego marzyciela i najczulszego, pełnego ufności - Michaiła Bakunina.

I pojawił się u Bakunina.

Tego wieczoru w mieszkaniu Bakunina snuł się błogi miraż. Nieczajew opowiedział sędziwemu rewolucjoniście, jak osadzono go w twierdzy Pietropawłowskiej, gdzie przebywał też swego czasu sam Bakunin. I jak mu się udało uciec. Następnie ujawnił Bakuninowi rzecz najważniejszą - w Rosji powstało potężne, ściśle zakonspirowane stowarzyszenie. Sieć tajnych kółek już opasała całe imperium. Na czele tej rewolucyjnej pajęczyny stoi wszechrosyjski Komitet, rozporządzający potężnymi siłami rewolucyjnymi. W skład komitetu wchodzi on - Nieczajew oraz kilku zdecydowanych na wszystko młodych ludzi. Niestety, nie mają poważnego doświadczenia w walce politycznej, brakuje im też środków finansowych. I w tym właśnie celu jego towarzysze wysłali go do Genewy - do Bakunina, Hercena.

247


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
RZYM 109 -    Wiem, że nie czujesz do mnie tego samego. Jeszc/.i To jedno słowo spra
35627 RZYM 108 Przysunął się do mnie bliżej w rytm muzyki. Poczułm mięśnie falujące pod jego ubrani
8 jątkiem był film; ten jednak od chwili jego narodzin uważano (podobnie jak - do pewnego momentu -
img992 11 11 Levi-Strauss Według wielu czytelników używanie słowa „język” w odniesieniu do niewerbal
NARODZINY TERRORU Jak sam powiedział kpiąco do Ani: - Kiedy wyprowadzimy się stąd, one [gospodynie
Image087 tpHL — czas propagacji do stanu 0 na wyjściu; jest to czas mierzony od chwili osiągnięcia p
img025 ogromna; trudno uwierzyć, ile potrafi pomieścić w sobie taki maty kanister. To, co mówiła do
img085 Tego lala przyjechała do mnie do Tokio Juliette. Witając się, wydawałyśmy zwierzęce wrzaski r

więcej podobnych podstron