267
§ 3. Zbieżność szeregów dowolnych
przy założeniu, że tylko x # 2kn (k = 0, ±1, ±2, ...). Tak więc, jeśli tylko x ^ 2kn, obie sumy są dla każdego n ograniczone co do wartości bezwzględnej liczbą l/|sin -i- x\. Na podstawie kryterium Dirichleta
obydwa szeregi są zbieżne dla każdej wartości x różnej od 2kn. Pierwszy szereg jest zresztą zbieżny także i dla x = 2kn, bo wszystkie jego wyrazy są wtedy równe zeru.
W szczególności zbieżne są szeregi
itd.
y sin nx ^ ^ + j. + sin nx
II— 1
3) Bardzo ciekawe są szeregi postaci
R-l
gdzie {u.} jest dowolnym ciągiem liczb. Noszą one nazwę szeregów Dirichleta.
Można dla nich udowodnić lemat podobny do lematu z ustępu 379, dotyczącego szeregów potęgowych.
Jeieli szereg (12) jest zbieżny dla pewnej wartości x = x*, to jest on zbieżny dla każdego x>x*. Wynika to od razu z twierdzenia Abela, bo dla x>x* szereg (12) powstaje z zbieżnego szeregu
n«l
przez pomnożenie jego wyrazów przez monotoniczr.ie malejące czynniki 1/n*-** (n = 1, 2, ,3,...).
* i j “ 2»
Istnieją szeregi (12) wszędzie zbieżne, jak na przykład Y -rr- • —- i wszędzie rozbieżne, jak Y,.—.
Zr.1 2 " Zi
Jeżeli wyłączymy te przypadki, to za pomocą powyższego lematu można łatwo stwierdzić istnienie granicznej odciętej zbieżności A, takiej że szereg (12) jest zbieżny dla x>X i rozbieżny dla x<A. Na przy-
1 V’(—1P_1
kład dla szereguj —jest oczywiście A - 1, a dla szeregu 2_,—-p—-jest A = 0. Jeśli chcemy, możemy
n—1 r—1
przyjąć dla szeregu wszędzie zbieżnego A = — oo, a dla szeregu wszędzie rozbieżnego A = + od.
Czytelnik zauważy łatwo podobieństwo do szeregów potęgowych. W obu przypadkach obszarem zbieżności jest pełny przedział. Ale jest tutaj też istotna różnica: obszar zbieżności bezwzględnej może się tutaj nie pokrywać z obszarem zbieżności w ogóle. Tak na przykład wspomniany szereg A (_])■-•
2_, —-j— jest zbieżny dla x>0, ale jest bezwzględnie zbieżny tylko dla x>l »— 1
4) Porównajmy z szeregiem Dirichleta (12) szereg
(13)
s
R«1
_nl a.
x(x+l) ... (x+n)
o takich samych współczynnikach a„. Będziemy przy tym, rzecz jasna, zakładali, że x jest różne od 0, —1, -2, ... itd.
Przy tym założeniu jest słuszne następujące twierdzenie Landatta: Szeregi (12) i (13) są zbieżne dla tych samych wartości x.
Szereg (13) powstąje z szeregu Dirichleta (12) przez pomnożenie odpowiednio jego wyrazów przez czynniki
(14)
(n = 1, 2, ...) .
n! n*
x (x+l) ... (x+n)
Dla dostatecznie dużych n czynniki te zachowują określony znak, prócz tego począwszy od pewnego n zmieniają się już monofonicznie.