0021

0021



W planach dowództwa hitlerowskiego Półwysep Helski miał być opanowany przez siły Kriegsmarine we współdziałaniu z lotnictwem. Rola wojsk lądowych była drugorzędna: powinny były one odciąć półwysep u jego nasady i w ten sposób izolować go od połączenia lądowego z obroną w głębi wybrzeża, to jest z siłami płk Stanisława Dąbka. Zadanie odcięcia Helu od zaplecza lądowego wykonał 42 pułk ochrony granicy (Grenzwache), dowodzony przez ppłk Wutha. Pułk ten, po krótkiej walce z polskimi oddziałami osłonowymi, 11 września opanował Wielką Wieś i Władysławowo.

Po upadku obrony Oksywia (19 września) 42 pułk ochrony granicy został zastąpiony na pozycjach przez 374 pułk piechoty (płk Kuno Klemm) ze składu 207 dywizji piechoty. Działalność tego pułku, a właściwie jego III batalionu (mjr Gerd-Paul von Below) ograniczała się początkowo do wysyłania patroli rozpoznawczych w kierunku pozycji polskich pod Chałupami. Dopiero pod koniec walk, mianowicie 30 września, piechota niemiecka użyta została w sposób aktywny do przełamania polskich pośrednich pozycji obrony na odcinku Chałupy—Kuźnica—Jastarnia.

Wspomniano wyżej, że skład floty niemieckiej wydzielonej do wojny z Polską wielokrotnie przewyższał siły floty polskiej. Tak też było do końca walk, nie oznacza to jednak, że ugrupowanie floty niemieckiej nie ulegało zmianom w toku rozgrywających się działań wojennych. Już w pierwszych dniach wojny siły floty niemieckiej zostały dość poważnie zredukowane wskutek odesłania części okrętów na Morze Północne. Wiązało się to z wypowiedzeniem Niemcom wojny przez Anglię i Francję 3 września oraz było następstwem zniszczenia zasadniczych sił floty polskiej w tym samym dniu.

I tak już 1 września odeszły z Bałtyku 3 lekkie krążowniki i 2 niszczyciele, 4 września odesłano na Morze Północne pozostałe niszczyciele (7 okrętów), dozorowce (eskortowce) i kutry torpedowe. Stopniowo opuszczały Bałtyk także okręty podwodne. Natomiast systematycznie rozbudowywało dowództwo niemieckie siły trałowe. Trałowce różnego typu oraz kutry trałowe były nieustannie zatrudnione trałowaniem na Zatoce Gdańskiej w poszukiwaniu polskich zagród minowych, tropieniem polskich okrętów podwodnych oraz były wykorzystywane do blokady wybrzeża. W późniejszej fazie walk trałowce uczestniczyły również w ostrzeliwaniu polskich baterii artylerii i stanowisk piechoty na Półwyspie Helskim. Dodatkowo do poszukiwania min skierowano pomocnicze kutry trałowe, zaimprowizowane z kutrów rybackich z Piławy i Kłajpedy.

Odrębnym rodzajem niemieckich sił morskich w Zatoce Gdańskiej były okręty wsparcia ogniowego, to jest okręty liniowe, szkolne okręty artyleryjskie i kanonierki. Ich zadanie polegać miało na zniszczeniu ogniem artyleryjskim polskich umocnień na Helu. Zadanie to okręty wykonywały we współdziałaniu z lotnictwem. Szczególne znaczenie przywiązywało dowództwo niemieckie do wykorzystania ciężkiej artylerii szkolnego okrętu liniowego „Schleswig-Holstein” (ogółem 4 działa kal. 280 mm

22


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
14773 Obraz10 (4) Hitlera specjalnymi pełnomocnictwami i miał być odpowiedzialny za „zebranie wszel
Mit Messerchmitta 110 Według propagandy hitlerowskiej Messerchmitt 110 miał być
IMG77 (6) 300 POSEJDON Posejdon miał być wychowany przez -* Telchinów i córkę Okeanosa, Kefejrę. Gd
PC060224 140 O człowieku 12 afekty takie winny być opanowywane przez rozum. Rozum to bowiem, mi
P1030805 (2) 98 swoistego „raju” w historii. Tym przecież miał być obiecywany przez Asnyi czas wszec
IMGP9098 Królowie-kapłani jeszcze inna. Obok wizerunku świata opanowanego przez siły duchowe człowie
Projekt 14 lipca 2009 W związku z faktem, że proces cyfryzacji powinien być napędzany przez siły ryn
Kościół7 170 z niej powstawały; miał być kotwicą „cumującą” osiedle i jej mieszkarter. morzu anonim

więcej podobnych podstron