0679

0679



Ślepe kocięta i hipopotamy: zniszczenie starej gwardii 641

Stalin uważnie czytał zeznania torturowanych lekarzy, przysyłane codziennie przez Ignatiewa. Rozkazał sprowadzić do Moskwy i przesłuchać przyszłą gwiazdę w „sprawie żydowskiej”, Obiekt 12 (znany skądinąd jako Polina Mołotowa). Ale „sprawa żydowska” nie była jedynym przedmiotem zainteresowania Stalina w ciągu tych tygodni.

Generalissimus rzadko spotykał się z dyplomatami, ale 7 lutego przyjął młodego ambasadora argentyńskiego, Leopoldo Bravo, na którym wywarł wrażenie „zdrowego, wypoczętego i zręcznego w rozmowie”. Stalin podziwiał Perona i oferował mu hojne pożyczki, ponieważ, mimo radykal-no-narodowej przeszłości argentyńskiego dyktatora, doceniał jego anty-amerykanizm. Ale najbardziej interesowała go Eva Peron.

-    Proszę mi powiedzieć - spytał ambasadora - czy zawdzięcza ona wyniesienie swojej osobowości, czy małżeństwu z pułkownikiem Peronem?

Bravo był jednym z ostatnich cudzoziemców, którzy widzieli Stalina żywego.7

Siedem dni później, 17 lutego o 20.00, Stalin zjawił się w „Kąciku” po raz ostatni. Miał przyjąć indyjskiego dyplomatę, Krisznę Menona. Myślami był przy swoich intrygach, ponieważ spędził pół godziny, rysując w notatniku paszcze wilków, a w pewnym momencie stwierdził:

-    Chłopi mają rację, że zabijają wściekłe wilki.

O 22.30 Stalin wyjechał wraz z Berią, Malenkowem i Bułganinem, prawdopodobnie na obiad do Kuncewa.

Nadal pracował nad sprawą przeciwko Berii i innym wrogom: rozkazał swemu nowemu gruzińskiemu przywódcy, Mgeładzemu, zmusić Berię do podpisania rezolucji krytykującej MGB, a zatem wymierzonej w efekcie w niego samego. Beria nie był zachwycony, ale musiał się zgodzić. Podczas jednego z ostatnich spotkań Stalin polecił mu przeprowadzić kolejny zamach na Titę.

Dwudziestego siódmego lutego o 20.00 Stalin zjawił się sam w Teatrze Wielkim, by obejrzeć Jezioro łabędzie. Wychodząc, poprosił swego ochroniarza, pułkownika Kirilina, aby podziękował w jego imieniu zespołowi, i pojechał do Kuncewa, gdzie pracował aż do 3.00. Wstał późno, przeczytał ostatnie protokoły z przesłuchań żydowskich lekarzy i raporty z Korei, przeszedł się po ośnieżonym ogrodzie i rozkazał komendantowi Orłowowi:

-    Zamiećcie śnieg ze schodów.

Tego popołudnia Stalin prawdopodobnie skorzystał z łaźni parowej. W miarę jak się starzał, gorąco łagodziło bóle artretyczne w jego sztywniejących ramionach, ale profesor Winogradów zabronił mu chodzić do łaźni z powodu nadciśnienia. Beria powiedział, że nie powinien wierzyć lekarzom. Stalin zlekceważył ostrzeżenia Winogradowa. Wieczorem kazał się


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ślepe kocięta i hipopotamy: zniszczenie starej gwardii Stalin wszedł na mównicę ustawioną dwa metry
Ślepe kocięta i hipopotamy: zniszczenie starej gwardii 643 Ochroniarze byli bardzo zadowoleni: Stali
Ślepe kocięta i hipopotamy: zniszczenie starej gwardii 633 Potem jakiś głos zawołał: -
Ślepe kocięta i hipopotamy: zniszczenie starej gwardii 635 podniecenie wielkim wyzwaniem nowej walki
Ślepe kocięta i hipopotamy: zniszczenie starej gwardii 637 * 1 1 Egzekucje w Czechosłowacji przybliż
Ślepe kocięta i hipopotamy: zniszczenie starej gwardii 639 „Zrezygnowaliśmy z tego pomysłu, ponieważ
XII Stalin Strony 640-641:    1945—1953 Po zwycięstwie Stalin zachorował i doznał kil
-    wymiany zniszczonej posadzki, -    usunięcia starej malatury ście

więcej podobnych podstron