mas025 bmp

mas025 bmp



razie, traprfg-| rfion-agjT Przyczyną włączenia do biskupstw 'wielkopolskich właśnie Mazowsza dostrzega autor w potrzebie „silniejszego śćementowania” tej dzielnicy z krajem Polan. Domysł ten jednak nie przekonuje. Przy tym bowiem założeniu moglibyśmy raczej spodziewać się powiązania z diecezjami wielkopolskimi nowych nabytków: Śląska czy Krakowa, a także Pomorza, również niezbyt dawno opanowanego i, jak wykazała przyszłość, dość silnie trzymającego się starej religii. Wypadnie więc chyba nawiązać do wniosku Karola Buczka, który widzi w nabytkach południowych odrębne terytoria, może nawet nie poddane do 999 r. pierwszemu biskupstwu polskiemu14S. Właśnie dotychczasowa odrębność terytorialna poszczególnych nowo przyłączonych obszarów (pertynencji), odróżnianych w państwie Mieszka od dotychczasowego „państwa gnieźnieńskiego”, kazała utworzyć z nich konkretne jednostki administracyjne wyższego rzędu, niezbędne dla sprawnego działania stale powiększającej swój obszar monarchii piastowskiej. Natomiast Mazowsza jako tego rodzaju jednostki widocznie od właściwej Wielkopolski jeszcze nie odróżniano. Dwie te ziemie mugiały stanowić łącznie starszy obszar państwaTza-rządzany dotąd bezpośrednio ze stofiB^*wyłącznie poprzez śdmmistfaćję .niższego rzędu, odpowiadającą zapewne małym regionom plemiennym lub jakimś zawiązkom późniejszych kasztelanii. Zgodnie z ówczesnym podziałem administracyjnym państwa musiano dokonać, w myśl instrukcji kanonicznych, przydziału biskupstw, obszerniejszy teren „starego państwa" dzieląc między dwie diecezje: stołeczną gnieźnieńską oraz istniejącą już przedtem poznańską m.

Można zresztą w inny jeszcze sposób tłumaczyć pominięcie Mazowsza przy rozdziale biskupstw w 999 r. Część badaczy domyślała się istnienia jakiejś diecezji, stanowiącej zaopatrzenie arcybiskupa misyjnego działającego przy dwo-

143    ti. Buczek, Pierwsze biskupstwa, s. 181—182. Domysł ten uznał za ałuszny G. Labuda, Studia, s. 236. Również K. Tymieniecki, Początki, e. 40—41, tłumaczy pominięcie Mazowsza w obsadzie biskupstw wczesnym jego przyłączeniem do państwa Polańskiego.

144    Trzeba jednak zauważyć, że podany 'przez Thletmara fakt wyłączenia Poznania z metropolii gnieźnieńskiej oznaczałby przy wykładni 3.. Nowackiego terytorialne rozbicie tej ostatniej na dwie nie . połączone ze sobą części. Toteż, aby utrzymać pogląd autora, musfmy przyjąć, że egzempcja Poznania mogła być Jedynie dożywotnią. cesja dla biskupa Ungera.

tze polskim, Brunona z Kwerfurtu,45. Opinia ta, źródłowo całkiem uzasadniona I4S, nie dysponuje jednak żadnymi da-__ nymi, pozwalającymi na lokalizację owego biskupstwa, j. Oczywiście należy gó szukać poza ośrodkami wymieniony-r*mi przez Thietmara jako sufraganie Gniezna. Odpowiadające temu warunkowi Mazowsze było równocześnie dziel-| nicą najbliższą przewidywanym terenom misji Brunona.

? Przemiany w połowie XI w. mogły spowodować zanik mi-

*    syjnych funkcji diecezji i doprowadzić ją do przekształcenia ; w ściśle terytorialną płocką, podległą metropolii gnieźnieńskiej. Przy tej okazji mogły zajść i zmiany graniczne. Słabą

N jednak stroną tego rozwiązania byłaby dysproporcja powierzchni obu diecezji wielkopolskich, w tym metropóli-’ . talnego Gniezna, w stosunku do innych polskich biskupstw.

Z dwóch zatem możliwości, wyjaśniających fakt pominięcia IvIazowsza w pierwszej sieci stolic diecezjalnych w Pol-> sce, jedna potwierdza ścisłe zespolenie'tej dzielnicy z Wielkopolską, druga zaś, zresztą mniej prawdopodobna, czyni z niej pomost dla ekspansji chrześcijaństwa w kierunku lu-| dów bałtyckich, popieranej i protegowanej przez dwór Bo-i lesława Chrobrego. W każdym razie pozostaje faktem, że misja Brunona w 1009 r. przechodziła swobodnie przez tery-: torium Mazowsza, podobnie jak później przedstawiciele du-f chowieństwa polskiego, którzy na miejscu męczeństwa arcy-biskupa, na granicy Prus, Litwy i Rusi, zakładali klasztor 14T.

*. /Najbardziej bezpośredniego dowodu na objęcie Mazowsza ; akcjTćHrystianizacyjną dostarczyła ostatnio archeologia. Na

•    wzgórzu zamkowym w Płocku stwierdzono ośrodek kultu r'- pogańskiego, czynny w X w., funkcjonujący na nie 2amie-' - szkałym terenie. Mamy więc przykład „świętej góry**, jaką

Ęp. dla Slężan była góra Slgża. Z końcem X w. płocki ośro-: dek kultowy już nie istnieje, zaś miejsce jego zostało wyke-l rzystane pod budowę dwuczłonowego kompleksu grodowo-

j4S w. Abraham, Organizacja, s. 76—SI, S. Laguna, Pierwsze wie ki h hośclota polskiego. Kwart. Hlst. V (1891), s. 561, S. Zakrzewski, Bolesław, ■£*. 145—147, 221, S. Kętrzyński, O zaginionej metropolii, s. 39—40.

i4s Głównym źródłem jest relacja Wiperta, MPH I, s. 229, mówiąca ■io opuszczeniu przez Brunona, udającego się na ostatnią misję, diecezji;-znajduje ona jednak pośrednie poparcie w różnych zwrotach Innych wiarógodhych źródeł, dających się interpretować w ten właśnie sposób.    .

t Ml Wipert, MPH i, s. 230; Piotr Damian!, Vlta-Romuald!, tamie, s. 320.

- 51


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
HISTORIA?RABASZA 1 bmp BARABASZ: Dobrze zrozumiałeś, chciałem właśnie być kimś, kto przyczyni się do
88717 PHOTO178 142 zaistnionio przedmiotu złożyło. W każdym razie zaś badanie tych przyczyn i związk
Przez ostatnie 150 lat, materiały polimerowe umożliwiały powstawanie innowacji i przyczyniały s
nowych, przyczyniałoby się do szybkiego czernienia szkła, gdyby nie starano się temu specjalnie zapo
img039 (41) starań, by polepszyć swe stopnie. Zniechęca go to do dalszych wysiłków i przyczynia się
przyczynić się do powstania przykurczu zrjięciowo-odw jedzeniowego w stawie biodrowym. Podkładanie d
chni podęszwowej kosztem przeprostu kolana. Przyczynia się do tego spastyczne napięcie mm. zginaczy
lichtarski (189) 378 8. Współpraca przed uębłontwą x innymi podnuoUmi goapodłtciymi a równocześnie p

więcej podobnych podstron