mas082 bmp

mas082 bmp



Przyj muj^ę, że M i e c 1 a w _o d z i e d z i c z y ł zwierzchnictwo nad Jaćwieżą po monar-chii Chrobrego i Mieszka II; stąd najazd ruski z 1038 r. był rozpoczęciem walki z jego państwem o dawny teren sporny mię-3~źy Rusią a Polską. Utrzymanie się za jego czasów związków polsko-jaćwieskich i pozyskane przezeń od początku wojny poparcie Litwy świadczą, że potrafił on wytworzyć sobie wśród możnych Bałtów silne, popierające go stronnictwo, będące zresztą kontynuacją prawdopodobnie istniejącego tu „polonofilskiego” stronnictwa jeszcze z czasów Bolesława Chrobrego.

Jak wytłumaczyć istnienie wśród Jaćwingów tendencji przyćK^teychJPolsęę? Kluczem do wyjaśnienia sprawy może-by? różne podejście dworu polskiego do poszczególnych 'plemion pruskich Ina tle antagonizmów między nimi. Bolesław Chrobry^walcząc'ż pTemionami południowo-zachodnimi, wobec Jaćwieży (i Sambii) stosuje metody dyplomatyczne. Długotrwały spór jaćwiesko-galindzki odbił się echem w podaniu o wytępieniu Galindów, zanotowanym przez Piotra z Dusburga, Według niego po klęsce, jaką ponieśli Galindowie od jakichś „chrześcijan”, Jaćwingowie mieli napaść na ich osady i pobrać w niewolę kobiety i dzieci 117. Niezależnie od zawartych w tym opowiadaniu elementów baśniowych, fakt antagonizmu obu tych plemion nie powinien chyba wzbudzać wątpliwości. W zamian za uznanie zwierzchnictwa polskiego mogli Jaćwingowie otrzymać wyjątkowe warunki wśród wszystkich plemion pruskich, a ich przewaga nad nimi mogła być im zagwarantowana siłą państwa Piastów. „Nobiles” jaćwiescy mogli nadto liczyć na wzrost swej władzy wewnątrz włości własnego plemienia w miarę rozwoju procesów feudalizacyjnych w zetknięciu z wczesnofeudalnym państwem. Także na Rusi w szeregi nawet wielkich feudałów weszły przecież jednostki spośród Estów i Bałtów. Warto przypomnieć, że jeszcze w czasie najazdu krzyżackiego, niepomiernie uciążliwszego niż ekspansja polska czy ruska, pruscy „nobiles” wykazywali o wiele mniejszy opór niż masy ludności plemiennej 4IS. Wreszcie mogli Jaćwingowie otrzymać od księcia

«IT SRFr r, S. 53.

418 H. Łowmiański, Studia, t. I, Wilno 1931, s. 293—254, 265.

polskiego zapewnienie ochrpny przefŁAlcspansfo giiaij. g którą poprzednio walczyli. Wszystkie te okoliczności pozwalają na domysł, że wśród możnych jaćwieskich zapewne zarysowało się rozdwojenie i grupa przychylna Polsce mogła osiągnąć przewagę.

Nie mniej ważnym motywem, wiążącym Jaćwingów; z Polską Chrobrego, Mieszka II i Więcława były prawdopodobnie korzyści gospodarcze, płynące z udziału bałtyckich wojowników w polskich ekspedycjach wojennych, do roku 1031 najczęściej żwycięskieh. Śląd tego udziału można znaleźć w wyprawie Mieszka II na Saksonię, podjętej w roku 1028 lub 1030. Wyprawa ta zakończyła się pełnym sukcesem, przy czym uprowadzono liczną rzeszę brańców i zdobyto wielkie łupy. Użyte w niej siły Mieszka były wielkie, przy czym znajdowali się w nich również „diaboli satelli-tes”, tj. poganie419. W naszej literaturze identyfikuje się zwykle owych „pogan" z Lucicami, jakoby nakłonionymi przez Mieszka do wojny z Niemcami 42°. Taka identyfikacja budzi jednak zastrzeżenia z następujących względów:

1) Źródła niemieckie, opisujące wyprawę, nie podają tu zupełnie nazwy Luciców, której poza tym używają w każdym zanotowanym wypadku zetknięcia się z nimi. Lucice byli Sasom o wiele lepiej znani od Polaków i o wiele ściślej z nimi związani różnymi, wrogimi lub przyjaznymi, stosunkami politycznymi. Tajemniczość przekazów nasuwa więc wiele do myślenia; wydaje się, że ci anonimowi „poganie" nie byli znani rocznikarzom i przybyli zapewne gdzieś z daleka. Domysł ten nabiera większego prawdopodobieństwa w świetle dwóch jeszcze dodatkowych okoliczności: po pierwsze, Rocznik hildesheimski uważa owych „pogan” za należących do Mieszka421, czego nie mógłby powiedzieć o Lueicach, których sytuacja polityczna, a nawet 2wykła wrogość względem państwa polskiego była mu znana, a po 2 1

1

magdeburski i Annalista Saxo korzystali z zaginionego Rocznika bil-desheimskiego starszego,

en Ostatnio Jeszcze M. Sczaniecki w Historii Polski, t. I, cz. i, s. 202.

4zi „per semet ipsum s u o s q u e, immo diaboli satellltes”.

2

4U Zob. przyp. 261. Annales Hildesheimenses datują wyprawę na rok 1028, Annales Magdeburgenses 1 Annalista Saxo na 1030. W nauce prze-: waża opinia o istnieniu dwóch odrębnych wypraw pod obu tymi da-i tami, jednakże odmienny wniosek W. Meysztowicza, o.c., s. 345, wy-v daje się prawdopodobny zarówno z powodu treściowego podobieństwa | między obiema zapiskami cytowanych źródeł, jak i faktu, że Rocznik


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Rz 8,38 39 bmp I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzec
Edukacja Środowiskowa  bmp 5. Napisz, jakie korzyści czerpie człowiek ze zwierząt hodowanych 
skanuj0027 (135) Ustawa z dnia 25 listopada 1970 o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia. Nadzór
Skan65 60 V. Pisanie pracy należy uwzględnić posiadane materiały i stan naszej wiedzy, co wynika ze
img33 w GEPARD (Acinonyx jubatus) Najbardziej elegancki przedstawiciel kotów i najszybsze ze zwierzą
IMG611 t Dermatofity zoofilne - związane ze zwierzętami. • Microsporum canis (koty, psy, małpy, zwie
IMG638 to Mit i znak ze zwierzyńca potęgi. „Bogini" Jest natomiast bardzie) „duchowa i zarazem
220 UBIORY PROFESORÓW I UCZNIÓW ze zwierzchnią płytką przy lutowaną do sygnetu, jak tego bielszy pas
PTDC0007 (2) Ze studl0w nad ceramiką naczyniową kultury przeworskiej z późnego okresu rzymskiego ze
do historii; bardziej trafne jest prawdopodobnie spostrzeżenie, że dyskusja nad nim zyskała bardziej
P1260061 170 2/ Same zwierzęta w grupie. Kiełpino Górne, pow. Gdańsk - troje zwierząt, nad nimi dwie
P3190395 lMnnnn IP^IPPl SpÓlczMny plan mlasta- Skala l.lOOOO. Wg T. P. Szafer, Ze studiów nad planow
Top 37 BMP LXXII POKREWIEŃSTWA ZE STYLISTYKĄ BAROKU rody żywej a losami człowieka 1 (por. np. siei.

więcej podobnych podstron