60 V. Pisanie pracy
należy uwzględnić posiadane materiały i stan naszej wiedzy, co wynika ze studiów nad źródłami i literaturą. Często w praktyce będzie oznaczało to przygotowywanie najpierw rozdziałów łatwiejszych, co okazuje się pomocne w pracy nad najtrudniejszymi partiami naszej rozprawy.
Rozpoczynanie pisania od fragmentów najłatwiejszych’ uzasadnia się także względami natury psychologicznej. Wiadomo powszechnie, że najtrudniejszy jest początek przedsięwzięcia. Dlatego zaczynanie od problemów najbardziej złożonych może deprymować, zniechęcać do pisania. Oczywiście nie należy zrażać się trudnościami, ponieważ to, co nazywa się pierwszą wersją pracy, z reguły' nigdy nie pozostaje bez poważniejszych zmian. Pamiętajmy, że cechą każdego pisarstwa jest nieustanne poprawianie i udoskonalanie.
W strukturze każdego opracowania można lub powinno się wyodrębniać trzy podstawowe jego części (tak jak w szkolnym wypracowaniu): wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Odpowiednio do tego założenia często mówi się o części wstępnej, zasadniczej i końcowej pracy dyplomowej. Najobszerniejsza jest część zasadnicza, dlatego zawsze dzieli się na kilka rozdziałów. Układ pracy dyplomowej opiera się na pewnej hierarchii. W obrębie rozdziałów wyróżnia się po kilka podrozdziałów, punktów.
Niezależnie od szczegółowości podziału całego tekstu na pewne części składowe, wyróżnia się elementy pracy, nieoznaczone ani tytułem, ani specjalną numeracją — są nimi akapity. Rozumie się przez nie każdy odrębny, zaznaczony wcięciem pierwszego wiersza fragment tekstu, będący zwykle wyodrębnioną całością treściową1. Czasami zamiast lub obok specjalnego wcięcia w celu wyodrębnienia akapitów wykorzystuje się dodatkowo zwiększony odstęp międzywierszowy.
Akapit tworzy z reguły kilka zdań, będących spójną częścią większej całości. Mówiąc nieco inaczej, akapit jest wyodrębnionym graficznie fragmentem tekstu wyrażającym zazwyczaj jedną myśl i składającym się z powiązanych ze sobą zdań2. Akapit musi cechować zatem pewna spójność wewnętrzna i zewnętrzna, odnoszona do związków z sąsiednimi akapitami. I dlatego „dobry akapit powinien być na tyle długi, aby wyrazić jedną myśl i rozwinąć ją w sposób wystarczający dla celów nadawcy i na tyle krótki, aby ułatwić czytelnikowi odbiór tekstu. Powinien być to zatem kawałek jednocześnie pożywny i strawny”3.
W praktyce akapity mają różną długość, najczęściej jest ich kilka na jednej stronie. Bardzo rzadko akapit tworzy tylko jedno zdanie. Jak pisze cytowana przed chwilą autorka: „podział na akapity tworzy swoisty rytm tekstu, rytm, który — podobnie jak rytm zdaniowy — bywa indywidualną cechą stylistyczną autora. To poczucie akapitowego rytmu, wyczucie, kiedy trzeba przejść do nowego akapitu, jest jedną z umiejętności nabywanych w trakcie nauki rzemiosła pisarskiego”4.
Umiejętności, o których mowa, są pewną sztuką, zwłaszcza dla rozpoczynających pisanie pracy dyplomowej. Wcale nierzadko pierwsze referaty są pisane tak, jakby ich autorzy nigdy nie czytali tekstów składających się z akapitów. Tymczasem konstruowanie akapitu jest regułą nie tylko podstawową, ale i bezwzględną każdego pisarstwa, co łatwo zauważyć w każdej publikacji, poczynając od najkrótszych artykułów prasowych. Każdy tekst jest zatem układem wielu akapitów. Ułatwiają one czytelnikowi zrozumienie publikacji, a autorowi pomagają przedstawić myśl w sposób uporządkowany. Chodzi zatem nie tylko o czytelnicze przyzwyczajenia i względy estetyczne, ale także o to, aby tekst był zrozumiały.
O tym, że będzie on zrozumiały, poza akapitami, decyduje w przypadku większych opracowań, także ich struktura formalna5. Chodzi tu o budowę każdego rozdziału pracy dyplomowej, który powinien posiadać określoną konstrukcję, stosownie do swojej objętości i zawartości oraz do predylekcji piszącego, a także promotora. Nawet jeśli tekst dzieli się głównie na rozdziały, a jest ich dostatecznie dużo i ich tytuły uwzględnia
* Pamiętajmy, że wyraz „akapit" ma przynajmniej jeszcze jedno znaczenie, kojarzone z początkiem ustępu, wcięciem pierwszego wiersza, czyli początkiem fragmentu tekstu pisanym nie od samego brzegu kolumny, lecz w pewnej odległości od marginesu.
J. Mackiewicz: Jak pisać teksty naukowe, Gdańsk !995. s. 75.
Tamże, s. 77.
4 Tamże.
Autor odróżnia zatem strukturę formalna, tekstu od jej struktury akapitowej, którą można byłoby nazwać strukturą logiczną opracowania.