Nowe akcje utrzymywania pokoju były wynikiem większej gotowości do interweniowania w wewnętrzne sprawy państw. Zaczęto silnie przeciwstawiać się argumentom, że sprawy wewnątrzpaństwowe nie powinny być przedmiotem zainteresowania aktorów zewnętrznych. Wiele osób wierzyło, że wspólnota międzynarodowa, działając przez ()NZ, powinna zajmować się przestrzeganiem praw człowieka i praw politycznych, jak również podstawowym prawem dostępu do żywności, wody, opieki zdrowotnej i schronienia. Takie podejście stanowiło wyzwanie dla tradycyjnego przekonania, że w celu zachowania stabilności międzynarodowej dyplomaci nie powinni zajmować się sprawami wewnętrznymi państw. Przeciwnie - wiele osób zaczęło wyrażać przekonanie, że naniNzame praw jednostek było główną przyczyną zakłóceń pokoju w stosunkach między państwami -brak sprawiedliwości wewnątrz państw zagrażał ładowi międzynarodowemu. ONZ popierała nowy pogląd, że dążenie do sprawiedliwości dla jednostek czy zapewnianie bezpieczeństwa jednostkom ludzkim stanowi element interesu narodowego. Jeśt i zachodzi wyraźny konflikt między definiowaniem interesu narodowego a icnlizaejfi sprawiedliwości, ta druga powinna mieć pierwszeństwo. Stawało się jednak również oczywiste, że wybór nie może być ujmowany w tak ostrych kategoriach.
W nicklórych państwach udział w akcjach pokojowych czy w interwencjach humanitarnych byl przedstawiany w kategoriach interesu narodowego. Istotnie, państwa takie jak Kanada akceptowały zobowiązania do coraz szerszego prowadzenia akcji utrzymywania pokoju. Traktowano to jako „moralny” wymiar działań, a ponadto wkład w takie operacje rozpatrywano w kategoriach interesu narodowego, bowiem przez udział w nich Kanada podnosiła swój status we wspólnocie międzynarodowej. Także Japończycy odwoływali się do presji moralnej uzasadnionej twardym interesem narodowym, gdy w znacznym stopniu pokrywali koszty brytyjskiego udziału w pierwszej wojnie w Zatoce Perskiej (19^0-1991). Tę niezwykłą sytuację można tłumaczyć wyłącznie w kategoriach syntezy moralności i interesu. Dla niektórych państw reputacja ONZ stała się ważnym dobrem narodowym.
Takie akcje odzwierciedlają coraz większe zainteresowanie kwestiami sprawiedliwości dla jednostek i warunków wewnątrz państw. W przeszłości ONZ wspierała jednak promowanie tradycyjnego poglądu o prymacie międzynarodowego ładu między państwami nad sprawiedliwością dla jednostek, zatem nowe zainteresowanie prawami jednostek stanowiło istotną zmianę. Co ją tłumaczy?
Po pierwsze, zmieniło się środowisko międzynarodowe. Zimnowojenny dystans między Wschodem a Zachodem powodował, że państwa członkowskie ONZ nie chciały kwestionować warunków panujących wewnątrz suwerennych państw. Cieszący się złą sławą esej Jeane Kirkpatrick, w którym opowiadała się ona za tolerowaniem odrażających dyktatur w Ameryce Łacińskiej w celu zwalczania komunizmu, był sensownym wykładem sytuacj i w tamtym czasie. Tolerowano skompromitowane prawicowe reżimy
Organizacja Narodów Zjednoczonych 509
w Ameryce Kucińskiej, bowiem były one antyradzieckie, mieszanie się zaś w sprawy wewnętrzne państw w strefie wpływów Wschodu łub Zachodu groziło eskalacją konfliktu (horsylhe 1988, s. 259-260).
l*o drugie, proces dekolonizacji uprzywilejowywał państwowość nad sprawiedliwością ONZ popierała dążenia kolonii do uzyskania niepodległości i wynosiła prawo do powołania państwa ponad jakiekolwiek wskaźniki jego przetrwania, takie jak istnienie narodu, odpowiednie wyniki ekonomiczne, zdolność do obrony czy perspektywy na zagwarantowanie obywatelom sprawiedliwości. Bezwarunkowe prawo do niepodległości zostało ogłoszone w Deklaracji Zgromadzenia Ogólnego w sprawie nadania niepodległości krajom i narodom kolonialnym z 1960 roku. Wykształcił się zwyczaj, że żądania elit w domniemanych państwach są wystarczającym wyznacznikiem powszechnego entuzjazmu, nawet jeśli elity były niewiarygodne, a żądania zwodnicze.
Pierwszą osobą, która zakwestionowała taką beztroskę po stronie państw imperialnych, był Charles Beitz. W latach 70., na przekór regułom politycznej poprawności, przekonywał, że państwowość nie powinna być bezwarunkowa, lecz powinno się zwracać uwagę na sytuację ludności po uzyskaniu niepodległości (Beitz 1979). Do podobnych konkluzji doszli Michael Waltzer iTerry Nardin. Twierdzili oni, źc państwu suj jednostkami warunkowymi w tym sensie, że ich prawo do istnienia powinno zależeć od kryteriów funkcjonowania odnoszących się do realizacji interesów ich obywateli (Wal-tzer 1977; Nardin 1983). Takie prace pomogły wzmocnić moralny wymiar dyplomacji,
Zatem nowe związki między ładem a sprawiedliwością były wynikiem ukioAlonyuh okoliczności. Po zimnej wojnie zaczęto przeczuwać, że zagrożeniu dla między narodu* wego pokoju i bezpieczeństwa nie wynikają wyłącznie z agresji między państwami. Po** kój światowy był zagrożony także konfliktami społecznymi (łącznie z fitlumi uchodźców i niestabilnością w regionie), nadzwyczajnymi kryzysami humanitarnymi, mimszimicm powszechnych standardów ochrony praw człowieka i innymi warunkami, takimi juk ubóstwo i nierówność. W 1992 roku ówczesny Sekretarz Generalny ONZ Bulros Butros Ghali, naszkicował w raporcie Agenda dla pokoju (zob. ramka 18.3) znacznie ambitniejszy plan działań ONZ na rzecz pokoju i bezpieczeństwa. W programie działań ONZ coraz ważniejsze miejsce zaczęły zajmować inne typy zagrożeń niepaństwowych, takich jak terroryzm i proliferacja broni masowej zagłady3. Częściowo z powodu ataków terrorystycznych na Stany Zjednoczone z 11 września 2001 roku, jak również z powodu impasu w Radzie Bezpieczeństwa w sprawie Iraku w 2003 roku, sekretarz generalny Kofi Annan zwołał specjalny panel wysokiego szczebla w celu zbadania głównych zagrożeń i wyzwań dla światowego pokoju oraz przedstawienia zaleceń dotyczących zbiorowej odpowiedzi na nie. Panel został powołany w listopadzie 2003 roku, a przedstawił swoje zalecenia w grudniu 2004 roku4.
’ Po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 roku na Stany Zjednoczone, Rada Bezpieczeństwa utworzyła w październiku 2001 roku Komitet Narodów Zjednoczonych do spraw Zwalczania Terroryzmu (Rezolucja 1373).
Raport grupy pod tytułem A Morę Sec tire World: Our Shared Responsibility został przedstawiony Sekretarzowi Generalnemu ONZ 2 grudnia 2004 roku. Zob. http://www.un.org/secureworld. Bezpieczny świat: nasza wspólna odpowiedzialność. Raport Panelu Wysokiego Szczebla ds. Zagrożeń, Wyzwań i Zmian, streszczenie w języku polskim zob. http://www.unic.org.p1/dok:umenty/raport_bezpieczny_swiat.php (przyp, tłum.).