170 Itf.WMrtdd
Państwo utraciło monopol na prawomocne stosowanie przymusu - tak na poziomie federalnym, jak i regionalnym20, co znalazło realistyczną ocenę w pierwszym orędziu prezydenta Władimira Putina do Zgromadzenia Federalnego w dniu 8 llpca 2000 roku: „Stworzyliśmy wyspy i wysepki władzy, ale nic zbudowaliśmy mostów między nimi. Centrom i regiony nadal rywalizują o pełnomocnictwa. Ich wyniszczającą walkę obserwują ci, dla których chaos i anarchia są na rękę, ci, którzy wykorzystują brak skutecznego państwa we własnych celach, j...] Próżnia władzy doprowadziła do przejęcia funkcji państwa przez prywatne korporacje i klany. Obrosły własnymi szarostrefowymi grupami wpływu, wątpliwymi służbami bezpieczeństwa, wykorzystującymi nielegalne sposoby zdobywania informacji’.
Krytykując dotychczasowy reżim, prezydent podkreślił szczególną misję si-lowików: „W służbie państwu potrzebni są profesjonaliści, dla których jedynym kryterium postępowania jest prawo. V* przeciwnym przypadku państwo otwiera drogę korupcji. I może nastąpić moment, w którym samo państwo się zdegeneruje, przestanie być demokratyczne. Jedyną dyktaturą, jaką postulujemy, jest dyktatura prawa"*1.
Lata 2000-06: korporatyzacja i zawłaszczenie państwa
• Pod koniec dekady Jelcyna establishment siłowy zaczął aspirować do roli kontrełity wobec dc facto rządzących Rosją ugrupowań oligarchicznych i zaczął publicznie formułować swoje interesy. „Posłuch" w resortach siłowych, przedstawianych jako bastion państwa, stał się jednym z najważniejszych argumentów w walce o władzę. Uruchomiło to nowy mechanizm rekrutacji elit administracyjnych i politycznych państwa (militokrację) oiaz proces konsolidacji (korporatyzacji) formacji mundurowych.
• Rządy Putina przyniosły reintegrację rozproszonych zasobów korporacji siłowej. W jej skład, oprócz państwowych resortów, wchodzi wyjątkowo w Rosji rozbudowany prywatny sektor bezpieczeństwa, rzesza emerytowanych funkcjonariuszy służb specjalnych i innych struktur siłowych, stowarzyszonych w licznych organizacjach weteranów, fundacje ochrony porządku prawnego. Ich poglądy i cele podziela sektor wojskowo-przcmyslowy.
• Nieformalne dotychczas wpływy korporacji w gospodarce, zwłaszcza w sektorach strategicznych (finanse, przemysł zbrojeniowy, sektor energetyczny) zostały sformalizowane w rezultacie masowego napływu menedżerów wywodzących się ze struktur siłowych i poszerzenia się możliwości instytucjonalnych. Odkształciło to procesy transformacji rynkowej, prowadząc do ugruntowania systemu kapitalizmu państwowo-prywatnego.
• MUitokracja umożliwiła realizację interesów grupowych silowików (poprzez skolonizowanie funduszy publicznych i zlojalizowanic konkurencyjnych ugrupowań oligarchicznych) oraz stworzenie zabezpieczających je mechanizmów
’• Szerzej na ten temat »b. Jolanta tkucicwska, DtnuiKjK&ntyi nuyjfJUp fnemety /urisiw-vwy. w: ffoy.1 MM. Warszawa 2COO, s. 85-106.
11 httfx//v»-ww.pres ldcnc.krcnilin.ru, pobrano: styczeń 2007.
instytucjonalnych. W efekcie korporacja siłowa uzyskała pozycję dominującą, przekształciła się w korporację polityczną, monopolizując nic tylko władzę, aJc i rywalizację o nią.
• Nie przybliżyło to Rosji do standardów państwa prawa, przeciwnie - pogłębiło obserwowane już wcześniej patologie transformacji.
1. Główne uwarunkowania i przejawy militokracji
Celem reform sektora bezpieczeństwa prowadzonych przez prezydenta Borysa Jelcyna było zmniejszenie jego wpływu na politykę państwa i poddanie kontroli prezydenckiego ośrodka władzy. Prezydent Władimir Putin - przeciwnie - sięgnął na „półkę sitową", traktując sektor bezpieczeństwa jako wzór zhierarchizowanej kultury organizacyjnej, instrument stabilizacji państwa oraz natzędzie egzekwowania i umacniania władzy prezydenta. Zmilitaryzowane resorty umożliwiły wyjście z głębokiego kryzysu politycznego w Rosji i przedterminowe rozwiązanie problemu sukcesyjnego. I na odwrót: posunięcie to miało zapewnić odbudowę ich autorytetu instytucjonalnego. W oficjalnej propagandzie aparat bezpieczeństwa przedstawiano jako bastion państwa, a jego przedstawicieli, tzw. czckistów - jako elitę społeczeństwa, „nową szlachtę” (według określenia szefa PSB Nikołaja Patruszewa).
Nowy mechanizm rekrutacji establishmentu uwarunkował uprzywilejowaną pozycję elit siłowych w systemie instytucji państwa, co Olga Krysztanowska określa mianem militokracji: już w 2002 26,6%. czyli co czwarty przedstawiciel elity rządzącej, wywodził się ze stiuktur siłowych22. Siłą rzeczy, o kierunku reform sektora siłowego decydowały interesy grupowe korporacji, z której wywodził się nowy prezydent. Na czele struktur siłowych postawił zaufanych ludzi z ekipy petersburskiej. a dla niektórych jej przedstawicieli stworzył nowe: wykorzystując bazę kadrową zlikwidowanej policji podatkowej powołano na przykład Państwowy Komitet ds. Kontroli nad Obrotem Narkotykami i Środkami Psychotropowymi, kierowany przez byłego szefa Petersburskiego Zarządu FSB Wiktora Czerkiesowa i wkrótce przekształcony w kolejną służbę tajną.
Służbami kluczowymi w kontrolno-represyjnym aparacie państwa stały się Federalna Służba Bezpieczeństwa (w latach 1998-99 obecny prezydent był jej dyrektorem) oraz kremlowska Federalna Służba Ochrony. Zostały one wzmocnione kadrowo i funkcjonalnie, co unaoczniły zwłaszcza zmiany przeprowadzone na mocy dekretów Putina z 11 marca 2003 i 11 lipca 2004. Ich istota polegała na dobudowaniu do istniejących struktur FSB i FSO kolejnych segmentów działających do tej pory oddzielnie w ramach FSG i FAPSI (zob. schemat 1). Reintegrację rozproszonych dotąd, a kluczowych w systemie bezpieczeństwa wewnętrznego FR, struktur obserwatorzy uznali za próbę „odrodzenia KGB”. Wbrew ich oczekiwaniom, przyjęte regulacje nie złagodziły represyjnych metod operacyjnych, stosowanych zwłaszcza na Kaukazie Północnym. Nie doprowadziły też do ścisłego rozgraniczenia kompetencji poszczególnych resortów ani poddania kontroli ich działalności i finansowania.
O.W. Krpnanowjka, litńrotoiżu nUtuArotija. .Pio « Contra' 2002, nr 4.