ta wywarła wpływ na rozwój teologii protestanckiej, zwłaszcza teologii dialektycznej fnp. wpływ filozofii Kierkegaarda na teologie K. Barthaf hermeneutyki teologicznej. łR. Bultmann) oraz pedagogiki religii (M. Stallmann); z inspiracji f.e. został sformułowany m.in. postulat demitologizacji przesłania biblijnego jako jego interpretacji egzystencjalnej.
I właśnie tym postulatem demitologizacji biblii należy się zająć bliżej, gdyż miał on wpływ na religioznawcze podejście do tekstu biblii. Postulat ten wysunął Bultmann. Negując ujęcie mitu jako niebiblijnego kodu kulturowego, uznał tym samym, że język Nowego Testamentu jest w całości językiem mitu. Biblia operuje mitycznym, trzypiętrowym obrazem świata: pośrodku ziemia, powyżej niebo, poniżej świat podziemny; również bibl. relacja o wydarzeniu zbawczym nie odbiega od schematu mitologicznego. — jest uformowana z elementów ówczesnej apokaliptyki żydowskiej oraz mitologii soterycznej: preegzystująca istota boska pojawia się na ziemi w postaci człowieka i zarazem wybawcy, który czyni cuda, wypędza demony, walczy ze złymi duchami, umiera za ludzi, a w ostateczności zmartwychwstaje i powraca do świata górnego, aby u końca czasów wskrzesić umarłych i pozwać ich na sąd, na którym zostaną potępieni bądź otrzymają nagrodę życia wiecznego. Mit jest właściwym językiem każdej religii, także chrześcijaństwa. Teologiczna rewaloryzacja mitu nie może jednak oznaczać jego literalnej recepcji — wyobrażenia o demonach, ingerencji sił nadprzyrodzonych czy cudach nie przystają bowiem do stanu świadomości człowieka współczesnego. Skoro mitu nie można usunąć, należy go na nowo zinterpretować, prawdziwym celem mitu nie jest ukazywanie obiektywnej wizji rzeczywistości (np. budowy świata czy człowieka), czy też — jak czynili to niektórzy socjologowie pocz. XX w. — spajanie rzeczywistości społ. (E. Durkheim), lecz przede wszystkim ujawnianie sensu istnienia jednostkowego — w mitach zostają wyrażone różne sposoby rozumienia egzystencji ludzkiej. Bultmann został częściowo skrytykowany przez Tillicha, który również w swoich pracach silnie odwoływał się do egzystencjalizmu.
Ale niezależnie od tego czy Bultmann miał 100% racji, na pewno zmienił podejście do tekstu biblii. Dzięki egzystencjalizmowi, stało się możliwe badawcze podejście do tej, najważniejszej dla zachodniej kultury, księgi świętej. Podejście takie jak do znanych z innych religii mitów. W jakimś sensie więc, egzystencjalizm pozwolił usunąć pewną barierę otaczającą biblię.
76. Główne centra współczesnego religioznawstwa (ośrodki akademickie, przedstawiciele, organizacje)
Współczesne religioznawstwo jest dość prężną dziedziną nauki. Główną organizacją jest IAHR (polski skrót to M.S.H.R.- Międzynarodowe Stowarzyszenie dla Historii Religii), czyli Internationa] Association for the History of Religions. Zrzesza ona uczonych prowadzących badania religioznawcze. Jego historia zaczyna się od pomysłu organizacji regularnych kongresów naukowych (za pierwszy uznaje się ten z 1900 z Paryża, choć poprzedził go zjazd w Chicago w 1893, ale miał on cele apologetyczno-ekumeniczne i był zjazdem przedstawicieli religii). W Amsterdami w 1950 roku powołano Międzynarodową Organizację Studiów nad Historią Religii (International Association for the Study of the History of Religions), która jest bezpośrednią poprzedniczką MSHR (dzisiejsza nazwa została wprowadzona na kongresie w Rzymie w 1955r.). Organem MSHR jest czasopismo „Numen. International Review for the History of Religions”. Siedziba tej organizacji mieści się w Marburgu. Od 2005 roku przez pięć lat szefuje tej organizacji pani prof. Rosalind I. J. Hackett z uniwersytetu Tennessee w Knoxville (ogólnie cały zespół jest międzynarodowy: jej zastępca jest z Holandii, a drugi z Japonii, sekretarz jest Duńczykiem, ale to tylko mały wtręt taki) Od 1970 przy MSHR afiliowane jest Polskie Towarzystwo Religioznawcze. Powstało ono w 1958r. i od początku dominowali w nim badacze marksistowscy (przez pewien czas prezesem był nasz znajomy- Swienko). Organem TWR jest „Przegląd Religioznawczy” (tytuł ten obowiązuje od 1992, wcześniej był to „Euhemer. Przegląd religioznawczy”. Od 1991 prezesem TWR jest prof. Z, Stachowski.
Jeśli już przy Polsce jesteśmy, to warto zaznaczyć, że JEDYNĄ pełną katedrą religioznawstwa w naszym kraju jest Instytut Religioznawstwa UJ! Ale badania religioznawcze w Polsce prowadzi się też w innych ośrodkach akademickich, wśród których warto wymienić: Uniwersytet Warszawski (E. Ciupak, J.Danecki, A. Wojtowicz i in.), UAM w Poznaniu (Z. Drozdowicz, A. i M. Posern-Zielińscy), Uniwersytet Gdański (W. Pałubicki), UMCS w Lublinie (M. Libiszowska-Żółtkowska).
Istnieje także Religious Research Association (RRA), organizacja wywodząca się z założonej 1921 The Town and Country Division of the Interchurch World Movement, której celem było stosowanie metod naukowych do badań zjawisk społ.-ref; obecna nazwa obowiązuje od 1959, pierwszym