ScannedImage 28

rozwoju wiary w cargo) to czas przystosowania się i szukania możliwoś-ci do powtórnego"hawlązanla przyjaznych stosunków z Europejczykami. Zmienił się też typ pożądanego cargo; nie ohodziło Już c zdobycie broni , leoz o zwykłe dobra handlowe, które wtedy uznane zostały za konieczne, aby stanąć na równej płaszozyźnie społeoznej z Białymi.ęTfisgw^irw tym wreszcie okresie rozwoju oargo; znowu przyjaźń zamieniła się we wrogość i nienawiść, a oargo zostało uznane za symbol europejskiego uoi-sku. Nawet misjonarzy traktowano podejrzliwie, opuszozano chrześcijaństwo i tworzono własne wspólnoty kultowe oraz witano Japończyków jako wybawicieli z ucisku Europejczyków. Po zakończeniu działań wojennych w 19^5 r. stosunki z Białymi wyraźnie polepszyły się, szczególnie pod wpływem działalności i zabiegów jednego z głównych przywódców kultów cargo Yalego Singiny, Zaczęto też zwraoać uwagę na specjalny typ car— co, jakim były dobra handlowe, materiały budowlane, pieniądze itp.

Wyspiarze wierzyli, że mogą zdobyć cargo jedynie przez odprawianie odpowiednich obrzędów kultowych dlatego, iż ich założenia dotyczące natury i dynamiki ładu kosmicznego pozostały niezmienione, pomimo zmieniających się warunków zewnętrznych i struktur politycznych. Vedług tradycyjnych wierzeń świat został stworzony przez działalność bóstw dla dobre: ozłowieka i o.'dany do jego dyspozycji. Cargo zatem nie mogło uchodzić, według przekonań Wyspiarzy, za produkt ludzkich zabiegów 1 umiejętności, leoz za podarunek bóstw i przodków. A zatem również środki do jego zdobycia powinny być dokładnie takie same, Jak w tradyoyj—_^

| nych struktura oh społeozno-religijnych. W pierwszym etapie rozwoju —-I---

wiary w cargo pojęcie Tcosmosu^ z punktu widzenia przestrzennością^!^,) postało zmienione. Wyspiarze uważali Europejczyków za istoty należąoe do środowiska fizyoznego, jakie sobie wyobrażali według ich kategorii myślowych: za bóstwa lub duchy, które znali, a które nagle ukazały się im w widzialnej postaci. Ponieważ Makia j był uważany za jedno z ich bóstw, to również dobra przywiezione przez niego uznano za należąoe do nich, gdyż ooła kultura, jak sądzili, została dla niob stworzona przez bóstwa stwórcze i przodków. Wyrażali z tego powodu swe zadowolenie i pragnęli być jego przyjaoiólml. V ten sposób również zinterpretowano nieoo później osadników niemieckich, z tą jednak różnicą, że uznano ich za bóstwa ż innego miejsoa, wrogiego dla nich-. Z tej racji uznali, że nie mają prawa do cargo, gdyż dawniej bóstwa z Jednych rejonów dały im niektóre wytwory kulturowa, podozas gdy bóstwa z izmyoh rejonów odmówiły im tychże.

V drugim etapie rozwoju wiary w cargo, wskutek nasilenia się kontaktu z Białymi, (zakres kosmosu został w sensie geografloznym nlecp _ posżerzon^ choć w dalszym ciągu kosmos był uważany za rzeozywistość fizyozną. Włączono mianowioie do tradycyjnego pojęoia kosmosu te odlegle rejony zamorskie, gdzie mieszkali Europejozyoy. Białych uznano za