139
Problem podmiotowości. W zróżnicowany sposób określa się podmiotowość racji stanu. Zwraca tu uwagę absolutyzowanie w poszczególnych poglądach i ujęciach jakiegoś jednego nosiciela, kreatora racji stanu: państwa, narodu, grupy (elity) rządzącej. Zdecydowanie jednak dominują ujęcia eksponujące państwo -jego aparat, ekipę rządzącąjako silę sprawczą procesu definiowania i urzeczywistniania racji stanu1. W ten sposób jest utrwalany jednowymiarowy obraz podmiotowości racji stanu, jej polityczny aspekt, który pomija lub niedocenia społeczne, narodowe treści tej podmiotowości. Na uwagę zatem zasługująintcrpretacje, w świetle których np. utożsamia się podmiotowość państwa (sil rządzących w państwie poprzez mechanizmy systemu politycznego) z podmiotowością narodu2 lub ukazuje wzajemne relacje między nimi w procesie rozstrzygania o racji stanu3.
Obiektywizm i arbitralność. Utrzymują się dylematy związane z ustaleniem i wyjaśnianiem mechanizmów działań, które uznaje się za realizację racji stanu, zgodne z racją stanu, zabezpieczające, utrwalające rację stanu itd. Określa się je niejednoznacznie. Z jednej strony mają one mieć charakter obiektywny, niezależny od bieżących potrzeb politycznych, koniunkturalnych trendów i nastrojów politycznych. Twierdzi się, iż pierwszoplanowo mechanizmy te wynikająz. treści i logiki żywotnych interesów narodowych i w związku z tym są poza lub nie mają zupełnie nic wspólnego z bieżącą grą polityczną. W tym nurcie Ziemowit J. Pietraś podaje następującą definicję: „racja stanu jest to historycznie zmienny system podstawowych zewnętrznych i wewnętrznych interesów państwa realizowany w sposób bezkompromisowy”4 5. Z drugiej strony siłę motorycznąracji stanu upatruje się właśnie w ściśle politycznych wymogach i przesłankach procesu rządzenia, w potrzebach sprawnej i skutecznej polityki wewnętrznej i zagranicznej1. Na tle tych odmiennych spojrzeń na źródła aktywizujące politykę w kategoriach racji stanu uwidacznia się problem określenia granic racjonalności i efektywności politycznej6; kiedy dana
W jednym z opracowań encyklopedycznych czytamy: racja stanu to „pierwszeństwo interesu państwa przed innymi normami”, por. Edmund J. Osmańczyk, Encyklopedia spraw międzynarodo-wych i ONZ, Warszawa: PWN 1974. s. 754.
Por. Waldemar J. Szczepański, „Funkcja nauki o stosunkach międzynarodowych”, Sprawy Międzynarodowe, 1980, nr 9, s. 127.
Zob. np.: Mieczysław Stolarczyk, „Czynnik międzynarodowy w polityce zagranicznej”, Studia Nauk Politycznych, 1985, nr 1, s. 103-104; E. Komaś, „Racja narodu; Racja państwa”. Zeszyty Naukowe UJ. Prace z Nauk Politycznych, Warszawa - Kraków 1973, zeszyt nr 4.
* Ziemowit Jacek Pietraś, „Racja stanu w polityce zagranicznej państwa”, [w;] Olszewski (red.), op.cit., s. 42.
Autorzy Malej encyklopedii prawa (Warszawa: PWN 1959), wyjaśniają, iZ racja stanu to „Uznanie potrzeb i dobra państwa za najwyższą normę, choćby nawet łamać miała (zwłaszcza w stanie konieczności państwowej) nie tylko normy moralne, obyczajowe oraz zasady współżycia społecznego, ale również normy prawne; ibidem, s. 567. Por. też: Meltpiiades J. Gamboa, A Dictionaryof International Law andDiplomacy, Quezon City (Philippines): Central Lawbook Pub. Co 1973, s. 266.
Szersze ujęcie tego zagadnienia patrz: Eugeniusz Sadowski,,Zagadnienia racjonalności i efektywności polityki zagranicznej państwa”, Stosunki Międzynarodowe, 1.17 (1995), s. 95—108.