img484 (4)

img484 (4)



96 Sacrum i profanum

objawia on modalności bytu i sacrum. Spotykają się tu ontofania i hierofania.

W rozdziale tym podejmiemy próbę zrozumienia tego, w jaki sposób świat jawi się oczom człowieka religijnego, a mówiąc dokładniej: w jaki sposób sak-ralność objawia się w strukturach świata. Dla człowieka religijnego to, co „nadnaturalne”, jest nierozerwalnie związane z tym, co „naturalne”, natura ciągle jeszcze jest wyrazem tego, co transcenduje. Już stwierdziliśmy, że święty kamień dlatego doznaje czci, że jest święty, a nie dlatego, że jest kamieniem. Sakralność przejawiająca się w sposobie bycia kamienia objawia swą prawdziwą naturę. Byłoby więc błędem mówienie tu o „naturyz-mie”, „religii naturalnej” w sensie nadawanym tym pojęciom w XIX wieku, albowiem za sprawą „naturalnych” aspektów świata człowiek religijny pojmuje to, co „nadnaturalne”.

Już zwykłe spojrzenie na nieboskłon wyzwala przeżycie religijne. Niebo objawia się jako nieskończone, jako transcendentne. Jest ono czymś „całkiem innym” par excellence — to znaczy czymś całkiem innym od śmiesznie małego człowieka i przestrzeni, w której on żyje. Transcendencja odsłania się człowiekowi, skoro tylko uświadomi on sobie nieskończoną wysokość. Pojęcie „Najwyższego” spontanicznie staje się atrybutem boskości. Wyżyny niedostępne człowiekowi, strefy gwiezdne otrzymują aureolę transcendencji, absolutnej rzeczywistości i wieczności. Tam oto znajduje się siedziba bogów, tam dzięki pewnym obrzędom wstępowania docierają uprzywilejowani, tam podług wyobrażeń niektórych religii wznoszą się dusze zmarłych. „Najwyższe” jest niedostępne człowiekowi jako takiemu — jest ono zastrzeżone mocom i istotom ponadludzkim. Kto wstępuje po stopniach świętości, kto wchodzi po rytualnej drabinie do nieba, ten przestaje być człowiekiem. W ten czy inny sposób ma on udział w sposobie bycia bogów.

Nie chodzi tu o jakiś proces logiczny, racjonalny. Transcendentalna kategoria „wysokości”, ponadziems-kości, nieskończoności objawia się całemu człowiekowi, zarówno jego rozsądkowi, jak i duszy. Człowiek w całościowy sposób staje się świadom samego siebie; w obliczu nieba odkrywa on zarówno niewspółmierność boskości, jak też własną sytuację w Kosmosie. Albowiem niebo już za sprawą swego sposobu bycia odsłania transcendencję, moc, wieczność. Niebo istnieje w sposób absolutny, jest ono bowiem wysokie, nieskończone, wieczne, potężne.

To właśnie mieliśmy na myśli, kiedy stwierdziliśmy wcześniej, że bogowie objawili różne modalności sacrum już w samej strukturze świata. Kosmos

—    wzorcowe dzieło bogów — jest tak „skonstruowany”, że religijne uczucie transcendencji tego, co boskie, zostaje wywołane już przez samo istnienie nieba. Ponieważ zaś niebo istnieje w sposób absolutny, wiele ludów pierwotnych określa swego boga najwyższego mianem, które właściwie odnosi się do tego, co wysokie, do sklepienia niebieskiego czy zjawisk atmosferycznych, czy też po prostu nazywają go one „Właściciel Nieba”, „Mieszkaniec Nieba”.

Najwyższe bóstwo Maorysów nazywa się Iho, słowo iho oznacza zaś tyle, co „wysoko”, „na górze”. Uwoluwu — najwyższy bóg Murzynów Akposo

—    oznacza tyle, co „to, co w górze, wyższe regiony”. U Selknamów z Ziemi Ognistej bóg nosi miano „Mieszkaniec Nieba” czy też „Ten, Który Jest W Niebie”. Puluga — istota najwyższa Andamańczyków — mieszka w niebie; jego głosem jest grzmot, jego oddechem wiatr; burza to oznaka jego gniewu, błyskawicą każe ludzi, którzy złamali jego przykazania. Niebiański bóg Jorubów z Wybrzeża Niewolniczego nazywa się Olo-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img484 (4) 96 Sacrum i profanum objawia on modalności bytu i sacrum. Spotykają się tu ontofania i hi
img484 (4) 96 Sacrum i profanum objawia on modalności bytu i sacrum. Spotykają się tu ontofania i hi
79896 img452 (5) 32 Sacrum i profanum Islandzki pielgrzym Mikołaj z Thervy, który udał się do Jerozo
46596 img541 (2) 208 Sacrum i profanum Czas świąteczny i struktura świąt ...    69 St
12 pierwokupu, jeśliby dany materiał miał zostać sprzedany osobie trzeciej. Nie objawił on jeszcze s
12971 img499 (3) 126 Sacrum i profanum Jak wiadomo, od XVII wieku pojawiła się w kręgach uczonych Ch
Anna? 1 motif1 burda-Multi-Biigelmuster 01/96burda motif multi-decalquable 01/96 burda reusable iron
Anna? 2 motif1 burda-Multi-Bugelmuster 02/96burda motif multi-decalquable 02/96 burda reusable iron-
image041 committed a profanation, resulted on the one hand from the fear of Bole-slaus the Wrymouth’
61739 img495 (3) 118 Sacrum i profanum Jak dziecko zaraz po rozwiązaniu składa się na ziemi, aby uzn
img499 (3) 126 Sacrum i profanum Jak wiadomo, od XVII wieku pojawiła się w kręgach uczonych Chińczyk
96 1. Dom dziecka - wychowanie... Istotnym momentem jednoczącym w okresie odradzania się społecznośc
96 Tomasz Gugała SOWINIEC nr 44 żym prawdopodobieństwem zakończyła się założeniem podsłuchu
page0024 14 dzeniach buduje on cały swój systemat. »Rozumie się...« jest nieco lekkomyślne. Sądzimy,

więcej podobnych podstron