img494 (3)

img494 (3)



116 Sacrum i profanum

twej matki!” — woła Rygweda (X, 18, 10). „Ciebie, który jesteś ziemią, składam do ziemi!” — czytamy w Atkarwawedzie (XVIII, 4, 48). „Oby ciało i kości wróciły do ziemi!” — wykrzykuje się w trakcie chińskich ceremonii pogrzebowych. Rzymskie inskrypcje nagrobne zdradzają zaś lęk przed tym, że prochy mogłyby być złożone gdzie indziej, przede wszystkim mówią jednak o radości płynącej z faktu, że zostały one pogrzebane w ziemi rodzinnej: „hic natus, hic situs est” (CIL V, 5595) — „tu narodzony, tu pogrzebany”; „hic situs est patriae” (VIII, 2885); „hic quo natus fuerat optans erat illo reuerti” (V, 1703) — „pragnął powrócić tu, gdzie się narodził”.

Humi positio a złożenie dziecka na ziemi

Owo podstawowe przeżycie, że matka ludzka tylko reprezentuje wielką matkę telluryczną, dało początek niezliczonym zwyczajom. Weźmy na przykład złożenie na ziemi (humi positio) — rytuał, który można odnaleźć w prawie każdym zakątku świata, od Australii po Chiny, od Afryki po Amerykę Południową. U Greków i Rzymian epoki historycznej zwyczaj ten zaniknął, nie mamy jednak wątpliwości co do tego, że kiedyś tam istniał; niektóre posągi bogini narodzin (Ejletyja, Damia, Aukseja) przedstawiają ją na kolanach, dokładnie w pozycji kobiety rodzącej na ziemi. W demotycznych tekstach egipskich „usiąść na ziemi” znaczy tyle, co „rodzić” czy też

•    *    5587

„rozwiązanie .

87 Zob. Eliade, Ziemia-Matka i hierogamie kosmiczne, dz. cyt., w: tegoż, Mity, sny i misteria [dz. cyt., przyp. 16 na s. 176 — przyp. tłum.].

Religijny sens tego zwyczaju łatwo zrozumieć: poczęcie i rozwiązanie to mikrokosmiczne wersje aktu, który w sposób wzorcowy spełnia Ziemia; matka ludzka jedynie powtarza pierwotny akt narodzin życia z łona Ziemi. Dlatego każda matka musi być w bezpośrednim kontakcie z Wielką Rodzicielką, by w trakcie spełniania tego misterium — narodzin życia — dać się jej prowadzić i cieszyć się jej macierzyńską ochroną.

Znacznie bardziej rozpowszechniony jest jednak zwyczaj składania noworodka na ziemi. Jeszcze dzisiaj w niektórych krajach europejskich istnieje zwyczaj składania na ziemi dziecka, gdy tylko zostanie ono wykąpane i spowite w pieluszki. Wtedy ojciec podnosi niemowlę {de terra tollere), tym samym zaś uznaje je za swoje. W dawnych Chinach „umierający, tak jak właśnie narodzone dziecko, kładziony był na ziemi... Dla narodzin i śmierci, dla wejścia w rodzinę żywych i ród przodków (a także dla wyjścia z obu rodzin) istnieje jeden i ten sam próg — ziemia rodzinna... Gdy kładzie się na ziemi noworodka czy umierającego, oznacza to, że to właśnie ziemia ma orzec, czy narodziny lub śmierć są ważne, czy należy je przyjąć jako fakt dokonany... Obrzęd składania na ziemi zawiera wyobrażenie substancjalnej identyczności między rasą a ziemią. Wyobrażenie to przejawia się w poczuciu autochtonii, występującym u początków historii chińskiej subtelniej niż jakiekolwiek inne. Wiara w więź pomiędzy krajem a jego mieszkańcami sięga tak głęboko, że pozostała ona w samym centrum instytucji religijnych i prawa publicznego”88.

88 M. Granet, Le depot de 1’enfant sur le sol, „Revue Archeologiąue”, 1922; przedruk w: tegoż, Etudes sociolo-giques sur la Chine, Paris 1953, s. 159-202, tu s. 192 i nast. oraz s. 197 i nast.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0044 w Syryi, do domu Batuela, ojca twej matki, i zaślub jednę z córek Labana twego wuja. Oby Bó
20723 img458 (5) 44 Sacrum i profanum jest w tym wypadku symbolem Drzewa Kosmicznego), ujmuje się ja
img450 (4) 28 Sacrum i profanum wszystko dźwiga” („imiversalis columna quasi sus-tinens omnia”). Ten
67714 img479 (4) 86 Sacrum i profanum ność mianem „dzikusów”, nie może nie zwrócić uwagi na to, że n
76826 img491 (3) 110 Sacrum i profanum Ale i Adama zestawia się z Chrystusem w rycie chrzcielnym. Pa
79896 img452 (5) 32 Sacrum i profanum Islandzki pielgrzym Mikołaj z Thervy, który udał się do Jerozo

więcej podobnych podstron