100 Aspekty mitu
historia im na to pozwalała, to znaczy wtedy, gdy żyli w pokoju i względnym dobrobycie ekonomicznym, lecz zaraz polem na skutek rozmaitych kataklizmów historycznych znowu zwracali się do Boga.
Wołali wtedy do Pana: Zgrzeszyliśmy, bo opuściliśmy Pana, służąc t3aalom i Asztartom. Teraz jednak wybaw nas z ręki naszych wrogów, a będziemy Tobie służyli1.
Nawet jednak wtedy, gdy zupełnie zanika kult Boga najwyższego i zostaje on „zapomniany”, pozostaje — ukryte, zepchnięte do mitów i baśni — wspomnienie pierwotnego „Raju”, nadal trwa ono w inicjacyjnych obrzędach i opowieściach szamanów i uzdrowicieli, w symbolice religijnej (symbole Środka Świata, magicznego lotu i wstąpienia, symbole nieba i światła, itp.) oraz w niektórych mitach kosmogonicz-nych. Można by jeszcze długo mówić o Istocie Najwyższej i jej zapomnieniu w ramach „świadomości” zbiorowego życia religijnego, ojej utajonym trwaniu na poziomie „nieświadomości” czy symboliki, czy też w obrębie ekstatycznych uniesień kilku uprzywilejowanych jednostek, analiza tej problematyki za bardzo jednak odciągnęłaby nas od naszego tematu. Dodajmy jeszcze tylko, że trwanie Istoty Najwyższej w symbolice, w sferze indywidualnych doświadczeń ekstatycznych jest faktem nie bez znaczenia dla historii religijności człowieka archaicznego. Czasem wystarczy uniesienie lub długotrwała medytacja nad jednym z symboli niebieskich, aby jakaś silna osobowość religijna na nowo odkryła Istotę Najwyższą. To właśnie dzięki tego rodzaju doświadczeniom czy rozważaniom w niektórych przypadkach możliwe jest radykalne odnowienie życia religijnego wspólnoty.
W sumie w obrębie wszystkich kultur pierwotnych, w których występowała Istota Najwyższa, choć w mniejszym lub większym stopniu mogła ona zostać zapomniana, „to, co istotne”, można sprowadzić do następujących elementów charakterystycznych: 1. Bóg stworzył Świat i człowieka, potem zaś usunął się do Nieba; 2. odseparowaniu temu towarzyszy czasami zerwanie komunikacji między Ziemią a Niebem lub znaczne oddalenie się tego ostatniego; w niektórych mitach początkowa bliskość Nieba i obecność Boga na Ziemi stanowią syndrom rajskości (do którego należy dodać pierwotną nieśmiertelność człowieka, jego przyjazny stosunek wobec zwierząt i wolność od pracy); 3. miejsce owego deus otiosus, w większym lub mniejszym stopniu zapomnianego, zajęły różne bóstwa, których cechą wspólną jest to, że są one bliższe człowiekowi; pomagają mu lub go prześladują w sposób ciągły i bardziej bezpośredni.
Godny uwagi jest fakt, że człowiek ze społeczności archaicznych, zazwyczaj bardzo dbały o to, by nic zapomnieć o działalności Istot Nadnaturalnych, o której pouczają go mity, zapomniał Boga stwórcę, który stał się deus otiosus. Stwórca tylko wtedy jest nadal obecny w obrzędach, gdy jest Demiurgiem lub Istotą Nadnaturalną, która stworzyła najbliższe otoczenie człowieka („Świat”) — tak jak w wypadku wierzeń aborygenów. Z okazji uroczystości odnowienia Świata owa Istota Nadnaturalna staje się rytualnie na powrót obecna. Rozumiemy przyczynę: w tym wypadku „Stwórca” jest również stwórcą żywności. Nie stworzył on jedynie Świata i Przodków, spłodził również zwierzęta i rośliny, dzięki którym człowiek może żyć2.
Bóstwo zamordowane
Oprócz Bogów Najwyższych i stwórców, którzy, znikając, stają się dii otiosi, w historii religii spotkać można również Bogów, którzy giną z powierzchni Ziemi, dlatego że zostali zabici przez ludzi (a dokładniej — przez mitycznych
/ Sm XIII, 10. Przełożył ks. Jan Łach. Biblia Tysiąclecia. [Przyp. tłum.]
Dodajmy jednak, że w Australii znane są także dii otiosi; zob. Eliade, Traktat o historii religii, dz. cyt., s. 47.