212
(De)Konstrukcje kobiecości
Wyjście z pułapki wykluczenia...
213
jąc jej imitacyjny charakter i bezustanne performatywne konstruowanie własnego oryginalnego statusu: „To, że hetero-seksualność jest ciągle w trakcie wytwarzania siebie, jest dowodem na to, że jest ustawicznie zagrożona, to znaczy, że «zna» własną możliwość stania się «niezrobioną»: stąd jej przy. mus powtarzania, który jest jednocześnie odcinaniem wszystkiego tego, co zagraża jej koherencji. To, że nigdy nie może wymazać tego ryzyka, świadczy o jej głębokiej zależności od homoseksualności, którą stara się, nieskutecznie, wykluczyć albo uczynić choćby drugorzędną” (jw., 314).
Butler sięga po przykład relacji butchlfemme, by pokazać, w jaki sposób homoseksualne praktyki kwestionują podstawy i założenia konstrukcji tożsamości, denaturalizując heteroseksualną dwuplciowość. Odrzuca rozpowszechnione społeczne wyjaśnienie relacji butchlfemme jako repliki ról płciowych zapisanych w heteroseksualnym kontrakcie. Zamiast tego pokazuje, że ujawniają one sztuczność wszystkich rzekomych autentycznych tożsamości, fantazmatów wytwarzanych, by uwiarygodnić i podtrzymać istniejące struktury. Podkreśla, że to, co wyróżnia femme, to szczególna relacja do innej kobiety i właśnie poprzez tę relację należy odczytywać jej styl i zachowanie; kobiecy wygląd femme powinien być widziany w kontekście jej pożądania. W Gender Trouble znajduje się charakterystyczna wypowiedź femme, która „lubi, by jej chłopcy byli dziewczynami, co oznacza, że «bycie dziewczyną* kon-tekstuałizuje i nadaje ponowne znaczenie «męskośd» w tożsamości butch [...] Innymi słowy, obiektu pożądania femme (a z pewnością nie jest on tylko jeden) nie stanowi ani jakieś odkontekstuałizowane kobiece ciało, ani też abstrakcyjna, narzucona maskulinistyczna tożsamość, ale destabilizacja obydwu kategorii, która ma miejsce wówczas, gdy wchodzą w sytuację erotycznej gry” (Buder 1990, 123). Na przykładzie relacji butchlfemme Buder kwestionuje kolejne złudzenie kulturowe, wspierane przez dyskurs psychoanalityczny - złudzenie ciągłości pomiędzy płcią biologiczną, płcią kulturową a pożądaniem*". Buder pokazuje, w jaki sposób dyskurs psychoanalityczny wzmacnia fałszywe założenia heteroseksualnej logiki na temat relacji między identyfikacją a pożądaniem. Psychoanaliza ujmuje identyfikację i pożądanie jako wzajemnie się wykluczające. Oznacza to, że jeśli ktoś identyfikuje się z daną płcią, to automatycznie pożąda innej. Przez wprowadzenie wtórnych identyfikacji jako atrybutów jednostki (męska kobieta, kobiecy mężczyzna) psychoanaliza umożliwia ocalenie heteroseksualności pożądania nawet w obrębie homoseksualnych struktur. Służy to naturalizacji heteroseksualności. Przykład relacji butchlfemme świadczy o sztuczności takich założeń, ukazuje, że pożądanie i identyfikacja mogą współistnieć: Jeśli identyfikowanie się jako kobieta nie jest koniecznie związane z pożądaniem mężczyzny i jeśli pożądanie kobiety niekoniecznie sygnalizuje obecność męskiej identyfikacji, czymkolwiek to jest, to wtedy heteroseksualna matryca staje się imaginacyjna i ujawnia swoją własną nieosiągalność. Heteroseksualna logika, która wymaga, by identyfikacja i pożądanie były rozłączne, jest jedną z najbardziej redukcyjnych heteroseksistowskich psychologicznych narzędzi” (Butler 1997a, 24).
Butch i femme, związane relacją o podłożu seksualnym, ciągle odwracają i reinterpretują własne role i zachowania. W rzeczywistości mamy do czynienia nie tylko z silnymi i nieugiętymi butches oraz czułymi i pasywnymi femmes, co zakłada stereotypowa interpretacja ich relacji, ale z nieustanną modyfikacją i przemiennością ról. Brak ciągłości czy też współzależności pomiędzy płcią biologiczną, kulturową prezentacją płci, praktyką seksualną, fantazją i seksualnością, obecny tak wyraźnie w płciowej stylizacji butchlfemme, ujawnia iluzoryczny i sztuczny charakter binarnych opozycji płci (męski/kobiecy), jak również ich niewystarczalność dla opisu pewnych zjawisk społecznych. Stąd bierze się ich przemilczanie bądź zbytnio uproszczony opis w dominującym dyskursie.
Podobnie redukcjonistyczne postrzeganie zjawiska drag queen. Przekraczanie norm płci przez transseksualistów często postrzega się w feminizmie poprzez schematy i stereotypy kulturowe, bez jakichkolwiek prób krytycznego ustosunkowa-