tern no w Prokuratorii Oeneralnel od,,. nad mli.iv. nosił się powabie. Na Pawiaku , 'V
Rodnością. N.1 ngrtł wstrzemięźliwy w slowad, ułoilhrll Svnl:il w ul ir.-init i r:. li . .... . lit), I. '1 M..
nledhał. Sypiał w ubraniu. Gdyśmy zdrowo, odpowiadał, że siedzi po raz trzeci zaNi”*^’ i Ze się do tejfo przyzwyczaił. Byl dumny, prosi Niemców o niego, gdyż byłoby to poniźel laka.
Oświęcim był dla niego zbyt ciężkim więzieniem to. przystosować się do warunków. Szybko też załamał się „ **%! nie. Skąpe pożywienie odbiło się na jego wyglądzie, 2?* niemiłosiernie. Zda się, sama skóra I ko.<d. Przy swoim ^ około dwóch metrów, zwracał na siebie ogólną uwagę. ^ nie pozwalało albo utrudniało kombinowanie.
/leniu
H
z"nit!lu 11111 Ulw "ł i
Może Istnieje jakiś związek między wzrostem a naginaniem sj. do potrzeb dnia codziennego? Rodzi to niezaradność j clerpje. nie. Cierpienia znosił ze stołcyzmem. Na nic się głośno nie uta. lał, wszystko przeżywa! w milczeniu Nad sobą się nie użalaj.
Miał dużo godności.
Umarł w szpitalu. Widziałem, jak wkładali go do trumny, a po. tern odnosili do krematorium. Cóż za straszny chudzieled Nogi,
ręce jak nitki. Zmarł na durchfall. Wacek Kisielewski opowiadaj, że, jeszcze przed Śmiercią chory na biegunkę, był dręczony przez chama - pielęgniarza.
WIKTOR SUP1NSK1
Wieloletni radca prawny Ministerstwa Przemysłu i Handlu, wykładowca w Szkole Policyjnej - autor dzieł prawniczych z zakresu prawa administracyjnego, dobry prawnik i dobry mówca, oto walory Wiktora Supińskiego jako adwokata. Członek Kola Adwokackiego Rzeczpospolitej Polskiej - dał się poznać z wielu odczytów na tematy ustrojowe. Ale przede wszystkim był świadomym obywatelem. W młodości czynny członek organi-ac|i młodzieżowej .Zarzewie", do końca życia nie zaprzestał udziału w działalności organizacji społecznych i politycznych. Wszechstronne oczytanie, pojemna parnią duże wykształcę-
^°C^rrn tak mało wymagający dla siebie i skromny. Spot-\ Pr/• na miesiąc przed naszym aresztowaniem. Uskarżał P* serce i cukrzycę. Nic też dziwnego, że skutki pobytu w 5§lcimiu nie na siebie długo czekać. Zmarł jako jeden
ułv mu w artykułach prasowych i na ze-dla podźwignlęcla, wzmocnienia i państwa. Umysł samodzielny, duże dośwlad-1,U’nlUlowe nieprzeciętna inteligencja, odwaga przekonań 1 tc| wartościowej jednostki naszego społeczeństwa.
w
pjC
pierwszych adwokatów.
LUDWIK ROGOWSKI
Człowiek rzadkich zalet duchowych. Wolnomyśliciel. Opierał się zmęczeniu fizycznemu. Pokonany jednak nadmiarem pracy i warunkami, nie wytrzymał nerwowo. Wzięto go do szpitala, a tam z braku oddziału dla umysłowo chorych, siłą starano się wpływać na jego zachowanie. Przed śmiercią stracił jedno oko.
BOLESŁAW CHRUŚCIELEWSKI
Członek KARP, organizacji adwokackiej. Pracowity, oszczędny, szedł utartą ścieżką życia, w miarę swych sił pomagał Polsce i ludziom. Dbały kolega, co przyjaźnią płacił za dobre słowo. Silny fizycznie, starał się być również silnym duchowo. Nie poddawał się, trzymał się twardo, wypełniając rozkazy i dbając o siebie, bo może być potrzebny dla sprawy. Troska o siebie nie oznaczała, aby nie pamiętał o innych. Był wzruszający, jak prawie nie paląc, kupował papierosy, aby mieć dla innych.
Miał kręgosłup moralny, który mu nakazywał złe objawy tępić, a dobre chwalić. Był wytrwały, wierzył, że można przetrzymać każii. Był zdrów. Usunięty z pończoszami^pracował w polu przy młóceniu zboża. Zaziębił się i po kilku dniach umarł na zapalenie płuc.
STANISŁAW MASSALSKI 1
Wytworny, w średnim wieku dżentelmen. Sposób poruszama
y . ___świadczył o arystokratycznym pochodzeniu.
się i wysławi , również stanowisko I sekretarza poseł-
Nie bez znaczenia Dy
127