książka1

książka1



- odczyt dalej oddziaływał na jej podświadomość. Potem ten wczorajszy incydent z matką, a wieczorem jeszcze wynurzenia Mattrowitch. Trochę za dużo jak na jeden dzień.

Maja poszła do łazienki i wypiła dwie szklanki wody. Była już całkowicie rozbudzona. Spojrzała na zegarek - dopiero piąta. Pora na roznoszenie gazet. Ach, nie, przecież mama kategorycznie jej tego zabroniła. Słysząc hulający na dworze wiatr, z rozkoszą wpełzła z powrotem pod kołdrę. W łóżku było ciepło, jak w małej jaskini. Gdyby tylko nie te natrętnie powracające myśli! Myśli przypominające strzępki chmur: „...gruba, tłusta, brak poczucia własnej wartości, mama, Leonard, Renate, Bernd, trzecie oko, głód, głód, głód...

Nie, lepiej nie myśleć.

Mogłaby przecież dokończyć wypracowanie o Czarodzie-skim flecie. Najbardziej przypadły jej do gustu dwie pieśni. Pierwsza, Ten obraz rozsiewa blask1, rozlega się w chwili, gdy Tarnino po raz pierwszy widzi namalowany portret Paminy. Maja nie rozumiała, dlaczego niektórzy uczniowie zaczęli w tym momencie chichotać. Co prawda język był totalnie archaiczny, ale żarliwość, z jaką śpiewał solista, wprawiła ją w drżenie. Druga aria nosiła tytuł W świątyni świętych progach nieznany zemsty jad\ Słysząc ją, czuła się jak w kościele. Ten tekst pragnęła wykorzystać jako wprowadzenie do wypracowania, dlaczego Czarodziejski flet tak bardzo jej się spodobał. Ponieważ istnieje muzyka, która jest ponadczasowa.

Pod kołdrą przysunęła sobie nogą plecak. Chciała jeszcze raz przeczytać libretto. To odwróci jej uwagę. Szperając między podręcznikami, zeszytami i piórnikiem, natknęła się na kartkę od doktora Vossa.

Widniało na niej nazwisko psychoterapeutki. Gudrun Gun-ther - odczytała Maja. No tak, co za przypadek! Nie, oczywiście, że nie! Ella Mattrowitch dzwoniła do doktora Vossa. Gudrun Gunther zaś napisała książkę Za kratami i była jej przyjaciółką.

1 Autorem wszystkich zamieszczonych w tej książce tłumaczeń Czarodziejskiego fletu jest B. Ostromięcki - przyp. tłum.

Maja powoli rozłożyła listę.

Objawy anorexia neruosa:

1.    Nieregularna menstruacja lub jej całkowity brak

2.    Chroniczne zmęczenie

3.    Wypadanie włosów

4.    Ogólne osłabienie

5.    Kłopoty z koncentracją

6.    Zawroty głowy

7.    Bóle głowy

8.    Halucynacje

9.    Palpitacje, arytmia serca

10.    Bóle żołądka

11.    Uczucie wzdęcia

12.    Plucie krwią

13.    Próchnica zębów

14.    Zaparcia

15.    Krwawienie z odbytnicy

16.    Kamienie nerkowe

17.    Zapalenie nerek

18.    Nabrzmiałe kostki

Pod spodem było jeszcze napisane: „Nie muszą Państwo stwierdzić u siebie wszystkich objawów! Zaznaczenie ponad pięciu «tak» stanowi już sygnał, żeby poważnie zaniepokoić się stanem swojego zdrowia”.

Poniżej, wielkimi czarnymi literami dodano jeszcze: „Czy nie czas przestać się bawić w chowanego? Okłamywanie samego siebie na dłuższą metę może prowadzić do śmierci!”

- Uhm - wymruczała Maja. Była pod wrażeniem. „Czy bawi się w chowanego? Niewykluczone. Przynajmniej jeśli chodzi o jedzenie. No i oczywiście liczenie kalorii. Ale każdy ma swojego hysia!”

Znowu rzuciła okiem na listę.

„Czy ma więcej niż pięć objawów? Krwią w każdym razie nie pluje. Włosy też jej nie wypadają, a odbyt nie krwawi. Co z resztą?”

Nieco oszołomiona chwyciła za długopis i jeden po drugim zaczęła odhaczać kolejne symptomy. „Brak menstruacji - tak.

85


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ksiazka(132) wać na Jej końcu przyrząd 67.7820.9519. Skierowań trzonek przyrządu do góry, aż oprze s
IMG$76 (3) oddziaływanie na siebie wszystkich jej uczestników. W tym sennie wszelkie porozumiewanie
ksiazka(132) wać na Jej końcu przyrząd 67.7820.9519. Skierowań trzonek przyrządu do góry, aż oprze s
Hodowla Ro?lin i Nasiennictwo Test 6 6. Omów rolę rośliny ochronnej, z uwzględnieniem jej oddziały
MORALNOŚĆ MIĘDZYNARODOWA I JEJ ODDZIAŁYWANIE NA SYSTEM PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO Moralność
CCF20120519014 .szukacz.pi -zM^^^feaggBeiiałr- efekty komunikowania (właściwy odbiór informacji i j
Obraz3 2 Śpieszy babcia dalej, a tu zagrodziła jej drogę wielka stroma góra. Siadła babcia na kamien
nagana, groźba zwolnienia. Jej oddziaływanie na podwładnego jest tym skuteczniejsze, w im większym s
książka0 W końcu cofnęła dłoń. Nie, taka bliskość to nie dla niej. Zaraz gotów jeszcze położyć rękę

więcej podobnych podstron