22 Praktyczna stylistyka - podstawowe zagadnienia
podawane w pracach pisanych przez anglistów i autorów anglojęzycznych jako uniwersalne zasady wszelkiej komunikacji [zob. Tabakowska, red., 2001; Austin 1993], są - jak twierdzi Anna Wierzbicka [Wierzbicka 1997, 1999 a, b] - naznaczone piętnem etnocentryzmu, o czym świadczy między innymi istnienie specyficznych dla odrębnych kultur takich aktów mowy, jak: polskie kawały i podania, angielskie joke i application, hebrajskie mówienie dugri [Wierzbicka 1999 a].
Różnice kulturowe, które zresztą mogą się zacierać w wyniku ekspansji wzorców anglosaskich we współczesnym świecie, widać wyraźnie w zakresie intencji, które w danym języku powinno się lub można wyrażać w sposób bezpośredni, czyli w bezpośrednich aktach mowy (np. polska prośba wyrażona w trybie rozkazującym: Wynieś śmieci), lub pośredni, w pośrednich aktach mowy (np. groźba ukryta za informacją: O czwartej wraca ojciec!). Jak podkreśla Dorota Zdunkiewicz-Jedynak, według Searle’a, który pierwszy dokonał rozróżnienia na bezpośrednie i pośrednie akty mowy, „(...) w bezpośrednim akcie mowy intencja mówiącego może być odczytywana niezależnie od sytuacji, w przeciwieństwie do aktów pośrednich, w których intencja odczytywana jest kontekstowo” [Zdunkiewicz-Jedynak 1993, s. 261]. Sprzeciwiając się anglosaskiemu rozumieniu tego, jakie intencje można, a jakich nie można wyrażać przy użyciu bezpośrednich aktów mowy, Wierzbicka stwierdza, iż „różnice językowe przejawiające się w dziedzinie tak zwanych «pośrednich» aktów mowy znajdują w znacznym stopniu wytłumaczenie w różnicach norm kulturowych i założeń właściwych danej kulturze [Wierzbicka 1999 b, s. 224], dlatego jest rzeczą niezwykle ważną, by próbować znaleźć związki między swoistymi normami współdziałania i swoistymi wartościami kulturowymi, jakie [na przykład — A. M.] w kulturze anglosaskiej stanowi autonomia jednostki i brak nastawienia dogmatycznego, a ciepło i serdeczność w kulturze polskiej” [Wierzbicka 1999 b, 226; zob. też Wierzbicka 1997, s. 91],
Pozostawiając na boku problem anglojęzycznego etnocentryzmu twórców teorii aktów mowy i pamiętając o tym, że w naszej pracy zajmujemy się polskimi aktami mowy i aktami komunikacji, uznajemy jednak wielkie zasługi teorii aktów mowy w rozwoju badań nad komunikacją językową -także komunikacją pisaną. Możemy dzięki temu spojrzeć na tekst nie tylko jako na statyczny wytwór komunikacji podlegający obiektywnej analizie i ocenie, lecz także potraktować g« „jako proces, dynamiczny akt kre-
O komunikacji językowej
owania i interpretowania znaczeń w kontekście” — z przyznaniem istotnej roli uczestnikom sytuacji komunikacyjnej [Duszak 1998, s. 28; por. też: o tekście w rozdziale 2]. Takie procesualne spojrzenie na tekst pozwala nam mówić o zdarzeniach komunikacyjnych, w których w sposób aktywny działają zarówno nadawca, jak i odbiorca wypowiedzi. Praca nad tekstem staje się dzięki temu procesem uświadamiania sobie, jakie zachowania tekstowe są odpowiednie i pożądane w określonej sytuacji komunikacyjnej, co wymaga nie tylko znajomości języka, ale też kultury, uwarunkowań społecznych i ideologicznych oraz wiedzy o preferencjach danej wspólnoty językowej w zakresie form komunikacji i typów stosunków międzyludzkich.
Aby zaszło zdarzenie komunikacyjne, muszą wziąć w nim udział co najmniej dwaj uczestnicy - nadawca i odbiorca - należący do tej samej wspólnoty komunikatywnej, a więc znający ten sam kod językowy (lub te same kody językowe, czyli języki) i pozostający ze sobą w kontakcie. Nadawca musi wytworzyć z wybranych elementów kodu komunikat, który w określonej formie językowej zawrze zamierzone przezeń treści i któremu przypisze on określoną intencję, odbiorca zaś, wykorzystując znajomość kodu oraz mając świadomość wielopłaszczyznowych kontekstów, w których zachodzi komunikacja, i odwołując się do własnej wiedzy o świecie, musi wytworzony przez nadawcę tekst zinterpretować i zrozumieć jego intencję.
W dalszej części tego rozdziału przyjrzymy się dokładniej uwarunkowaniom związanym z wymienionymi wyżej aspektami i składnikami zdarzenia komunikacyjnego.
a) Nadawca wypowiedzi
W typowej sytuacji komunikacji mówionej za nadawcę uznamy osobę mówiącą, która za pomocą wypowiadanego tekstu przekazuje odbiorcy zaplanowane przez siebie treści. Jeżeli jednak rozważymy bardziej skomplikowane rodzaje komunikacji, możemy zauważyć przypadki „rozwarstwienia” osoby nadawcy. Oto kilka przykładów: