118 Lestek (Lestek IV)
sław, Wrocisław, Odo, Barnim, Przybysław, Przemysł, Jaksa, Siemian, Siemowit, Siemomysł, Bogdał, Spicygniew, Zbygniew, Sobiesław, Wyszymir, Cieszymir i Wisław. „Tym ojciec przekazał każdemu jedno księstwo nad morzem północnym, aż do Westfalii, Saksonii, Bawarii i Turyngii". Część tych księstw określiła Kronika wielkopolska w jednym z dalszych rozdziałów (c. 8). Oni sami, bądź ich potomkowie, zostali później zdradziecko zgładzeni przez -» Popiela - Pompiliu-sza II.
Długosz w swoim opowiadaniu o Lestku HI, podobnie jak w przypadku Lestka I, pominął, jako fantastyczne, dane o walkach z Cezarem i Krassusem, jak również o spowinowaceniu Lestka z Cezarem. Wspomniał natomiast o utrzymaniu królestwa polskiego w porządku i jedności oraz o przyłączeniu doń pewnych krajów. Miał ponoć Lestek HI pospieszyć na pomoc Węgrom - w odpowiedzi na ich kilkakrotne prośby - napadanym przez Greków i Italczyków i zwycięstwami swymi sprawić, „że naród węgierski, który jest również słowiański, nie musiał płacić trybutu ani Grekom, ani Italczykom".
W osobie Lestka III, który został wystylizowany na wielkiego wojownika i zdobywcę, jedyny raz w polskiej tradycji średniowiecznej, zainaugurowanej przez Kronikę wielkopolską, a rozbudowanej w pewnych szczegółach przez Długosza, przejawiło się zainteresowanie, a nawet swoisty program polityczny, skierowane na Słowiańszczyznę połabską i pomorską. Tam zostały zlokalizowane władztwa synów Lestka III, a odejście ich potomków od Polski zostało związane z kłopotami wewnętrznymi w Polsce, zwłaszcza zaś ze zbrodnią popełnioną przez Popiela. Według Kronikiluielkopolskiej „za czasów tego Lestka narodził się, jak sądzą, Chrystus z Dziewicy. Za rządów zaś Nerona, cesarza Rzymian, Lestko, najszczęśliwszy władca królestwa Lechi-tów, w podeszłym wieku spłacił dług ciała [umarł]". M. Bielski odrzucił przeddługoszową tradycję o walkach Lecha VII, czyli Lestka HI, z Rzymianami Cezara, umieszcza go w czasach Karola Wielkiego. „Tenże Leszek, rozdzieliwszy syny, zszedł z świata. Pochowan pogańskim obyczajem w saskiej ziemi".
Lestek (Lestek IV) - legendarny władca Polski. Według Anonima Galla (I, 3) po śmierci —> Siemowita na tron polski wstąpił jego syn Lestek, „który czynami rycerskimi dorównał ojcu w zacności i odwadze". Jego synem i następcą był —» Siemomysł, ojciec Mieszka I. Kadłubek (II, 8), który już wcześniej wprowadził na karty swej kroniki postacie (zob.:) Lestków I, II i HI, Lestka Siemowitowica obdarzył konsekwentnie numerem IV. Dla M. Bielskiego (1856, s. 65-66) był on już Leszkiem VIII. Odnośnie do Lestka i jego syna Siemomysła Kadłubek napisał: „Szlachetność umysłu, siła ciała, powodzenie we wszystkim tak dalece obu ich wyróżniły, że zaletami swymi przewyższyli przymioty prawie wszystkich królów". Kronika zuielkopolska (c. 9) podaje, że Lestek IV „jako młodzieniec spłodził syna, nadał mu imię Ziemomysł, które przetłumaczone znaczy «myślący o ziemiach». Albowiem z tymże synem w pokoju rządził ziemiami podległymi jego władzy, gdyż od żadnego z sąsiednich państw nie doznawał jakichś przykrości; toteż wszystkie plemiona podległe jego władzy, zadowolone cieszyły się niezmąconym pokojem". Według Długosza (s. 233--234) Lestek był jedynym synem Siemowita i został po śmierci ojca wyniesiony na księcia, „chociaż nie osiągnął jeszcze wymaganego wieku". Dodano mu kilku baronów za opiekunów, „pod ich rządami ustała przerwana wojna z książętami Pomorza, Kaszub, Słowian i nadmorskimi". Po dojściu do pełnoletności Lestek rządził państwem „wyjątkowo troskliwie, rozsądnie i sprawiedliwie (...), o sprawy wojskowe nie dbał jednak tak, jak ojciec, do tego co ojciec zdobył i odzyskał nic nie dodał, wojnę z książętami Słowian, Kaszubów, Pomorzan i nadbrzeży zupełnie zarzucił, powołany do rządów nad państwem polskim raczej dzięki przywiązaniu starszyzny i szlachty, niż dla swoich własnych zasług, w roku 952". „Po wielu latach panowania" urodził mu się syn Siemomysł - jego następca.
Marcin Bielski, dopowiadając szczegóły strat terytorialnych państwa polskiego za Leszka VIII (częściową winą za to obciążał „opiekunów niedbałych i leniwych"), włączył dane znane mu ze źródeł niemieckich o zdobyczach niemieckich na Połabiu: „Także gdy nie mieli nasi ludzie niektórzy pokoju od Henryka cesarza, który był po Konradzie [Konrad I 911-919, Henryk 1919-936 - J. S.], niektórzy się poddali cesarzowi i trybut postąpili, i Brandenburg, to jest Zgorzelec, natenczas stracili. I pisze to Witekind [Widukind, kronikarz saski -J. S.], żeby miał dwieście tysięcy naszych porazić lud cesarza Henryka wtórego [!], czego nie pisano w naszych kronikach (...) A potem wiele kraju naszy, począwszy od Brandenburgu aż do Odry, przez zdradę Tugumira stracili. Wszakże Leszka VIII to nic nie ruszyło, i dawszy Niemcom pokój wolał z swymi walczyć, puścił się z wojskiem do