na dz z pol035

na dz z pol035



72

fizykalnej, biologicznej, klimatycznej, astronomicznej, demograficznej itp. Mówiąc inaczej podmiotowość uległa sekularyzacji.

Trzecia faza przynosi przypisanie sprawstwa dziejowego, wpływu na zdarzenia historyczne, kształt porządku społecznego ludziom, wielkim jednostkom, wybitnym przywódcom, wodzom. To oni mieli wprawiać w ruch społeczeństwo. Ich wyjątkowe talenty, zdolności, charyzma są darem losu, przypadkiem urodzenia, tajemnicą genów. Widzimy więc, iż interesująca nas podmiotowość uległa humanizacji częściowej, ponieważ dotyczy tylko jednostek wyjątkowych.

W fazie czwartej wraz z narodzinami socjologii następuje ponowna dehumanizacja podmiotowości. W klasycznej, dziewiętnastowiecznej socjologii dominują organiczne modele społeczeństwa, w których siły sprawcze, a więc owa podmiotowość, ukryte są w samej konstytucji systemu społecznego. Jest to złożona tendencja przejawiająca się w funkcjonowaniu społeczeństwa na co dzień oraz w koniecznym, kierunkowym i nieodwracalnym procesie wzrostu czy rozwoju. Ten kierunek rozumowania zakorzenił się w rozmaitych wersjach ewolucjonizmu, teorii rozwoju społecznego, funkcjonalizmie czy teorii systemów społecznych, wpływając jednocześnie na sposób myślenia archeologów rekonstruujących struktur)' społeczne funkcjonujące w pradziejach. W ich przekonaniu życie społeczne w czasach, które badają toczyło się samoistnie, jak gdyby automatycznym trybem, gdzieś ponad głowami społeczeństw pradziejowych. Reasumując stwierdzić możemy, iż na gruncie środkowoeuropejskiej archeologii dominuje wizja społeczeństwa, w której nie ma miejsca na żywe. aktywme jednostki. a zmiany strukturalne zachodzące w jego obrębie następowały niejako automatycznie, zgodnie z rozwojem sił wytwórczych.

Na zakończenie tych rozważań chciałbym podjąć próbę odpowiedzi na pytanie o przyczyny dotychczasowych niepowodzeń archeologów' w badaniach stosunków społecznych panujących w pradziejach. W moim przekonaniu rolę zasadniczą odgrywa tu stosunek archeologów do socjologii, a więc do dyscypliny, do której odwołują się oni najczęściej, podejmując próby rekonstrukcji społecznych zachowań człowieka w pradziejach. Otóż socjologia traktowana jest na gruncie archeologii jako wadliwa - bo oderwana od konkretnych faktów historia. Podejmowane przez archeologów próby usocjologicznienia pradziejów nastawione są w pierwszym rzędzie na przytaczanie historycznych ilustracji do przypadkowo dobieranych teorii socjologicznych. W praktykach tych abstrahuje się od tego, iż rzeczywistość społeczna ze swej natury ma charakter procesu, a nie stanu, jest bezustannym ciągiem ..stawania się". Badania struktur społeczeństw pradziejowych

wymagają więc w pierwszym rzędzie odrzucenia nader szkodliwych założeń: 1) że społeczeństwo jest odrębną jednostką, a rzeczywistość pradziejowa z takich jednostek właśnie się składała; 2) że każdej takiej jednostce winniśmy przypisywać hierarchicznie uporządkowane własności, takie jak: autonomiczna kultura, gospodarka, własny typ więzi; 3) że zmiana społeczna zachodząca w poszczególnych okresach chronologicznych to spójne i odrębne zjawisko, które można wyjaśnić jako całość; 4) że rozwój społeczny w pradziejach przebiegał etapowo zgodnie z ideą postępu, w myśl której etap ..wyższy" zawsze następował po „niższym”; 5) że podstawowym typem rozwojowym w społeczeństwach pradziejowych był proces różnicowania się. a logika postępującego zróżnicowania życia społecznego makro-zmianami społecznymi; 6) że utrzymywanie ładu społecznego zależało od równowagi między procesami różnicowania się i procesami integracji lub kontroli, a co za tym idzie, że nadmierna lub nazbyt szybka dyferencjacja powodowała zachwianie równowagi i zburzenie lub zakłócenie ładu społecznego; 7) że prawomocne i nieprawomocne formy konfliktu, przymusu i stosowania przemocy oraz wywłaszczenia wyrastały z dwóch radykalnie odmiennych procesów: z jednej strony z procesu zmiany i zaburzenia ładu społecznego. a z drugiej z procesów integracji i kontroli.

Podważenie tych założeń pozwoli nam dostrzec, iż zmiana społeczna na terenie zajmowanym przez twórców konkretnej kultury archeologicznej i wr interesującym nas okresie pradziejów nie była czymś globalnym i wyodrębnionym. że było to raczej wiele zmian w działaniach i wiele prób kompensacji tychże zmian, a globalny wynik w skali epoki kamienia, brązu i żelaza trudno jest jednoznacznie określić i ocenić. Jedno więc zdaje się nie ulegać wątpliwości, iż procesy społeczne w pradziejach przebiegały w sposób bardziej skomplikowany, niż moglibyśmy sądzić na podstawie lektury dotychczasowych opracowań archeologicznych.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nauczanie rozrodu zwierząt na kierunkach Zootechnika, Weterynaria, Rybactwo i Biologia/Biotechnologi
45451 na dz z pol027 56 i 32x38 cm były wylepione gliną i można było w nich zaobserwować ślady kanał
46050 na dz z pol086 174 Epoka żelaza W latach 550-400 p.n.e. doszło do powstania na obecnych ziemia
na dz z pol003 6 i etnografii pt. Historia starożytna ziem polskich, tak oceniają rolę i znaczenie ź
na dz z pol004 8 książki do czytania. W moim zamierzeniu było więc napisanie książki do czytania, kt
na dz z pol007 14 Badania wykopaliskowe archeolog podejmuje w celu odtworzenia u-kładu obiektów nier
na dz z pol008 16 ne dla poszczególnych gatunków drzew. Niepowtarzalne sekwencje tych krzywych od dr
na dz z pol009 . . * . ROZDZIAŁ II PERIODYZACJA I CHRONOLOGIA STAROŻYTNYCH DZIEJÓW
na dz z pol016 34 rach znacznie oddalonych od dzisiejszych ziem polskich, a mianowicie na terenie Pó

więcej podobnych podstron