428 Rozdział XIII
stu sytuacyjnego obserwacjach czy też wcześniej utartych, subiektywnych opiniach). Takie pochopne uogólnienia wynikać mogą ze zbyt uczuciowej i spontanicznej reakcji nauczyciela na zachowanie się dziecka, która wpływa na wydanie niewłaściwego sądu. Tylko rzetelne przygotowanie i dobra znajomość stosowanych przez nauczyciela metod psychologicznych może wyeliminować subiektywizm w ocenie zachowania się dziecka oraz doprowadzić do wydania trafnego sądu dotyczącego jego możliwości i predyspozycji.
Niestety, w naszej praktyce szkolnej wszechstronne poznawanie ucznia realizowane jest niezbyt często. Nie zawsze jest to wynikiem złej woli nauczyciela, lecz może być spowodowane przyczynami obiektywnymi, najczęściej jest konsekwencją nadmiaru jego obowiązków o charakterze organizacyjnym, dydaktycznym i wychowawczym (np. znaczna liczba dzieci w zespole klasowym powoduje, te wychowawca kieruje uwagę na zachowanie uczniów naruszających dyscyplinę szkolną bądź też uczniów osiągających sukcesy, wyróżniających się w grupie klasowej. Sytuacja taka powoduje, że prowadzenie systematycznej obserwacji stanowi dodatkowe obciążenie dla nauczycieli, którzy, realizując przede wszystkim cele dydaktyczno-wychowawcze wynikające z zadań szkoły, nie są w stanie poświecić zbyt wiele czasu na wnikliwe rejestrowanie zachowań wszystkich swoich wychowanków. A przecież bliższe poznanie ucznia wymaga nie tylko dłuższego okresu czasu do przeprowadzenia wielu obserwacji, ale równocześnie zastosowanie innych metod badawczych, pozwalających nauczycielowi na poznanie środowiska ucznia w celu głębszego zrozumienia jego potrzeb i możliwości.
Dodatkowym utrudnieniem jest tendencja do ukrywania przed nauczycielem swoich cech, trudności czy konfliktów życiowych przy równoczesnym manifestowaniu cech dodatnich, dzięki czemu uczeń ma większe szanse na uzyskanie akceptacji ze strony wychowawcy. Poza tym możliwości poznawania ucznia ograniczają się przede wszystkim do sytuacji lekcyjnych, podczas których nauczyciel poznaje tylko niektóre jego zachowania, związane ze zdobywaniem i odtwarzaniem materiału dydaktycznego (wiadomości), co jest niewystarczające dla wszechstronnego poznania psychiki wychowanka. Taki stan rzeczy wynika z ograniczenia kontaktu nauczyciela z uczniem tylko do sytuacji lekcyjnych. Uczeń poza szkołą przestaje być przedmiotem zainteresowania wychowawcy, który z racji nadmiaru zajęć „ucieka” przed problemami zawodowymi.
Tymczasem każdy uczeń, nie tylko ten sprawiający problemy wychowawcze, wymaga indywidualnego poznania. Najczęściej zainteresowanie wychowawcy koncentruje się na ocenie postępów ucznia i stopnia jego zdyscyplinowania w sytuacjach szkolnych. W większości przypadków nauczyciel nie posiada rzetelnych informacji o różnorodnych psychologicznych i psychospołecznych uwarunkowaniach postępów ucznia czy też jego zachowań w różnych sytuacjach wychowawczych. Dotyczy to zarówno czynników tkwiących w samym uczniu, jak i czynników środowiskowych. Taki stan rzeczy niejednokrotnie może doprowadzić do krzywdzącej „diagnozy” możliwości intelektualnych ucznia, które często utożsamiane są z ocenami, stanowiącymi efekt nieraz bardzo skomplikowanych uwarunkowań (np. obniżonej motywacji, zaburzeń emocjonalnych, niskiej samooceny czy też takich cech osobowości, jak np. nieśmiałość).
W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się uczniowie, którzy swoim zachowaniem nie ujawniają przeżywanych trudności, przez co nie stanowią przedmiotu zainteresowań nauczycieli, pozostając jakby w ukryciu ze swoimi problemami i trudnościami, tymczasem jednostki bardziej aktywne i odznaczające się wyższą samooceną są zazwyczaj lepiej oceniane przez nauczycieli, w stosunku do uczniów nie posiadających takich cech, choć często o większych możliwościach intelektualnych.
Błędy, jakie często może popełniać nauczyciel przy poznawaniu uczniów, wynikające z braku obiektywizmu, mogą być wywołane wpływem różnych czynników, niejednokrotnie przez nauczyciela nieuświadomionych. Np. brak obiektywizmu może być następstwem postaw emocjonalnych obserwatora, wynikających z jego osobistego stosunku do wychowanka. Nauczyciel, który styka się np. z uczniem niezdyscyplinowanym. ujawni tendencję do dostrzegania cech ocenianych przez niego jako negatywne, natomiast uczniów, których darzy sympatią, będzie oceniać w kategoriach zachowań pozytywnych. Postawa sympatii czy antypatii w wielu wypadkach wpływa zniekształ-cająco na ocenę wychowanka. Zjawisko to występuje szczególnie ostro w zachowaniach nauczycieli przejawiających pozbawiony życzliwości, a czasem nawet wrogi stosunek do uczniów.
-Subiektywizm przy określaniu możliwości i właściwości ucznia może też wynikać z wcześniej utrwalonych poglądów nauczyciela. Np. jego przekonanie o tym, że dzieci, które sprawiają trudności wychowawcze, mają równocześnie słabe wyniki w nauce, spowoduje, że będzie on w sposób wybiórczy dostrzegać tylko te fakty, które potwierdzają jego poglądy.
Przedstawione wyżej trudności i błędy w poznawaniu ucznia powodują, że w ocenie nauczycieli kształtuje się często jednostronny obraz psychiki dziecka uwzględniający tylko dodatnie lub ujemne cechy jego osobowości. W ten sposób tworzy się opinia o uczniach „dobrych” i,złych”, „wzorowych” i „trudnych”, .zdolnych” czy „leniwych”. Tego rodzaju „etykietki” towarzyszą wielu uczniom przez dłuższy czas lub nawet podczas całej kariery szkolnej i mogą się przyczynić do powstania czy pogłębienia trudność Wychowawczych.
Inną, istotną przyczyną trudności i błędów w poznawaniu właściwości psychicznych dziecka jest słabe przygotowanie nauczycieli w zakresie umiejętności posługiwania się psychologicznymi metodami badań oraz niewielka, a czasem znikoma wiedza dotycząca właściwości wieku, ujawniających się na określonych poziomach rozwoju dziecka. Brak przygotowania psychologicznego powoduje, że oceny zachowania dziecka dokonuje obserwator często bez uwzględnienia uwarunkowań, które mogły to zachowanie wywołać.
Dla dokładnego poznania psychiki ucznia niezbędna jest więc pogłębiona wiedza ^psychologiczna oraz umiejętność posługiwania się różnorodnymi metodami badania właściwości psychicznych. Wymaga to systematycznych i specjalistycznych studiów psychologicznych. Tymczasem wiadomości z zakresu psychologii nabyte w zakładach kształcenia nauczycieli bywają zbyt ogólnikowe i nic zawsze wystarczają do wszechstronnego i dogłębnego poznania ucznia.
Przyjmując powyższe założenia i argumenty można stwierdzić, że postawienie diagnozy o uczniu (jego cechach i możliwościach) jest domeną psychologa i tylko on może wydać orzeczenie oparte na specjalistycznych badaniach. Jakkolwiek nauczyciel, ze względu na częsty kontakt z uczniem, posiada sposobność zarejestrowania za-