uzyskał wyjęcie go spod prawa, zmusił do porzucenia włości i przeniesienia się w inne okolice, Jednakże w odwecie Hrafnkel zabija nie Sama, lecz jego brata Eyvinda, który dopiero co powrócił do Islandii po sicdmiomiesięcznej nieobecności i nie ma nic wspólnego z tym, co wyrządzono Hrufnkelowi, podczas gdy Sama, gdy ten dostanie się w jego ręce, Hrafnkel oszczędzi, Ważne jest więc, by ogólna liczba zabitych się zgadzała. Stąd też, gdy waśń kończono polubownie, dokonywano rozrachunku: zabójstwo tego liczy się za zabójstwo tamtego, rana jednego za ranę drugiego. Różnicę w zabitych czy rannych wyrównywano glówszczyzną czy nawiązką.
b) związki człowiek-/, wierzę w totemizmie
Kwestią podstawową dla zrozumienia totemizmu jest zbadanie stosunku między człowiekiem a zwierzęciem czy rośliną juko przykładu relacji ze środowiskiem. Teorie dotyczące tego związku możnu podzielić na afektywistyczno-mistyczne i strukturalne. Spośród tych oslutnich główną rolę odgrywa koncepcja Lćvi-Straussa, w myśl której stosunki te buzują nu podstawowej opozycji, idealizowanego przeciwieństwa między n a-turą i kulturą. Możliwe są tu następujące permutacje:
natura |
klasa (gatunek) |
kluHu (gatunek) |
jednostka |
jednostka |
kultura |
grupa |
osoba |
grupa |
osoba |
Dwu pierwsze ukłudy uznawane są przez nuukowców za totemizm, pierwszy z nich przcwużit w Austrulii, drugi w Ameryce Północnej. Każdy z tych układów realizuje się w nieco odmiennej formie i zostawienie pozostałych poza polem zainteresowania ttprawiło, że zniekształcono pole semantyczne zjuwiska poprzez uprzywilejowanie pewnych jego uspektów, aby przydać im oryginalności - stały się tajemnicze przez sam fakt wyrwunia ich z systemu, którego były łntegrulną częścią.
Drugi krąg interpretacji proponuje uznuć cechy zwierząt zu znaczące dla konstrukcji idei sacrum, /.wierzę obecne jest w archetypowych strukturach umysłu dzięki okresowi zhieniczo-lowiecklcmu. Zatem widok czy symbol zwierzęcy wyzwalu w nas pewne określone emocje czy zachowaniu. Według vun der Lccuwu zwierzęta nuleżą do świata ludzkiego. Członek kultury trudycyjnej jest cułkowicie wtopiony w swoje środowisko, widząc w nim nicustujący proces przemiun i drgań mocy mana. Ideulnym nośnikiem tukiej mocy jest zwierzę, które z jednej strony odróżniu się od człowieku, jest potężne, nieludzkie. Dysponuje silą mięśni, znukomitym wzrokiem i węchem, zmysłem orientacji, bystrością; nudto może Iruwuć lub poruszuć się ze zdumiewającą prędkością Zaruzem jednak jest dla myśliwych i pasterzy źródłem utrzymania, znunyni doskonale i bliskim, dostarczycielem życia poprzez swe mięso. Zwier/ętu są juk ludzie, mogą się z ludźmi krzyżować, kobieta może ni z tego ni z owego urodzić niedźwiudku lub legwunu, lampurcicu może dać życie Pigmejom, narodziny ze zwierzęciu i zaślubiny ze zwierzęciem są wydurzenlem zupełnie zwyczajnym, /.wierzę może stać się człowiekiem, u człowiek zwierzęciem. Oswajanie zwierząt jest czynnością religijną, ponieważ człowiek prugnie komunii ze zwierzętumi,
pragnie wrócić do pierwotnego okresu niezróżnicowania, rajskich czasów, kiedy to dziecię mogło zasiadać między lwem i jagnięciem.
Totemizm jest dla van der Leeuwa pogrążeniem się w mocy zwierzęcia. Jeśli człowiek w stadium myślistwa [...] pod naciskiem potrzeb życiowych i monotonnych codziennych zajęć, myśli tylko o zwierzęciu, które jest zarazem jego wrogiem i pożywieniem, jeśli w pewnym sensie zmienia się całkowicie w zwierzę, to jest naturalne, że ta treść jego świadomości dąży także do znalezienia zewnętrznego wyrazu”12. Pogrążenie się w istocie mocy potężniejszej od człowieka, ale mimo to takiej, którą ma on sobie podporządkować, stanowi wedle van der Leeuwa istotę totemizmu. Cały jego aspekt społeczny ma charakter drugorzędny i wypływa z przeżycia mocy. Zwierzę totemiczne jako kategoria stanowi pewnego rodzaju zbiornik mocy plemienia czy klanu.
Jednakże ujęcie van der Leeuwa pozostawia nierozstrzygnięty problem różnicy między totemizmem a zoolatrią. Zoolatria jest kultem zwierzęcia jako gatunku bądź pojedynczego osobnika, jest uznaniem boskiej mocy i podporządkowaniem się jej. Byk Apis czczony w religii egipskiej, nietykalność krowy we współczesnym hinduizmie są uznawane za przykłady zoolatrii. Bóstwa egipskie miały postać zwierzęcą już w okresie przeddyna-stycznym. Dla ludu Baronga (Bantu) bawół, „czarodziej równiny” jest takim obiektem kultu. Jeśli bawół ten zdechnie, plemieniu wypadałoby tylko popełnić samobójstwo. Natomiast w totemizmie brak tej postawy, jaką człowiek przyjmuje wobec boga, gdyż człowiek i zwierzę są traktowane jako istoty równorzędne, choć obdarzone mocą równą przodkom. Zwierzę jest ojcem, a nie bogiem.
Z kolei tak zwany totemizm indywidualny, czyli n a g u a 1 i z m oparty jest na związkach pomiędzy jednostką, członkiem plemienia a jednostką, określonym zwierzęciem o cechach indywidualnych. Tutaj nie wchodzą w grę podziały czy układy społeczne. Ponieważ to zjawisko odgrywa ważną rolę w szamanizmie (Rozdział IX, s. 333-337), tutaj warto stwierdzić tylko, że nagualizm zakłada istnienie indywidualnych duchów opiekuńczych (guardian spirit), przybierających postać zwierzęcą. Każdy człowiek, w myśl wierzeń Indian Prerii, a nawet i bóg, jak sądzili Aztekowie czy Hindusi13, powinien mieć takiego opiekuna, bez niego jest czymś niepełnym, niedojrzałym, istotą kaleką. Wizja, w której objawia się nagual oznacza dla Indianina zapewnienie sobie w życiu bogactwa, dzielności, siły wojennej.
Najpowszechniejsze wierzenie totemiczne głosi, że między zwierzęciem w jego gatunkowej formie a człowiekiem istnieje więź mistyczna, że w istocie są oni tym samym. To samo można powiedzieć o klanowym terytorium i posiadanych przez członków klanu mitach i obrzędach. Stanner przytacza określenie totemizmu australijskiego w postaci: .jedno ciało - jeden duch - jeden kraj - jeden Sen”. Zwierzę totemiczne to ciało klanu, to samo, co wszyscy członkowie grupy, co za tym idzie, zjedzenie zwierzęcia totemicznego równa się kanibalizmowi, a zabicie totemu równoważne jest zabójstwu jednego z członków
12 B. Ankermann, Lehrbuch der Religionsgeschichle, t. I, Berlin 1887, s. 169, cyt. za: G. van der Lee u w. Fenomenologia religii. Warszawa 1979, s. 118.
13 Nngualem Quetzacoatla byl Xolotl, Tezcatlipoki jaguar (ocelotl), Tonatiuha orzeł. W jęz nahuatl nagualli oznacza wierzchowca, nosiciela bóstwa podobnie jak w religii indyjskiej la/iana. a w systemach ufrochrześcijnńskich Ameryki caballo. Vahana Wisznu to orzeł Garuda, Brahmy - łabędź Hansa, Siwy -byk Nundin, Indry - słoń, Jamy - byk, Karttikei - paw, Kama-dewy - potwór wodny Makara lub papuga; Agni dosiada baruna, Warmia rybę, Ganeśja szczura, Waju antylopę. Sani (Saturn) sępa. Durga tygrysa.
119