— parametr A zaczyna wzrastać od zerowej wartości początkowej. Jeżeli zaburzenie jest dokładnie równe zeru, to poszukiwane rozwiązanie (15.9) musi być oczywiście takie samo jak rozwiązanie wyjściowe <f>v. Współczynniki, jakie otrzymujemy dla A = 0, oznaczamy górnym wskaźnikiem 0. Stan początkowy oznaczamy wskaźnikiem dolnym k. Mamy więc związek
(15.14)
(15.15)
0 _ fl dla v = k, Cv {O dla v ± k
lub krócej
Jeśli teraz pozwolimy, by parametr A zwiększył się, to oczywiście zmienią się też współczynniki cv. Oczekujemy, że w pierwszym przybliżeniu współczynniki cv wzrosną proporcjonalnie do wartości A. W następnym przybliżeniu musimy uwzględnić zmiany proporcjonalne do A2 itd. Odnosi się to również do nowych wartości energii E. Dostajemy więc
cv = 5W+Act,}+AVv2,+ ... (15.16)
oraz
E = E£+tóli+X2d*)+ ... (15.17)
Wyrażenia te wstawiamy do (15.13) i otrzymujemy
CĘ-Ą-fc*ł>-AV2)- ...)(5,ut+AcłI+ ...)+£aHIv(8vk+Xc?)+ ...) = 0. (15.18)
Równania (15.16) i (15.17) wyznaczają kolejne rzędy wielkości, o czym łatwo się przekonać przyjmując np. A = 0,1. W tym przypadku A2•= 0,01 — co stanowi zaledwie 10% wartości A. Mówiąc niezbyt ściśle, próbujemy rozwiązywać równanie (15.18) z dokładnością do różnych miejsc dziesiętnych. Przy zastosowaniu ścisłego języka matematycznego oznacza to, że musimy wykonać w równaniu (15.18) wszystkie mnożenia i pogrupować człony zgodnie z kolejnymi potęgami A. Następnie musimy zażądać, by współczynniki przy poszczególnych potęgach A znosiły się nawzajem. Dla potęgi zerowej mamy
(fij-£)«„, = 0, (15.19)
co jest spełnione tożsamościowo. Dla pierwszej potęgi A
= 0. (15.20)
Badając to równanie, odróżniamy dwa przypadki: n = k oraz n + k. Dla /i = k równanie (15.20) sprowadza się do
W odniesieniu do zaburzeń energii oznacza to — zgodnie z równaniem (15.17) — że w pierwszym rzędzie rachunku zaburzeń prawdziwe jest przybliżenie
B^EZ+H*,. (15.22)
289