jeszcze przed wejściem w życie obecnej Konstytucji. W odniesieniu do
yjncgo
Kwestia ta była dostrzegana w orzecznictwie Trybunału Konstytuc
nonn
tzw.
_f. odsyłających Trybunał zajmował stanowisko bardzo rygorystyczne TI np. w orzeczeniu w sprawie 1/941 wypowiedział pogląd, iż "materialne elememv czynu, uznanego za przestępny, muszą być zdefiniowane w ustawie (zgodniej konstytucyjną zasadą wyłączności ustawy) w sposób kompletny, precyzyjny jednoznaczny”. W orzeczeniu w sprawie U 7/93 Trybunał stwierdził zaś, że V świetle konstytucyjnego podziału materii pomiędzy ustawy a akty wykonawcze podstawowe elementy zarówno czynu jak i kary muszą być określane w samej ustawie, a nie mogą być - w sposób blankietowy - pozostawiane do unormowania w akcie wykonawczym"2. W późniejszym orzecznictwie Trybunał wyrazi} stanowisko idące dalej. Tak np. w orzeczeniu w sprawie K 11/97 stwierdzono że w omawianej kwestii "wyłączność ustawy ma charakter bezwzględny", a w związku z tym ustawowe sformułowanie przepisów karnych "musi w sposób zupełny odpowiadać zasadzie określoności. Oznacza to, że sama ustawa musi w sposób kompletny, precyzyjny i jednoznaczny definiować wszystkie znamiona czynów zagrożonych karą" (podkr. - L.K.)3.
O ile w orzeczeniu w sprawie U 7/93 wymóg ustawowego określenia Trybunał odnosił do "podstawowych" elementów czynu, to to ostatnie orzeczenie TK zdaje się w istocie wyłączać całkowicie możliwość stosowania w ustawie karnej legislacyjnej konstrukcji norm odsyłających do aktów wykonawczych.
Pogląd wyrażony w tym ostatnim orzeczeniu TK jest - jak się zdaje-zbyt kategoryczny. W pewnych przypadkach (należałoby oczywiście traktować je jako wyjątkowe i nieodzowne ze względu na regulowaną materię) niezbędne będzie użycie normy odsyłającej również do aktu wykonawczego w celu tylko "dookreślenia" treści znamienia ustawowego czynu przestępnego, naturalnie do aktu wykonawczego wydanego w ramach wyraźnego ustawowego upoważnienia4. Należy dodać, że w grę wchodzić tu może akt normatywny wykonawczy wymieniony w art. 87 Konstytucji, tzn. rozporządzenie lub ograniczony terytorialnie akt prawa miejscowego, bo te są uznawane za źródła prawa. Przepis kamy może jednak odsyłać w celu "dookreślenia" podstawowego znamienia ustawowego czynu przestępnego do innego wskazanego w nim źródła. Tak np. art. 296 § 1 ki. odsyła do "decyzji właściwego organu" lub "umowy" jako źródła uprawnienia lub obowiązku, art. 341 § 1 kJc. do "obowiązku wynikającego ze służby". Specyficznych odesłań tego rodzaju jest oczywiście w kodeksie karnym lub ustawach szczególnych więcej.
Próbując uogólnić, można stwierdzić, że nie naruszają zasady nullwn crimen sine lege te typy dyspozycji blankietowych (odsyłających), które odwołują się do:
26
OTK 1994,cz. I,s.271 - orzeczenie z 13 VI1994.
OTK 1994, cz. I, s. 41 - orzeczenie z 1 HI 1994.
OTK 1995, cz. I, s. 137 - orzeczenie z 26IV 1995. ^
Podobnie K. Buchała, A. Zoll: Kodeks kamy. Część ogólna. Komentarz, Kraków s. 28.