Przewodnik Przedszkole trzylatka czIIIX

3.    Słuchanie opowiadania.

Któregoś dnia Marynka bawiła się w robienie baniek mydlanych. Nie bardzo jej się to udawało. Może mydło było źle rozrobione, może zbyt mocno dmuchała... Z rozszczepionej słomki spadały mętne, szare krople albo wylatywały malutkie, od razu pękające, banieczki. Marynka zniechęciła się. - Spróbuję jeszcze tylko raz - postanowiła. Znowu szara kropelka upadla na ziemię. Tuż za nią ukazała się w rozwidleniu słomki druga, nieduża, ale coś w niej zamigotało złociście. Marynka dmuchnęła lekko. Bańka wydęła się. Coraz więcej złotych błysków przelewało się po niej i zmieniało w barwy różowe i czerwone. - Jaka śliczna - pomyślała Marynka. Nie odejmowała słomki od ust, bojąc się nieostrożnym ruchem popsuć kolorową bańkę.

Wtem jakby ktoś jej szepnął do ucha: - Dmuchnij jeszcze...

—    Czyj to głos? Przecież nikogo tu nie ma... Może mi się zdawało? A może to bańka mydlana tak prosi? - przemknęło jej przez głowę. Dmuchnęła lekko, ostrożnie. W bańce zamigotały błyski zielone i modre. Przeleciały i zniknęły.

-    Dmuchnij jeszcze... Chcę być piękna, najpiękniejsza z wszystkich baniek mydlanych! Piękniejsza od tęczy na niebie - szeptał ten sam głosik. Tak przynajmniej wydawało się Marynce.

Więc znowu dmuchnęła. Bańka zrobiła się wielka. Takiej Marynka jeszcze nigdy nie widziała. Mieniła się barwami tęczy: czerwono i fioletowo, pomarańczowo i żółto, zielono i niebiesko. Dziewczynka bała się drgnąć, odetchnąć, gdy znowu wydawało się jej, że słyszy: - Jeszcze... Jeszcze trochę... Chcę być jeszcze piękniejsza! Więc dmuchnęła raz jeszcze i wtedy... zniknęły tęczowe błyski. Bańka mydlana pękła i roztrysnęła się na małe, bezbarwne kropelki.

4.    Rozmowa na temat opowiadania.

-    W co bawiła się Marynka?

-    Jak wyglądały jej pierwsze bańki mydlane?

-    Czyj głos usłyszała? O co prosiła ją bańka mydlana?

-    Co wtedy zrobiła dziewczynka?

-    Jakie kolory miała duża bańka mydlana? Jak zakończyła się zabawa?

-    W jaki sposób robimy bańki mydlane?

5.    Ćwiczenia oddechowe Puszczamy bańki mydlane.

Nauczyciel pokazuje dzieciom sposób puszczania baniek; dzieci naśladują sposób dmu-^ chania - delikatny i mocny.

Zabawa ruchowa rozwijająca spostrzegawczość Kolorowe bańki.

Dzieci otrzymują od nauczyciela koła w czterech kolorach. Poruszają się z nimi swobodnie przy dźwiękach tanecznej muzyki - bańki tańczą. Podczas przerwy w grze dzieci gromadzą się pod dużymi kołami, rozmieszczonymi w różnych miejscach sali, zgodnie z kolorami swoich baniek. Podczas powtórzeń zabawy dzieci zamieniają się kolorami kół.

6.    Puszczanie baniek mydlanych przez dzieci na placu przedszkolnym; kontrolowanie siły dmuchania w słomkę; obserwowanie wielkości baniek, ich kolorów; śledzenie wzrokiem ich lotu.

1. Ekspresja plastyczna A bańki lecą i lecą.

Dzieci stemplują na papierze koła (różnej wielkości i w różnych kolorach) z wykorzystaniem stempli z ziemniaków maczanych w farbie.

Zabawa ruchowa rozwijająca spostrzegawczość Kolorowe bańki (patrz: przewodnik..., s. 118).

2. Ćwiczenia klasyfikacyjne Małe i duże bańki.

Dzieci segregują duże i małe kartonowe kółka (ćwiczenia indywidualne).

Dzień 3.

Temat dnia: Zwierzątka z naszego podwórka.

Cele ogólne: rozwijanie umiejętności rozpoznawania wybranych zwierząt.

Cele operacyjne:

Dziecko: rozpoznaje zwierzęta po wyglądzie wybranych części ciała.

Środki dydaktyczne: piosenka Uciekaj, myszko, opowiadanie W. Badalskiej Nieudane Iowy, obrazki do opowiadania, opaski z rysunkami kota i myszki, tekturowy płotek, sylwety zwierząt, obrazki zwierząt i ich cieni, pocięte obrazki wybranych zwierząt, koła do sersa.

Przebieg dnia

1.    Aktywne słuchanie opowiadania W. Badalskiej Nieudane łowy.

Dzieci dopowiadają brakujące słowa w odpowiedniej formie na podstawie pokazywanych przez nauczyciela obrazków (wytłuszczone nazwy w tekście).

Wyszła myszka spod tapczanu, teraz biegnie prosto na nas.

Kot się czai na tapczanie, patrzmy, co się dalej stanie.

Widzi kot - mysz ucieka, droga do niej niedaleka.

Skok i... myszkę w łapach trzyma!

O tak, z kota żartów nie ma.

Lecz nasz kotek jest speszony, mysz ogląda z każdej strony, bo tym razem od tapczanu biegła myszka nakręcana.

Zabawa bieżna Przebiegnij na drugą stronę (patrz: przewodnik..., s. 115).

2.    Zabawa ze śpiewem Uciekaj, myszko!

Dzieci poruszają się po kole przy śpiewie nauczyciela. W środku koła jest dziecko-wysz-ka, poza kołem dziecko-kotek (mają na głowach opaski z rysunkami zwierząt). Dzieci bronią myszki przed kotem, który próbuje wedrzeć się do koła i złapać ją.

119