0^4 Rozdział 10
wy o świadczenie usług turystycznych wskazanego ustalenia, które jednak nic może dotyczyć szkód na osobie. Należy podkreślić, że analizowane unormowanie pozostaje w zgodności z ustaleniami dyrektywy 90/314/EWG, które co do szkód innych niż na osobie pozwalają na wprowadzenie w prawie wewnętrznym możliwości umownego ograniczenia wysokości odszkodowania. Warunkiem jest, aby ograniczenie takie nie było nierozsądne. Granica w postaci dwukrot-ności ceny imprezy turystycznej musi być uznana za rozsądne ograniczenie i trudno ją kwestionować. Tym bardziej może to być trzykrotność ceny imprezy turystycznej.
Trzeba zaznaczyć, że szkoda wyrządzona klientowi w razie niewykonania lubnienależytego wykonania zobowiązania, może być następstwem bardzo różnych działań biura podróży będącego organizatorem imprezy turystycznej. Może to być w szczególności tylko częściowa realizacja programu danej imprezy, czy różne uciążliwości występujące w trakcie jego realizacji. Wykazanie tej szkody oraz jej wysokości jest z reguły bardzo trudne i poszkodowany klient, na którym wszak ciąży obowiązek udowodnienia tej przesłanki odpowiedzialności organizatora turystyki, znajduje się w położeniu nie do pozazdroszczenia. W nauce prawa podkreśla się, że nie można oceniać wysokości szkody, biorąc pod uwagę jedynie cenę poszczególnych utraconych lub nienależycie wykonanych usług turystycznych. Ważny jest także utracony wypoczynek, czy brak zadowolenia z udziału w wycieczce, których nie da się jednoznacznie wyrazić w kategoriach uszczerbku majątkowego. Trafna jest sugestia E. Łętowskiej o potrzebie szerszego stosowania przez sądy art. 322 k.p.c. Powołany artykuł w sprawach o naprawienie szkody umożliwia sądowi, który uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub utrudnione, zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Takie swoiście zryczałtowane odszkodowanie lepiej odpowiada specyficznym cechom usług turystycznych.
W kwestii ustalenia wysokości szkody poniesionej przez uczestnika imprezy turystycznej przydatne są bogate doświadczenia w tym zakresie orzecznictwa niemieckiego. Liczne rozbieżności w orzekaniu przez sądy niemieckie w sprawach związanych z organizacją imprez turystycznych doprowadziły do przyjęcia tzw. Tabeli Frankfurckiej. Tabela ta określa rodzaje wad mogących powstać podczas imprezy turystycznej oraz ustala procentowe obniżki ceny danej imprezy w razie wystąpienia poszczególnych wad. Dotyczy to usług w zakresie zakwaterowania, wyżywienia i transportu oraz innych świadczeń przewidzianych w katalogu lub ofercie biura podróży będącego organizatorem turystyki, których klient został pozbawiony. Oczywiście te ustalenia Tabeli Frankfurckiej w ogóle nie są wiążące dla polskich sądów rozstrzygających spory związane z nienależytym wykonaniem usług turystycznych w ramach pakietu usług stanowiących imprezę turystyczną. Jednakże omawiane ustalenia mogą być cenną wskazówką dla organizatorów turystyki w Polsce przy rozpatrywaniu reklamacji klientów dotyczących nienależytej realizacji imprez turystycznych. Także polskie sądy w tego typu sprawach niezmiernie trudnych dowodowo mają dzięki Tabeli Frankfurckiej punkt odniesienia, jak sobie w analogicznych sytuacjach radzą sądy niemieckie. Toteż warto odesłać do polskich tłumaczeń Tabeli Frankfurckiej, chociaż jest ona w Niemczech krytykowana w wielu punktach m.in. z powodu pominięcia cech specyficznych turystyki kwalifikowanej i część sądów niemieckich nie stosuje jej.
Szczególnie trzeba podkreślić wręcz przełomową rolę w zakresie orzekania przez sądy w sprawach o zmarnowany urlop podczas imprezy turystycznej, jaką spełnił powołany już wyżej wyrok ETS z 12 marca 2002 r. Trybunał ten uznał, że skoro celem dyrektywy 90/314/EWG jest ochrona interesów konsumentów w związku z urlopem, to muszą oni mieć zapewnioną możliwość domagania się odszkodowania za szkodę niemajątkową, jaką jest utrata przyjemności z pobytu na wczasach i niemożność odpowiedniego wykorzystania urlopu. W konsekwencji w omawianej sprawie odpowiedzialność za taką szkodę poniósł organizator dwutygodniowych wczasów w Turcji, podczas których dziecko uczestników tej imprezy turystycznej o charakterze pobytowym zatruło się salmonellą z powodu bezspornych niedopatrzeń organizatora i do końca pobytu poważnie chorowało, mając ponad 40° temperatury i wymagając stałej opieki rodziców. Rodzice ci mieli więc zmarnowany urlop, co niewątpliwie słusznie wskazany Trybunał uznał za szkodę niemajątkow'ą, za którą powinien ponieść odpowiedzialność organizator wczasów. Każda inna interpretacja pojęcia „szkoda” prowadziłaby do postawienia pod znakiem zapytania celu powołanej dyrektywy. Trzeba niewątpliwie zgodzić się z tym stanowiskiem ETS, wymagającym jednolitej interpretacji dyrektywy 90/314/EWG we wszystkich państwach członkowskich UE, niezależnie od tego, czy dane prawo krajowe przewiduje odszkodowanie za szkodę niemajątkową, czy nie.
Jak słusznie wskazał M. Nesterowicz, gdy Polska jeszcze nie była członkiem UE, ale miała zobowiązania wynikające z Układu Europejskiego o stowarzyszeniu z 1991 r., oznaczało to już wtedy nie tylko konieczność implementacji dyrektyw do prawa krajowego przez uchwalenie odpowiednich ustaw, ale także obowiązek interpretacji ustaw zgodnie z treścią dyrektyw oraz orzecznictwem ETS. W przypadku analizowanego wyroku ETS nie jest to proste do zastosowania na gruncie prawa polskiego. Przepisy bowiem kodeksu cywilnego oraz ustaw odrębnych przewidują możliwość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę tylko w ramach odpowiedzialności deliktowej i to wyłącznie w' przypadkach wskazanych ustawowo. Na podkreślenie zasługuje stanowisko wymienionego autora, że polski sąd rozpatrując sprawę o roszczenia odszkodowawcze za zmarnowany urlop, powinien przyznać zadośćuczynienie pieniężne w ramach odpowiedzialności kontraktowej, interpretując art. 471 k.c. zgodnie z wykładnią dyrektywy 90/314/EWG, dokonaną przez ETS w powołanej sprawie.