Ksenofont to zdecydowanie gorszy historyk od Tukidydesa, jego słabościąlni brak krytycyzmu wobec relacji ustnych, z których przede wszystkim kort), stał. i nieumiejętność selekcji faktów, co spowodowało, że w swoim utwort, pominął wiele istotnych wydarzeń z opisywanego okresu. W swoich sądach nfe zawsze potrafił być bezstronny i starał się poprawiać wizerunki swoich ulobk nych bohaterów jak np. spartańskiego króla Ageeilaosa.
Na pozostałą część spuścizny literackiej Ksenofonta składają się taw. pum sokratyczne: Wspomnienia o Sokratesie. Uczta. Obrona Sokratesa. Ukarany w tych utworach Sokrates różni się znacznie od portretu, który znajdujemy« dziełach Platona. Bardziej niż filozofem jest w nich doradcą udzielającym pn» tych wskazówek, jak postępować w życiu. Kseń o font to równie! autor krótkich pism ekonomicznych: O dochodach-. O hnciectwie i Ksifga o gospodarstwu
Poza Ksenofontem w IV w. pisali jeszcze inni historycy, ale ich dzisłt nW zachowały się do naszych czasów i znamy z nich tylko drobne fragmenty tjifr wane u innych autorów. Byłi to: Teopomp z Chloe, autor historii pancwa&łt Filipa Macedońskiego; Kallistenes z Ołintu, biograf Aleksandra Wielkiego; Sfor z Kyme, który napisał historię Greków od czasów mitycznych aż po okras zobit współczesny — tan typ rełaęji historycznej naśladowało później wielu historyk** starożytnych; Thnąjos z Tauromenium. autor historii Greków w południową Italii i na Sycylii, opowiedzianej także od czasów mitycznych. Timajos wrpron-dził do historiografii datowanie według olimpiad.
Mówcy. Pod koniec V w. pjaa. pod wpływem sofistów (informacje o sofistach znąjdzie Czytelnik w rozdziale Kultura Grecji w epoce klasyczną. Filozofie rozkwita w Atenach retoryka czyli sztuka wymowy (gr. rhetorike, od rhtior -mówca). Kunszt mówców objawiał się przede wszystkim w mowach sądowych i politycznych, ale wygłaszano też swego rodzaju mowy popisowe, przeznaczane na specjalne okazje. Bscwojowi wymowy sprzyjała demokracja Niejednokrotnie wspominałam juz o możliwościach, które otwierały się przed zdolnym mówcą przemawiającym na Zgromadzeniu Lodowym. Od oratora kich umiejętności polityka zależało bowiem powodzenie lub niepowodzenie sprawy, którą prezentom!
Na przełomie V i IV w. pojawili się pierwsi wybitni adwokaci Ateńscy. Sławą na tym połą zdobył I.ujesz t ok. 455—378 r.). autor wielu mów sądowych. Warto podkreślić, te był on metojkiem i nigdy nie otrzymał ateńskiego obywatelstwa Uczniem Lizjaw, a nauczycielem Demostenesa. był Izajos z Chalkis na Eobei (420-350 r.), który specjalizował s* w sprawach spadkowych.
Szczególnie wpływową postacią na ateńskiej scenie politycznej w I połowie IV w. byt Izokntes <436-338 r.), założyciel pierwszej szkoły retorycznej, przygotowującej do kariery politycznej. Był on przede wszystkim teoretykiem i autorem mów-traktatów, sam natomiast nie miał szczególnych predyspozycji do publicznych wystąpień; czynili to za niego jego uczniowie. W Panegiryku, swym najważniejszym politycznym manifeście, nawoływał Greków do ^jednoczenia są przeciwko odwiecznemu wrogowi, Persji i uwolnieniu spod jej panowania pultu z Azji Mniejszej. Był też Izokrales zwolennikiem powrotu do podwójnej hegemo-
nii-Aten na morzu, a Sparty na lądzie. Rozczarowany postępowaniem Filipa U wobec Greków odebrał sobie życie po bitwie pod Cheroneją. Ze szkoły Izokratesa wyszli dwaj wielcy rywale: zwolennik Filipa Ąjschines (390-315 r.) i Demostenes (384-322 r.), nąjwytrwalszy przeciwnik macedońskiego króla.
Demostenesa uważa się powszechnie za jednego z najwybitniejszych greckich mówców, chociaż natura nie była dla niego łaskawa - miał słaby głos i wadę wymowy. Siłą woli i ogromną pracą udało mu się pokonać jednak te trudności. Demostenes był szczerym demokratą i wierzył w siłę i wartości tego ustroju. Od początku nie miał złudzeń, co do rzeczywistych intencji Filipa i w wielu błyskotliwych mowach (Filipiki) usiłował przekonać swoich rodaków do przeciwstawienia się ekspansji Macedonii. W latach 340-337 Demostenes sprawował w Atenach faktyczną władzę przygotowując miasto do wojny (o Demostenesie piszę także w rozdziale Panowanie Filipa II).
Wraz upadkiem niepodległości póleis greckich zniknęły korzystne warunki dla rozwoju retoryki politycznej. Następcy Demostenesa oddali swoje umiejętności na użytek sądownictwa.