108 Rozdział IB
nej nie ma różnych prawd ani różnych możliwości ę. f tunku. lecz zawsze tylko jedna. W takim ujęciu eptfc nowożytnej i nowożytnej modemy nie jest możliwe, abt prawda pojawiała się inaczej niż z roszczeniem wyląc ności. Pojedynczość 1 uniwersalność są z nią najściśir związane, pluralizm i partykulamość są jej najglębe obce38.
3. Nowoczesność XX wieku
Zmienia sie to fundamentalnie w XX wieku. Ptuir i partykulamość sa teraz nie tytko możliwerfes dominujące 1 wiążące. Widać to~nTe^tylko w filozot ale również w naukach i w sztuce (tam chyba naw; wyraźniej)39.
Weźmy na początek przykład nauki, czyli formy kontynuacji głównego nurtu nowożytnego. Dla wszdkic: podstawowych innowacji sejentystycznych XX wiek charakterystyczne jest zerwanie z intencjami totalnymi nieunikniona (unuberschreitbar) dywergencja stawia nych pytań, obllgatoryjność pluralizmu.
“Szczególna teoria względności Einsteina dopiera dziła do konkluzji, że nie da się skonstruować pojęta całości, ponieważ żaden układ odniesienia nie jest ra różniony. to znaczy podstawowy, wobec którego możs określić inne rzeczy. Są tylko relacje samodaetojtó systemów w ich własnym czasie. Z zasady nieokre# ności Heisehberga wynika, że nawet wielkości zdefinr wane w tym samym układzie odniesienia nie mogą bp
jednocześnie bez reszty dokładnie określone. Pojedynczy system nie jest więc już Integralnie transparentny, przejrzysty jest tylko w szczegółach. Wreszcie Godeł ze swoim twierdzeniem o nlezupełnoścl ostatecznie zniweczył wiekowe aspiracje mathesls uniuersalts. Nie ma dostępu do całości, wszelkie poznanie jest ograniczone.
Unię tę przedłużyły wybitne teorie naukowe najbliższej przeszłości, od teorii fraktali Mandelbrota i teorii katastrof Thoma do teorii struktur rozproszonych Pri-goglne’a 1 badań Hakena nad syneigetycznym chaosem. Po rozstaniu z całością zwraca się uwagę na powstawanie, przejścia i pomosty struktur dyskretnych, odkrywając, że determlnizm i ciągłość obowiązują tylko w ograniczonych strefach, które pozostają do siebie w relacjach nieciągłości i antagonizmu. Rzeczywistość nie ma jednego tylko modelu, lecz ma ich wiele, jej struktura Jest konfliktowa i dramatyczna, jednolitość wykazuje tylko w szczególnych wymiarach, nigdy w całości.
Jest to nadzwyczaj istotne. Przyczynia się bowiem do rewizji podstaw w głównym nurcie nowoczesności, na linii rozwoju naukowo-technicznego. To. co kletfyś inne pola — na przykład teoria kultury lub estetyka — wnosiły w formie krytyki, teraz wybucha w samym ładunku jądra scjentystycznej racjonalności i stąd szybko staje się obowiązujące. Uprzednie, zewnętrzne podważanie owej racjonalności prowadziło do Jej wzmocnienia tub przyczyniało się do powstania Jedynie krótkotrwałych i dekoracyjnych kultur satelickich. Obecne wewnętrzne zakwestionowanie racjonalności prowadzi do mutacji w samym jądrze epoki nowożytnej. Nie oznacza to, oczywiście, że całą nowożytność należy uznać za chybioną i odrzucić. Jednakże poddano Ją ^untowne) rewizji. Obalenie programu Hiłberta przez Godła oznacza w każdym razie koniec nowożytnego podstawowego programu mathesls uniuersalis. Do Jądra śwtadceeo-ścl naukowej dociera teraz pluralizm, nieciągłość, antagonizm. p&rtykuiaraość. Wyrzuca się natomiast mo-