lecz również wiele trzeźwej rozwagi, która nakazała mu przerwać walkę w chwili, gdy nie rokowała ona dalszych sukcesów i zachować siły do późniejszej rozprawy z wrogiem. Na szczególne podkreślenie zasługuje znakomita organizacja odwrotu, którego przeprowadzenie jest z natury rzeczy często dużo trudniejsze niż działania ofensywne. Władysław potrafił w czasie odbywanego w trudnych warunkach odwrotu nie tylko zachować porządek i dyscyplinę w swojej armii, ale dwukrotnie pobić nacierającego nieprzyjaciela, zmusić go do zaniechania dalszych ataków i wysunięcia propozycji pokojowych.
Wstępne warunki pokoju, w którym Turcja rezygnowała z części swych podbojów, zostały zawarte w Szegedynie 1 sieipnia 1444 r. Przyniosły one pewne korzyści Węgrom i Serbii, pozostawiały jednak Bułgarów nadal w niewoli tureckiej i nie likwidowały, a jedynie chwilowo odsuwały niebezpieczeństwo tureckie, wiszące nad Europą. Zawarcie ich było wynikiem zwycięstwa jednego ze stronnictw istniejących na dworze Władysława.
Wkrótce po uzgodnieniu warunków pokoju nadeszły do Szegedynu wieści, że do cieśnin dzielących Półwysep Bałkański od Azji Mniejszej wyruszyła z Wenecji silna, zorganizowana I na wezwanie papieża flota, która miała po. I wstrzymać armię turecką od wkroczenia z Azji I do Europy i umożliwić Władysławowi przepro- I wadzenie w nowej wyprawie pierwotnego planu I wyzwolenia całego Półwyspu Bałkańskiego I spod panowania tureckiego. W rezultacie już I 4 sieipnia 1444 r. król ogłosił ponowną wy. I prawę. Można z tego wnioskować, że poprzeć- I nio godził się na zawarcie pokoju z Turcją I raczej pod naciskiem stronnictwa ugodowego, I niż z własnej woli, a teraz skorzystał z okazji, I ażeby doprowadzić do końca rozpoczęte dzieło I wyzwolenia ludów podbitych przez Turcję.
Brak doświadczenia politycznego spowodo- I wał, że chcąc dotrzeć do wytkniętego sobie I szczytnego celu popełnił poważny błąd, uwie- I rzył mianowicie, że papiesko-wenecka flota, wysłana do cieśnin, stanowi rzeczywiście siłę, I która zdoła powstrzymać azjatycką część armii tureckiej od wkroczenia do Europy. Przy ówczesnych wielkich trudnościach porozumiewania się na odległość, nie wiedział, że flota ta liczyła zaledwie 22 galery, nie była więc zdolna do żadnych poważniejszych działań.
Temoszwor
WidyA;
NikopoliS
Szumlo,
Warna
Nisz łćN-o. Kunowtca^
IOWO
Zlatlca
iSzkódra
OPrizron
FKpopOi
(Ptowdtw)
Adrianopotf
(Edime)
Konstant
WYPRAWY WŁADYSŁAWA JAGIELLOŃCZYKA PRZECIW TURKOM W LATACH 1443-1444
PP BI
64